Przeciwwskazania do szczepień – 6 grup ryzyka – sprawdź czy Twoje dziecko nie jest w którejś z nich

Przeciwwskazania do szczepień – 6 grup ryzyka – sprawdź czy Twoje dziecko nie jest w którejś z nich

Nawet najzagorzalsi zwolennicy szczepionek muszą przyznać, że szczepionki nie są uniwersalnie dobre dla wszystkich i niektóre osoby będą miały niepożądane reakcje poszczepienne. Warto dowiedzieć się na co zwracać uwagę przed zaszczepieniem dziecka i jakie są przeciwwskazania do szczepień. 

Są pewne grupy osób, dla których szczepienie może być znacznie bardziej ryzykowne niż przechorowanie choroby na którą się szczepią i może nawet skończyć się tragicznie.

Dla lekarza przeciwwskazaniem do szczepień jest choroba z gorączką powyżej 38,5 stopnia dlatego zawsze przed szczepieniem lekarz bada dziecko. Wydaje się jednak, że jest to bardzo powierzchowne badanie, które nic nie da jeśli w organizmie jest ukryty stan zapalny lub są inne problemy, których nie widać gołym okiem. Innymi powszechnie uznawanymi przeciwwskazaniami do szczepień są reakcje alergiczne na wcześniejsze szczepienia, poważne choroby neurologiczne czy zaostrzony stan chorób immunologicznych. O tych przeciwwskazaniach znajdziesz informacje w necie nawet na mainstreamowych portalach. Na jednym z takich portali przeczytałam jednak, że przeciwwskazaniem nie jest infekcja z gorączką poniżej 38,5 stopnia. Nie przeszkadza też, że dziecko bierze antybiotyki silnie wyniszczające jego florę bakteryjną. Również, co wydaje mi się już totalnie kuriozalne, przeszkodą nie jest stabilny stan neurologiczny w przypadku chorób takich jak mózgowe porażenie dziecięce czy padaczka. Pod artykułem posypało się jednak wiele krytycznych komentarzy, co pokazuje, że nawet czytelnicy takich portali mają pewne rozeznanie w temacie i wcale nie są tak proszczepionkowi jak mogłoby się wydawać.Szczepiąc dziecko należące do jednej z poniżej opisanych 6 grup narażasz je na dużo większe ryzyko poważnego NOPu niż w przypadku innych dzieci. Jest tak, że szczepionki większości nie szkodzą, ale skąd pewność, że Twoje dziecko nie będzie tym 1 na 10 000, które nie skończy z poważnym NOPem przekreślającym jego i Twoje normalne życie?

Bądźmy realistami: szczepienia to procedura medyczna. Istnieje ryzyko. Szczepienia nie są odpowiednie dla wszystkich.

PRZECIWWSKAZANIA DO SZCZEPIEŃ – 6 GRUP RYZYKA:

1. Dzieci z chorobą autoimmunologiczną

Kiedy ktoś choruje na chorobę autoimmunologiczną, oznacza to, że jego układ odpornościowy zaczął atakować jego własne ciało. Przykładami takich chorób są alergie, choroby tarczycy, cukrzyca, fibromialgia, toczeń, stwardnienie rozsiane i wiele wiele innych.

Czy wiesz, że częste choroby wieku dziecięcego, takie jak egzema, astma i zaburzenia trawienia są również objawami choroby autoimmunologicznej lub dysfunkcji układu odpornościowego?

Szczepionki mają na celu wywołanie odpowiedzi immunologicznej. Kiedy układ odpornościowy już działa nieprawidłowo, nie reaguje na szczepienia w sposób w jaki powinien. Zamiast tego staje się jeszcze bardziej zdezorientowany i ponownie atakuje ciało.

Choroby autoimmunologiczne są nawet przeciwwskazaniem do postawienia baniek, a co dopiero do iniekcji chorobotwórczych patogenów.

Dla dorosłych z chorobą autoimmunologiczną szczepienie może zaostrzyć objawy lub sprowokować nowe objawy. Dla dzieci z istniejącymi chorobami autoimmunologicznymi, atak na układ odpornościowy może być tym jednym bodźcem za dużo i może doprowadzić do pogorszenia stanu lub nowych chorób autoimmunologicznych, takich jak cukrzyca typu 1, a nawet autyzm. Ale nie, przecież nie ma czegoś takiego jak autyzm poszczepienny (to było ironiczne oczywiście). Abstrahując od faktu, że nawet niektórzy producenci szczepionek umieszczają tę chorobę na liście możliwych skutków ubocznych.

Według dr Natashy Campbell-McBride, autorki koncepcji Gut and Psychology Syndrome (koncepcja, że podłoże wielu chorób leży w problemach w jelitach i rozwiązywania ich poprzez zastosowanie specjalnej diety GAPS):

„Zaatakowany układ odpornościowy nie reaguje w normalny sposób na ingerencję ze strony środowiska. Szczepienie to ogromna zniewaga dla systemu odpornościowego. Producenci szczepionek robią je dla dzieci z prawidłowym układem odpornościowym, które będzie reagować na te szczepionki w przewidywalny sposób.

