Glifosat w płatkach owsianych?

Glifosat w płatkach owsianych?

Płatki owsiane, wydawać by się mogło, że to pełnowartościowe pożywienie.

Zdrowy owies

I faktycznie owies jest przepełniony beta-glukanami wspierającymi odporność, witaminami z grupy B, błonnikiem, białkiem. A przy tym ma stosunkowo mniejszą ilość węglowodanów w porównaniu z innymi zbożami. Sama bardzo często podaję dzieciom na śniadanie owsiankę na wodzie z dodatkiem świeżych owoców lub jako dodatek do smoothie bowl.

Masowy przemysł sprawia jednak, że nawet coś tak zdrowego jak owies może zamienić się w przepełnioną toksynami żywność.

Glifosat w płatkach owsianych?

Według raportu opublikowanego w czerwcu 2019 roku przez The Environmental Working Group, wszystkie pokarmy dla dzieci z owsa są zanieczyszczone glifosatem, popularnym środkiem chwastobójczym.

Glifosat to główny aktywny składnik herbicydu Roundup firmy Monsanto, a właściwie już teraz Koncernu Bayer. Tak, tego od słynnej aspiryny bayerowskiej, a także eksperymentów Nazi. Firma produkująca leki jest teraz właścicielem jednego z największych trucicieli na świecie. Przypadkowa zbieżność? Raczej w pełni zamierzony cel.

Bayer i Monsanto – udany deal?

Gdyby Bayer wiedział, że jego akcje stracą prawie połowę wartości po zakupie Monstanto za bagatelka 63 miliardy dolarów, to pewnie nie popełniłby tego błędu. Miało to miejsce po spektakularnych przegranych Monsanto w 3 procesach i zasądzeniu dla firmy kar na łączną kwotę 2 miliardów 369 milionów dolarów. W kolejce czeka kolejne 18 tysięcy procesów. To są kwoty, które nawet takiego giganta mogą istotnie nadszarpnąć finansowo.

Glifosat w płatkach owsianych?
Spadek akcji Bayera po 3 przegranych procesach Monsanto

Rakotwórczy glifosat

Ogromna ilość publikacji i badań od dłuższego czasu wykazuje, że glifosat jest rakotwórczy. A nawet niedawno wielce poprawna Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) właśnie tak go zaklasyfikowała.

W niektórych krajach jak np. we Francji jego zastosowanie zostało całkowicie zabronione. W Polsce niestety jest wciąż na porządku dziennym, choćby w przydomowym ogródku czy na placu zabaw, nie mówiąc o powszechnym osuszaniu pól zbóż przed zbiorami, nawet jeśli wcale nie są to rośliny GMO.

Co jest najgorsze w glifosacie, podobnie jak w innych szkodliwych toksynach środowiskowych, które kiedyś uważano za bezpieczne (jak na przykład DDT), to to, że trafił wszędzie. Znajduje się w glebie i w większości konwencjonalnie uprawianych zbożach i roślinach.

Zanieczyszczenie jedzenia dla dzieci glifosatem

Stało się to jeszcze bardziej widoczne w raporcie  opublikowanym w czerwcu przez The Environmental Working Group (EWG), który potwierdził wcześniejsze doniesienia, że ​​amerykańskie płatki śniadaniowe spożywane głównie przez dzieci są zanieczyszczone toksycznym glifosatem. Naukowcy przetestowali 21 produktów zbożowych i przekąsek na bazie owsa i stwierdzili, że wszystkie mają wysoki poziom toksycznego glifosatu. Choć nawet bardzo niewielkie jego ilości są już szkodliwe i ponadto kumulują się w organizmie. To, że są to amerykańskie produkty wcale nie sprawia, że możemy się czuć bezpiecznie – w tych polskich zapewne jest to samo.

Zboża ekologiczne też nie do końca bezpieczne

Jeszcze bardziej niepokojący jest fakt, że produkty ekologiczne z tej kategorii są również skażone w USA.

Ponad 80% amerykańskiej żywności jest zanieczyszczone glifosatem. Wiele osób wybiera więc produkty ekologiczne z certyfikatem USDA, aby uniknąć spożywania tej toksycznej substancji. Obecne standardy USDA NOP (National Organic Program) nie zezwalają na stosowanie glifosatu w uprawach ekologicznych.

Glifosat w płatkach owsianych?
Sielanka na polach. Jeszcze przed zbiorami więc wydaję się bezpiecznie.

Jednak dochodzenie Tropical Traditions ujawniło, że zboża organiczne są również zanieczyszczone glifosatem. Firma Tropical Traditions od lat sprzedaje organiczne ziarna. Po przeczytaniu nowych badań na temat osuszania upraw pszenicy i innych zbóż przy użyciu glifosatu, Tropical Traditions postanowiło przetestować najpierw ziarna z konwencjonalnych upraw. Okazało się, że wszystkie próbki wykazały obecność glifosatu. Zakres wynosił od 0,07 mg/kg do 0,09 mg/kg. Należy pamiętać, że jest to glifosat występujący w uprawach niemodyfikowanych genetycznie. W przypadku upraw GMO, takich jak soja GMO, które są intensywnie opryskiwane glifosatem, zakres wynosi zazwyczaj od 3,3 do 5,7 mg/kg.