Jednak w naszym nowoczesnym społeczeństwie z naszym współczesnym stylem życia szybko przechodzimy do sytuacji, w której rosnąca liczba dzieci nie ma normalnego układu odpornościowego i nie wywoła oczekiwanej reakcji na szczepionkę.”

Interesuje Cię związek między szczepionkami a chorobą autoimmunologiczną? Przeczytaj: Czy  szczepionki mogą powodować choroby autoimmunologiczne?

Przeciwwskazania do szczepień
Lepiej poznać przeciwwskazania do szczepień zanim będzie za późno

2. Dzieci urodzone przez matkę z chorobą autoimmunologiczną

Pod tym względem dzieci matek z chorobą autoimmunologiczną są bardziej narażone na wadliwy układ odpornościowy. Dzieci urodzone przez matki z fibromialgią, zaburzeniami trawienia, ostrymi alergiami, egzemami, astmą lub zaburzeniami neurologicznymi nie powinny być szczepione, twierdzi dr Natasha Campbell-McBride.

Ponieważ dysfunkcja układu odpornościowego nie zawsze jest widoczna po urodzeniu, najlepiej unikać szczepień całkowicie u noworodków matek cierpiących na te schorzenia.

 


Jeśli nurtują Cię pytania: 

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe? 

Jak rozszerzać dietę niemowlęcia?

Jakie pokarmy są najważniejsze i najzdrowsze dla dziecka?

Jak naturalnie wspierać odporność dziecka?

I szukasz zdrowych i prostych przepisów na dania dla dziecka

bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru,

to ta książka jest dla Ciebie

 

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe
Nowy rewolucyjny e-book „Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe?”. To przewodnik, który pokaże Ci jakie drogi wybrać chcąc zdrowo odżywiać dziecko. W e-booku znajdziesz też 47 przepisów na zdrowe potrawy dla dzieci – bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru. E-book do kupienia w BioLoveShop.com

3. Osoby z mutacjami genetycznymi

Być może słyszałaś już o genie MTHFR i jego mutacjach. Mutacja genu MTHFR zaburza naturalną zdolność organizmu do detoksykacji.

Chris Kesser jest uznawany za jednego ze 100 najbardziej wpływowych ludzi w dziedzinie zdrowia, od 15 lat praktykuje i uczy medycyny alternatywnej, zajmuje się medycyną funkcjonalną i integracyjną, dietą Paleo i naturalnym odżywianiem, takim jak to naszych przodków.

Chris Kesser mówi następująco:

„Mutacja genu MTHFR wpływa na detoksykację. Do produkcji glutationu, który jest jedną z głównych cząsteczek w cyklu detoksykacji, potrzebne jest metylowanie, ale jeśli nie ma prawidłowej metylacji, nie można odpowiednio odtruć organizmu, więc może to prowadzić do większej podatności na toksyczność metali ciężkich i toksyczność z dowolnego źródła, takiego jak pestycydy, inne toksyny środowiskowe i zanieczyszczenia, toksyczność pleśni czy jakakolwiek inna toksyna bakteryjna. Więc tak ogólnie, zwiększona podatność na toksyczne przeciążenie, ponieważ organizm nie jest się w stanie odpowiednio odtruć.”

Szacuje się, że 40-60% osób ma mutację genu MTHFR i w związku z tym mogą nie być dobrymi kandydatami do szczepienia. Osoby z tą mutacją genetyczną mają utrudnioną detoksykację z metali ciężkich, toksyn środowiskowych i zanieczyszczeń oraz innych toksyn opartych na bakteriach lub patogenach. Co zawierają szczepionki? Metale ciężkie (rtęć, aluminium), toksyny środowiskowe i zanieczyszczenia (formaldehyd, glutaminian sodu, antybiotyki) oraz bakterie i patogeny (choroby, które są formułowane w celu wywołania reakcji odpornościowej między innymi w wyniku zanieczyszczenia).

4. Chore dzieci

To przeciwwskazanie jest akurat dobrze znane – osoby z obniżoną odpornością nie mogą otrzymywać szczepień. Ale nie tylko ciężka choroba z gorączką jest tu dyskwalifikująca. Każda choroba, nawet bez gorączki powinna być przeciwwskazaniem. W czasie choroby układ odpornościowy ciężko pracuje. Szczepienia służą do stymulacji układu odpornościowego, więc już obciążony system odpornościowy może źle funkcjonować, gdy zostanie przeładowany patogenami i towarzyszącymi im toksynami. Więc jeśli masz chore dziecko, nawet jeśli jest to tylko katar bez gorączki, nie szczep go.

Przed szczepieniem dobrze jest wykonać badanie CRP (z krwi), które wskaże czy w organizmie nie ma przypadkiem stanu zapalnego.

Bardzo ryzykowne jest również szczepienie w pierwszej dobie życia (i w kolejnych). Na tym etapie nikt nie jest w stanie jednoznacznie określić czy dziecko jest w 100% zdrowe, czy nie rozwija się właśnie jakaś infekcja. Poza tym narodziny to ogromny wysiłek dla organizmu dziecka (nie tylko dla matki). Niemowlę musi poradzić sobie z ogromnym stresem i jeszcze na dodatek doznaje szoku i styka się z ogromną ilością szpitalnych bakterii i wirusów. Dołożenie mu szczepionek w tym stanie może bardzo zaburzyć kształtowanie się systemu odpornościowego.

5. Kobiety w ciąży – dla dobra kobiet i dla dobra dziecka

Szczepienia w czasie ciąży nie były szeroko badane. Jedno z badań zakończyło się jednak wnioskiem, że szczepienia żywymi lub żywymi atenuowanymi (osłabionymi) szczepionkami są przeciwwskazane w ciąży z powodu ryzyka dla płodu. Autorzy badania sugerują, że kobiety w wieku rozrodczym powinny mieć robiony test ciążowy przed szczepieniem, a kobiety, które zostały niedawno zaszczepione, powinny poczekać przed zajściem w ciążę przez co najmniej cztery tygodnie.

Artykuł opublikowany we wrześniowym numerze czasopisma Vaccine podnosi pytanie, czy bezpieczne jest podawanie szczepionki przeciw grypie w ciąży.

Naukowcy odkryli, że kobiety, które dwa lata pod rząd poddano szczepieniom przeciw grypie miały prawie 8-krotnie (sic!) wyższe ryzyko poronienia w ciągu 28 dni od podania szczepionki.

Podczas gdy większość poronień wystąpiła w pierwszym trymestrze, kilka wystąpiło również w drugim trymestrze. We wszystkich przypadkach 485 kobiet w ciąży w wieku 18-44 lat, które poroniły podczas sezonów grypy w latach 2010/2011 i 2011/2012, porównano z 485 kobietami, które donosiły ciążę.

Z 485 kobiet, które poroniły, 17 zostało zaszczepionych dwa razy z rzędu – pierwszy raz w poprzednim roku i drugi raz w ciągu 28 dni przed poronieniem. Dla porównania spośród 485 kobiet, które miały normalną ciążę, tylko dwie były zaszczepione dwa lata z rzędu. Chociaż badanie nie mogło pokazać bezpośredniego związku przyczynowego, naukowcy stwierdzili, że konieczne są dalsze badania.

Więcej w tym temacie znajdziesz tu: o szczepieniach w ciąży.

Przeciwwskazania do szczepień
Szczepienie w ciąży jest dość ryzykowne

6. Dzieci z NOP po poprzednich szczepieniach

Według CDC, przeciwwskazaniem do szczepień jest ciężka reakcja alergiczna (taka jak anafilaksja) na szczepionkę. Szczepione nie powinny być też osoby z encefalopatią (śpiączka, obniżony poziom świadomości) lub z długotrwałymi napadami padaczkowymi po podaniu szczepionki. Inne reakcje, które mogą mieć znaczenie, to duże, spuchnięte węzły w miejscu wstrzyknięcia, astma lub inne stany autoimmunologiczne wkrótce po szczepieniu lub wysoka, utrzymująca się gorączka po szczepieniu. Nie zawsze łatwo zauważyć zdarzenie niepożądane po szczepieniu (lekarze w większości prawie nigdy ich nie widzą), więc ważne jest wiedzieć, czego szukać. Działania niepożądane mogą obejmować drgawki, wymioty, bóle głowy, zawroty głowy, omdlenia lub sztywne stawy lub mięśnie.

Nie bagatelizuj nawet jeśli był to bardzo mały, pozornie nic nie znaczący NOP – jest to wyraźny komunikat organizmu – „moja reakcja na szczepionkę nie jest taka jaka powinna być”. Kolejna szczepionka może spotęgować reakcje i doprowadzić do poważnych konsekwencji. 

Szczepienia nie są właściwym wyborem dla wszystkich i rodzice powinni sami decydować, co jest dobre dla nich i dla ich dzieci. Gdy jako mama jesteś świadoma przeciwwskazań dotyczących szczepionek, mogą dokonywać świadomych i bezpieczniejszych wyborów dla swoich dzieci.

Jeśli znasz jeszcze jakieś przeciwwskazania do szczepień to koniecznie napisz w komentarzu.

Źródła:

12345, 6. „Gut and Psychology Syndrome: Natural Treatment for Autism, Dyspraxia, A.D.D., Dyslexia, A.D.H.D., Depression, Schizophrenia” Natasha Campbell-McBride


Noemi Demi

Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog,          to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.

 


DISCLAIMER:

Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.