Następnie firma przetestowała ziarna organiczne z certyfikatem USDA. Niestety w tych ekologicznych ziarnach (m.in. pszenica, jęczmień, owies, orkisz) również stwierdzono obecność pozostałości glifosatu. Zakres ten wynosił od 0,03 do 0,06 mg/kg, więc tylko nieco mniej niż w konwencjonalnie uprawianych zbożach.

W badaniach najlepiej wypadło organiczne żyto i proso (czyli kasza jaglana) oraz jedna odmiana ekologicznej pszenicy z małych rolnych gospodarstw w Wisconsin, które nie wykazały pozostałości glifosatu.

Glifosat w płatkach owsianych?
Buszująca w zbożu

Jak to możliwe, że legalnie pozwala się truć ludzi?

Chyba nie powinno Cię to dziwić. Takie giganty mają ogromne wpływy. Rządy państw są uzależnione od wielkich korporacji, wiele decyzji to również efekt korupcji na gigantyczną skalę. Mało które państwo wymaga niezależnych badań nad bezpieczeństwem danego produktu, najczęściej opierają się o badania producenta, które aż biją po oczach obiektywizmem (sarkazm).

Na przykład organy regulacyjne UE w 2017 roku podjęły decyzję o ponownej licencji na używanie Roundupu na kolejne 5 lat w oparciu o badania branżowe przeprowadzone przez … firmę Monsanto. Podobnie postąpił niemiecki Federalny Instytut ds. Oceny Ryzyka – ryzyko glifosatu ocenił na postawie tych samych badań.

Sam koncern Monsanto współpracował również z Amerykańską Agencją ds. Ochrony Środowiska (EPA), aby wstrzymać badania nad powiązaniem glifosatu z rakiem. Jest też w zmowie z Googlem, aby negatywne informacje na ich temat były ukrywane. Dlatego jeśli chcesz coś wyszukać obiektywnego (czytaj negatywnego) na temat Monsanto raczej unikaj tej wyszukiwarki i przerzuć się np. na nieco lepsze Yahoo lub jakieś inne niszowe.

Wydawać by się mogło, że za komuny była w Polsce cenzura. To co dzieje się dziś jest jeszcze gorsze, bo pozornie większość ludzi uważa, że są wolni i mają dostęp do obiektywnych informacji. Nic bardziej błędnego. Pozorna wolność daje jeszcze większe możliwości manipulacji opinią publiczną.

Glifosat w płatkach owsianych?
Polne kwiaty – najpiękniejsze

Co możesz z tym zrobić?

Nie chcę Cię dołować takimi informacjami. A jednak dołuję. To znaczy, chcę Ci pewne rzeczy uświadomić, ale też dać rozwiązanie.

Po pierwsze wybieraj produkty ekologiczne, nawet jeśli są skażone wszechobecnym glifosatem, to i tak jest go nieco mniej.

Po drugie spożywajcie jak najwięcej surowych warzyw i owoców, pijcie dużo soków warzywno-owocowych, najlepiej zielonych, zielonych smoothies i szejków. To wszystko nie tylko odżywia organizm, ale też oczyszcza z toksyn. Jako dodatek do smoothies sprawdzają się bardzo dobrze wszystkie superfoods pełne antyoksydantów, witamin i minerałów takie jak: spirulina, chlorella, trawa pszeniczna, trawa jęczmienna, jagody acai, baobab czy camu camu.

Reklama

Ekologiczne super pokarmy
Podając te super pokarmy dziecku masz pewność, że dajesz mu jedzenie najlepszej jakości wolne od glifosatu i GMO – kupisz je w BioLoveShop.com

Po trzecie niezbędna jest też prawidłowa suplementacja i codzienny proces oczyszczania organizmu.

W poście Jak oczyścić organizm – znajdziesz najszybszy i najprostszy sposób na poranny detoks dla dorosłych.

A najlepszy sposób na detoks dla dzieci to Cztery Kubeczki. Tu możesz jeszcze przeczytać o innych toksynach w żywności dla dzieci i jak się z nich oczyszczać.

Po czwarte ruch, najlepiej na świeżym powietrzu – aktywność fizyczna ułatwia detoks organizmu, ruch oczyszcza limfę, pozwala uwolnić się z toksyn zalegających w organizmie.

Po piąte – szerz świadomość, informuj wszystkich, że glifosat jest szkodliwy, że nie należy nim pryskać przydomowego trawnika, że należy unikać pewnych pokarmów skażonych tą toksyną. Im więcej ludzi się o tym dowie tym większa presja zostanie prędzej czy później przełożona na organy decyzyjne w naszym kraju, w Europie, na świecie. Przy okazji możesz też udostępnić ten artykuł, za co będę Ci bardzo wdzięczna.