Komentarze (67)

  1. Noemi, co proponujesz, wiem, ze najlepszy bylby w takim wypadku porod domowy, ale na pierwszy sie nie zdecyduję. w szpitalu trzeba podac przychodnię, gdzie wysylaja kartę szcxepień..niby wedlug prawnika powinni mi dac ją do ręki, ale wiadomo jak jest.. wiem, ze dziewczyny mówią, ze się wyprowadzają za granicę itp u mnie z kłamaniem jest cięzko, a juz to widzę w szpitalu. ciężko , bo bardziej stresuję się tymi odmowami, procedurami niż samym porodem.. może w Twoim srodowisku ktoś sobie z tym dobrze radzi. Chcialabym chociaz pierwszy rok Gucia dac radę bez szczepień i tej fali całej…

    1. Hej Gosia, co do porodu domowego mam pewne obawy, jednak mimo całego mojego zamiłowania do naturalności to nie zdecydowałabym się na poród w domu. Rodziłam dwa razy, na szczęście bez żadnych komplikacji, choć w przypadku pierwszego porodu okazało się, że pępowina jest bardzo krótka, tętno dziecka słabło i gdyby mi się nie udało jednak szybko urodzić to miałabym cesarkę. Podobno stół do cesarki już był dla mnie przygotowany. Co jeśli taka sytuacja miałaby miejsce w domu? Wolę sobie nie wyobrażać. Trzeba tylko wybrać naprawdę dobry prywatny szpital, wiele przyjmuje na NFZ. I dobrą położną. Kartą szczepień się nie przejmuj. Co z tego? Wyślą do przychodni. Nie stresuj się odmowami – to całkowicie normalne, w szpitalu nie mają prawa wykonać na dziecku żadnego zabiegu bez Twojej zgody. Szczepienia są obowiązkowe, ale kalendarz szczepień już nie. Masz naprawdę dużo czasu na zaszczepienie dziecka.

      Zgodnie z obowiązującym prawem (Rozporządzenie Ministra Zdrowia w Sprawie Obowiązkowych Szczepień Ochronnych z dnia 18 sierpnia 2011 r. terminów poddania mojego dziecka zabiegom szczepień ochronnych.) moje dziecko powinno być poddane szczepieniom:
      – przeciw gruźlicy: do ukończenia 15 roku życia
      – wzw typ B: do ukończenia 19 roku życia
      – błonicy, tężcowi, krztuścowi: do ukończenia 19 roku życia
      – Haemophilus influenzae typu b: do ukończenia 6 roku życia
      – polio: do ukończenia 19 roku życia

      Porady prawne i jak korespondować z Sanepidem znajdziesz tu: http://www.szczepienie.info

      1. Dziękuję , Noemi. Podniosłaś mnie na duchu. Cieszę się, że piszesz tego bloga..
        Czy w takim razie dobrze rozumiem, ze tak naprawdę obowiazkowych jest w sumie pieć szczepionek?

        1. Dzięki. Miło mi <3
          Szczepionek jest trochę więcej – na 13 chorób, może nie wyraziłam się do końca precyzyjnie, te (5 szczepionek na 7 chorób) które wymieniłam są przewidziane do podania po raz pierwszy w wieku niemowlęcym. Potem jak dziecko trochę podrośnie to dostaje kolejne – na świnkę, odrę, różyczkę – od 13 miesiąca życia do 19 roku życia, i jeszcze są dodatkowo trzy obowiązkowe dla określonych grup ryzyka – ospa, pneumokoki i wścieklizna. Czyli w sumie szczepienia obowiązkowe obejmują następujące choroby:
          1. gruźlica
          2. WZW B
          3. błonica
          4. tężec
          5. krztusiec
          6. HIB
          7. polio
          8. świnka
          9. odra
          10. różyczka
          11. ospa
          12. pneumokoki
          13. wścieklizna

  2. Moja dzidzia urodziła się 26.01 przez cięcie. Odmowilismy z mężem szczepień, bardzo się bałam ewentualnych powikłań, trochę już wcześniej czytałam. Pani pediatra była dość nie miła, impulsywna, ja leżałam odlogiem po zabiegu a ona mnie atakowała ciągle jakie są skutki nie szczepienia itd, w końcu kazała napisać oświadczenie które niepotrzebnie pospisywalismy jak się później okazało. Przez tydzień po urodzenia dzidzi ciągle płakałam, nie odbierałam telefonów od nikogo bo bałam się że się rozplacze, bałam się o dziecko, zwłaszcza, że osoby które są za szczepieniami tak przedstawiają sprawę jakby nie zaszczepienie z góry powodowało kalectwo u dziecka i patrzą na Ciebie jak na zwyrodnialca. Dzisiaj jest już trochę lepiej ze mną, ale dzwoniła babka z przychodni żeby zapytać czy będziemy szczepić, jak nie to ona musi się dowiedzieć od sanepidu co zrobić bo ona się jeszcze nie spotkala z taką sytuacją, pytała czy mąż był szczepiony i czy chorował na te choroby, na co odpowiedział że nie chorował ale był szczepiony, więc jeszcze babka dodała od siebie żeby się zastanowić, żeby z dziecka nie zrobić dziadostwa i krzywdy itd, i znowu mnie tym gadaniem poddenerwowała i puscily mi nerwy, znowu się rozplakalam. Teraz weszłam na tego bloga bo zawsze znajduję tu bardzo fajne informacje i podnosi mnie to na duchu. Nie chcę już płakać i być smutna, dziecko na pewno będzie to czuło.

    1. Hej Dominika,
      Gratuluję dzidzi! <3
      Lekarze atakują bo mają klapki na oczach, doklejone im przez firmy farmaceutyczne, oni nie widzą powikłań, nigdy w życiu NOPa nie widzieli, nie wiedzą co to jest autyzm po szczepionce czy padaczka. Oni uważają, że robisz krzywdę dziecku, bo narażasz je na te wszystkie straszne choroby. Też to wszystko słyszałam i też przez to przechodziłam.
      Oczywiście niektóre z chorób na które są szczepienia są poważne, ale zdarzają się bardzo bardzo rzadko, np. przypadków polio na całym świecie w 2017 było 22, a polio poszczepionkowego 91.
      Z tego co czytam i analizuję uważam, że większe ryzyko można wyrządzić dziecku szczepiąc go niż go nie szczepiąc. Dziadostwo i krzywdę to właśnie szczepionki robią.
      No cóż Sanepid może ścigać, ale na zaszczepienie dziecka masz naprawdę dużo czasu (zobacz moją odpowiedź do Gosi).
      Po drugie, moja droga, to przez Twój mail aż bije BABY BLUES. Wzruszanie się, łzy, spadki nastrojów - to całkiem normalne po porodzie, Ty naprawdę jesteś dopiero co po tym wszystkim więc hormony dają o sobie znać. Musisz teraz zadbać o siebie, dobre witaminy, witaminy z grupy B, chlorella, probiotyki, kwasy omega 3 - musisz uzupełnić braki w organizmie po porodzie, wszelkie problemy miną. Nie mówię, że to depresja poporodowa, ale naprawdę warto się wzmocnić. Wbrew pozorom niedobory mikroelementów i witamin mają gigantyczne przełożenie na nasz stan psychiczny. Poczytaj tu: http://noemidemi.com/depresja-poporodowa-jak-sobie-z-nia-poradzic/

      Ale cieszę się, że już sam blog Cię podnosi na duchu :). O to właśnie chodzi. Serdeczności i dużo zdrówka dla maleństwa!

      1. No właśnie te ludzie są tak zaslepione, mówią z takim przekonaniem o strasznych skutkach nie szczepienia, że zaczyna się w to wierzyć i myśleć o sobie straszne rzeczy, jak o krzywdzącym dziecko rodzicu. Witaminki uzupełniam, chlorelle też ciągle jem, mam nadzieję, że niedługo moja zamartwianie się minie i wszystko będzie dobrze. Dziękuję za wsparcie ❤️❤️❤️

          1. A jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło, apropos gruźlicy, bardzo mnie próbują nastraszyc, że bardzo ta gruźlica panuje przez uchodźców trzeba szybko wszystkich zaszczepić i tak się zastanawiam jak to się ma do faktów i badań i do zdrowego rozsądku? Rzeczywiście nie mogę nigdzie z dzieckiem wychodzić bo zaraz się zaraz? Czytałam gdzieś rano, że mała jest szansa na zarażenie nawet w przypadku bezpośredniego kontaktu z zarazonym, często można być nosicielem i się innych zaraża, ale samemu chorym się nie jest. Jak to jest, czy masz może gdzieś jakieś fajne informacje na ten temat?

  3. Witam, czy stwierdzona przez psychiatrę nadpobudliwość psychoruchowa ADHD może być argumentem do nieszczepienia dziecka?

    1. Niestety nie będzie to żadnym przeciwwskazaniem. Nawet tak poważna rzecz jak autyzm po szczepieniu nie jest. Co do nadpobudliwości to po pierwsze wykorzystałabym to jako argument dla samej siebie, żeby nie szczepić i jakoś starać się omijać system. Po drugie tak naprawdę „choroba” ADHD została wymyślona przez psychiatrów, żeby mieć kolejną grupę docelową do sprzedaży leków psychotropowych, grupę, do której wcześniej z takimi lekami trudno było dotrzeć. Proponuję popracować na odżywieniem dziecka – dobry preparat witaminowo-minerałowy (np. http://bioloveshop.com/dla-dzieci/524-kids-multi-witaminy-dla-dzieci-120kaps-gg-5060040824597.html), uzupełnienie magnezu – 90% dzieci ze stwierdzonym ADHD ma niedobory magnezu (np. przez kąpiele w soli Epsom lub chlorku magnezu lub poprzez używanie na ciało oliwy magnezowej, będzie o tym wkrótce post), uzupełnienie witamin z grupy B (np. http://bioloveshop.com/suplementy-diety/446-super-balanced-b-complex-50mg-w-nicotimade-120k-5060040820490.html), uzupełnienie niedoborów żelaza, które również są bardzo powszechne o dzieci z ADHD – najlepszą formą jest spirulina lub chlorella (100% organic spirulina i 100% organic chlorella – też na bioloveshop.com) oraz zadbanie o odpowiednią równowagę między cynkiem i miedzią, większość dzieci z ADHD ma znacznie więcej miedzi, a bardzo mało cynku w organizmie. Lepiej znaleźć dobrego naturopatę niż leczyć dziecko u psychiatry.