 


A gdyby tak od Nowego Roku zacząć odżywiać dziecko, tak aby było zdrowe? 

dobrze rozszerzyć niemowlęciu dietę ?

naturalnie wspierać odporność dziecka?

i podawać zdrowe i proste dania dla dziecka

bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru?

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe
Nowy rewolucyjny e-book „Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe?”. To przewodnik, który pokaże Ci jakie drogi wybrać chcąc zdrowo odżywiać dziecko. W e-booku znajdziesz też 47 przepisów na zdrowe potrawy dla dzieci – bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru. E-book do kupienia w BioLoveShop.com

Źródła:

12345678

 

 

 


Noemi Demi 

blog o zdrowiu dziecka i mamy 

Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog parentingowy,  to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.

 


Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu


 


DISCLAIMER:

Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.

Komentarze (14)

  1. O matko!!!!
    Najlepiej teraz żadne zboża.
    A co sądzisz o mące z konopii?
    Bo myślę aby zrobić ciasto.
    I dziękuję bardzo❤
    Pozdrawiam

    1. No właśnie – to też jest dobre podejście, po prostu zrezygnowanie ze zbóż. 🙂 Choć może dla niektórych być bardzo trudne. Co do mąki z konopi nigdy nic z niej nie robiłam takiego. Stosowałam tylko jako dodatek do naleśników, robiłam mleko z konopi. Nie wiem jak zachowuje się podczas pieczenia i co można z niej upiec. Wypróbuj i daj znać.

  2. Zrobię jabłecznik na tej mące.
    Jak nie wyjdzie ,to jestem przekonana że synek zje no i jaaa ?
    Zastanawiam się czy z jajkiem (żółtkiem) czy siemię lniane.

    Co do zbóż. 3 lata temu odstawiłam wszystkie zboża. Ostatnio czasem coś zjadłam. Fatalne efekty. Sklejone jelita, spuchnięte palce, suchość w ustach itp.

    Amarantus i komosa ryżowa to zboża?

    Pozdrawiam

    1. O to super. Ja też kiedyś zrezygnuję :). Na razie jem tylko bezglutenowe i oczywiście zawsze eko.
      Lepiej bez jajka.
      Amarantus to zboże, a komosa to nasionka.

      1. Myśle ze wyniki są takie ponieważ owies bio jest puszczany taśma z każdym innym zbożem który zawiera sporo glifosatu, proponuje zawsze wybierać bezglutenowe płatki owsiane bio 🙂

        1. W bio też niestety jest glifosat bo po prostu gleba jest nim skażona. Ale na pewno mniej niż w zwykłym owsie.

    1. Droga noemi wiem ze nie na temat ale nie wiem gdzie uzyskac zetelne informacje. Moje dziecko cztery i pol miesiaca tylko na piersi ma zdiagnozowane azs czytalam twoje artykuly jak i pepsi i troche sie dowiedzialam jednak nurtuje mnie pytanie czy taki maluch moze muec w sobie jakies pasozyty badz przeciekajace jelita czy zminiajac swoja diete pomoge mu naukom

      1. Niemowlęta mają naturalnie przeciekające jelito, żeby przeciwciała z pokarmu od matki łatwiej się przedostawały, ale to ma dobre i złe strony. Pasożyty – jeśli Ty jakieś masz/miałaś – to dziecko też je ma. Dziecko w tym wieku to jakby „przedłużenie” Twojego organizmu. Jak wygląda Twoja dieta teraz, jak wyglądała w czasie ciąży? Jaki był poród?

        1. Przed sama ciaza odzywialam sie wg waszych zalecen w ciazy na wszystko co jadlam wczesniej mialam odruch wymiotny tak wiec ta dieta byla zla po porodzie z braku czasu lapalam co mialam pod reka ciastka bulki slodkie tak wiec tez beznadziejnie porod byl naturalny jednak z antybiotykiem przeciw paciorkowcu malej podawalam probiotyk ale nie od urodzenia i czasami witamine c witamine d codziennie 400 jednostek

  3. A nie lepiej zaczac konsumować starozbóża jak chociażby płaskurka? Z tego co wiem jest wolna od oprysków bo po nich ginie ale jednocześnie jest niezwykle odporna na atak szkodników. Jest wartościowa i niemodyfikowane. Uprawiana tylko przez parę gospodarstw w Polsce. Ciekawą opcją jest jeszcze samopsza i młodszy orkisz. Może pora na artykuł właśnie o takiej stosunkowo najzdrowszej aczkolwiek nie taniej alternatywie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij
Zamknij
Zaloguj się
Zamknij
Koszyk (0)

Brak produktów w koszyku. Brak produktów w koszyku.