  4. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga. Syn lat 7 niestety szczepiony. Obecnie nie będziemy pakować w Niego żadnych przypominających szczepień. NOPy ukryte przez pediatrę, nie poinformowanie o skutkach ubocznych szczepień. Córka 16 miesięcy, czysta, nieszczepiona, zdrowa. Noe zaraża szczepionych dzieci, bo nie ma czym (już nie raz spotkaliśmy się ze stwierdzeniem, że dzieci szczepione są zarażane przez nieszczepione co jest totalną głupotą). Pediatrę zmieniliśmy ale staramy się nie korzystać z jego usług. Myślę, że dzięki Twojemu blogowi i wiedzy, którą zaczniemy wprowadzać do naszego codziennego życia pediatra będzie nam do niczego niepotrzebny.
    Pozdrawiam serdecznie Asia

    1. Asia, a jak udało Ci się z niezgodą na szczepienia w szpitalu? Podpisywałaś brak zgody czy nic nie podpisywałaś? Podawałaś poradnię ?

      1. Witaj. Nie możesz podpisać tego oświadczenia, ponieważ nie odmawiasz szczepienia. Chcesz zaszczepić dziecko ale po konsultacji z lekarzem i po wykluczeniu wszelkich przeciwwskazań. Podpisanie przez Ciebie (po przymuszeniu) tego oświadczenia byłoby poświadczeniem nieprawdy a przymuszanie personelu do jego podpisania jest karalne

        Art. 191.§1 kk. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia.

        Art. 231.§1. kk Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

        Swoją drogą nie ma aktu prawnego, który mówi o tym, że masz ten papierek podpisać. Po pierwsze WIEDZA i nie bać się. Ani kroku w tył.

  5. Gosiu mąż w szpitalu napisał, że odmawiamy szczepień, ponieważ nie zostaliśmy poinformowani o skutkach ubocznych. Miałam rozmowę z neonatologiem i pytała dlaczego nie chcemy szczepić córki.
    Odpowiedziałam co działo się z synem po każdym szczepieniu.
    Nikt nas nie straszył, nie groził. Przychodnię podawałam ale już zdążyliśmy zmienić.

  6. Witam serdecznie. Jestem mamą 2dzieci. Syn 9lat i niestety ma astmę i alergię na roztocza a córcia ma prawie 5lat i choruje na cukrzycę typ i celiakię. Do tej pory szczepiłam dzieci. Ostatnio posłuchałam i poczytałam sobie o skutkach ubocznych szczepień. To mnie przeraża i boję się kolejnych szczepień u moich dzieci. Będąc nieswiadomą matką wpakowałam w moje dzieci szczepienia 6 w. Żałuję tego. Zastanawiam się czy to szczepienia nie wywołały cukrzycy u córci. Boję się, że jak odmówię kolejnych szczepień to lekarze będą robić problemy jak mi dziecko zachoruje. Jak to zrobić, jakie podać argumenty żeby nie szczepić? Dziękuję za fajne artykuły na tematy zdrowia dzieci.

    1. Dziękuję Asia, jakoś ciagle mi siedzi ten temat im bliżej porodu.. Chyba jedyna rzecz, która mnie trapi to misja szczepionki…

      1. I wyluzuj Gosia! Będzie dobrze! Nie przejmuj się, jak nie będziesz chciała to nikt Ci na siłę dziecka nie zaszczepi. Jeszcze to się respektuje w tym kraju 🙂

        1. dziękuję, wiem, wiem..:))
          Bardziej później mi o tą batalię chodzi. Jak widzę, jak kumpele piszą te odwołania,pisma, ech. ale na zapas nie projektuję tego, bo to tylko źle wróży.
          <3

          1. no właśnie – nie projektuj Gosia, nie projektuj 🙂 tylko zajmij się najważniejszym tematem jaki jest przed Tobą – sprawnie i szybko urodzić maleństwo. I to projektuj i wizualizuj jak najczęściej.

  7. Część wszystkim, mam Hashimoto ( prawie wszyscy w rodzinie to mają) ,leukopenię neutropenię , okresowe bóle stawów ( lekarze chcieli diagnozować mnie w kierunku tocznia RzS itd…) niedobór białka s również mam. 3 miesiące temu urodziłam córkę , nie szczepiona sanepid jeszcze się nie czepia ponieważ moja miła doktor jeszcze nas nie podała . Czy mam szczepić i narażać swoje dziecko na choroby z autoagresji???
    Moje 2gie pytanie czy to prawda że dziecko nieszczepione może zarazić się od szczepionego?? Przeciez szczepione zaraza do 6 tygodnii?? Czyli moje dziecko nieszczelne nie może mieć kontaktu z dziećmi?
    Jestem załamana nie wiem co robić.. przeciez w samych Niemczech tyłu uchodźców jest i nie ma epidemii i nie ma obowiązku szczepień. A to państwo dba o swoich obywateli?? Co robić ?

    1. Uspokoić się, nie stresować i nie denerwować. No właśnie – odpowiedziałaś sobie sama na pytanie – gdyby faktycznie było zagrożenie jakimiś epidemiami to przy takich ilościach uchodźców szczepienia stałyby się obowiązkowe w Niemczech. Na szczepione dzieci faktycznie trzeba uważać – najgorsza jest gruźlica i polio, a także MMR. Do dzieci po tych szczepieniach lepiej przez 2-3 tygodnie się nie zbliżać.

  8. Witam mój syn ma 6 lat od 3 cierpi na łysienie plackowate teraz to juz całkowite. Nieszczepilam go jeszcze na odrę świnkę i różyczkę. Teraz mam taki zamiar jednak sie boje, lekarz pediatra i dermatolog twierdza ze nie ma przeciwwskazań . Jakie jest Pani zadanie na ten temat? Dziekuje

    1. Ola, to choroba autoimmunologiczna. I niestety jak zaczęła się w dzieciństwie to może się bardzo rozprzestrzeniać, zwykle zaczyna się ok. 40tki (ale nie chodzi oczywiście o typowe męskie łysienie). Układ odpornościowy dziecka atakuje jego mieszki włosowe nie pozwalając włosom rosnąć. Może być częściowo uwarunkowana genetycznie (ale nie koniecznie chodzi o łysienie plackowate w rodzinie – także o inne choroby autoimmunologiczne jak np. zapalenie stawów, choroby tarczycy czy cukrzyca) ale w dużej mierze także środowiskowo.

      Według mnie pediatra i dermatolog nie mają o tym żadnego pojęcia – jak przy każdej chorobie autoimmunologicznej nie patrzą na źródło problemu, chcą tylko leczyć miejscowo. Dermatolog pewnie zapisuje dziecku sterydy. Lekarz podaje antybiotyki.

      Taka choroba to może być reakcja na stres, zatrucie organizmu toksynami, nieodpowiednie odżywianie (zaburzone wchłanianie minerałów i witamin), nieszczelne jelita.

      Kategorycznie nie szczepiłabym dziecka. MMR to jedna z najgorszych szczepionek o wysokim ryzyku NOP. Zatrujesz synka jeszcze bardziej.

      To co radzę, to znalezienie dobrego naturopaty/homeopaty, zrobienie biorezonansu (metodą Volla, to bardzo teraz popularne, na pewno znajdziesz w internecie, gdzie można to zrobić) na pasożyty i alergeny. Oczyszczenie z pasożytów. Oczyszczenie dziecka z toksyn po szczepieniach. A następnie odpowiednie odżywianie – zrezygnowanie z glutenu i z laktozy. Dr Axe zaleca na łysienie plackowate podawanie naturalnych probiotyków, suplementację cynku, kwercetyny, ginseng czyli żeń szeń, olejek lawendowy na skórę (z olejem kokosowym jako nośnikiem), olejek rozmarynowy (tak samo). Pomocna może być również akupunktura. No i najważniejsze przy każdej chorobie – ograniczenie stresu.
      Bardzo dobrze, że boisz się szczepienia – to właśnie podpowiada Ci Twoja matczyna intuicja, to najważniejsze. Znajdź dobrego naturopatę/homeopatę. Wylecz dziecko. To najważniejsze. I jak masz pytania to oczywiście pisz. Jesteśmy tu na blogu wszyscy na „ty” 🙂

  9. Dzięki za wsparcie, byłam juz prawie przekonana żeby jednak szczepić, ze jednak gorsze dla syna będzie nie szczepienie, teraz mam znowu metlik w głowie… ale mimo wszystko dzięki za rady ☺

    1. Z jakiegoś powodu trafiłaś na mojego bloga. Mętlik w głowie to normalne przy próbie oparcia się większości, to co robi większość nie zawsze jest dobre dla jednostki.
      Jeśli tylko zaakceptujesz naturalne podejście do leczenia, uspokoisz swój umysł (bo to ma też przełożenie na Twoje dziecko) i spojrzysz holistycznie na pewno wyleczysz synka i wtedy żadnego mętliku w głowie mieć nie będziesz.

  10. Cześć. A jak z kolei mam pytanie odnośnie szczepien i mutacji MTHFR. Jestem po 7miu poronieniach. Obecnie jestem w 15 tyg ciazy i prowadzi mnie dr ktory zaczal analizować wszystkie moje poronienia i wykazal ze mam mutacje genu mthfr heterozygota A128C. Bylam i jestem na suplementacji wit D3, metylowana forma wit B i kwasu foliowego. Ponadto wykazal niedoczynność tarczycy i kazal stosowac diete bez pszenicy, glutenu, mleka, drożdży i jajek. Mam nadzieję ze tym razem dobrze sie skończy. Moje pytanie, moze trochę przedwcześnie, ale dotyczy szczepienia dziecka jak urodze. Wiadomo ze odziedziczy po mnie tę mutacje. Jak pokierowac wszystkim w szpitalu i u pediatry by odwlec bądź calkowicie nie zgodzic się w tym przypadku na szczepienie? Jak Pani to widzi? Bede wdzieczna za informacje w tym temacie. Pozdrawiam

    1. Hej Ewa, wspaniale, że udało Ci się znaleźć takiego świadomego lekarza, to rzadkość w dzisiejszych czasach. Tym razem musi być dobrze.
      Niczym się teraz nie stresuj. Po prostu przed porodem już w szpitalu nie wyrazisz zgody na szczepienie. Lekarze nie mają prawa zaszczepić dziecka bez Twojej zgody. Tylko nie pospisuj żadnych oświadczeń o odmowie szczepień – mów, że chcesz szczepić tylko według indywidualnego kalendarza. Na blogu wszyscy jesteśmy na „ty” :). Serdeczności! <3

  11. Noemi Demi, dziekuje bardzo za odpowiedź. Czy ja przez pierwszy rok moge odmówić wszystkich szczepień? Zakladam że bede karmic piersią i chcę by dziecko nabylo naturalną odporność i nie bylo obciazabe toksycznymi substancjami… i przez jaki czas 'unikac” kontaktu z innymi szczepionymi dziećmi?

    1. Oficjalnie nie możesz, ale trzeba próbować tak robić. W 20 europejskich krajach szczepienia są dobrowolne, tylko w naszym (i kilku innych) taki chory przymus. Z dziećmi szczepionymi – przez 2-3 tygodnie po ich szczepieniach.

    1. Najpierw zastanów się z czego one mogą wynikać. Jakie może być ich źródło? Czy dziecko nie ma przypadkiem niedoboru witaminy B3 (http://noemidemi.com/niegrzeczne-dziecko-czy-braki-pewnej-witaminy/), magnezu? Czy nie ma jakiejś mutacji genu MTHFR (zobacz tu: http://noemidemi.com/niegrzeczne-dziecko-z-niebieska-zylka-na-nosku-czyli-jak-ograniczyc-negatywne-skutki-mutacji-genu-mthfr-u-dzieci/). Jak dla mnie jest tylko kilka wyjątkowych sytuacji, które są wskazaniem do szczepień 🙂 (jak np. ugryzienie przez psa – jeśli nie ma pewności czy był szczepiony na wściekliznę.

  12. Witam corka szczepiona na wszystko co bylo obowiazkowe do tej pory. Jedynie nie podalam jeszcze MMR umowilam sie z lekarzem ze podam okolo 2 roku zycia bo corka slabo przybiera na wadze. Po wszystkich szczepieniach corka czula sie ok. Jedynie po ostatnim szczepieniu byla goraczka i rozne infekcje. Nie wiem co robic dalej bardzo sie boje tej MMR ale tez mam obawy nie zaszczepic. Czuje strach… slyszalam ze sa szczepionki od homeopatow przed tym ”wlasciwym”szczepieniem i po nim na odtrowanie co Wy o tym sadzicie. ? Zbliza sie 2 rok narodzin co piczac? 🙁

  13. A czy ktoś z Was zna w Polsce lekarza, który odroczy szczepienia z powodu mutacji MTHFR? Bo w Polsce to nie jest powód. Mam tę mutację, miałam kilka poronień.

  14. czy naczyniaki (córcia ma kilka płaskich na główce, między oczami, na powiece i na karku) mogą być przeciwwskazaniem do nie szczepienia bądź odroczenia szczepień?

    1. Według mnie – jak najbardziej jest to przeciwwskazanie do szczepienia, aczkolwiek nie uznawane przez typowych lekarzy. Może warto poszukać jakiego pediatrę naturopatę, który to uzna za przeciwwskazanie lub chociaż da odroczenie.

    2. Moj synek w wieku 2 lat mial 8 zapalen uszu u chcieli mu wkladac tuby. Lekarz z Rosji , ktory kiedys przyjmowal w Polsce polecil mi dac mu 1 lyrzeczke od herbaty srebra koloidalnego po sniadaniu przez 1 miesiac. Zrobilam tak i nigdy nie wrocilo wiecej. Migdaly sa potrzebne bo tam sie skupia zapalenie , jak usuniesz migdal to bedzie szlo do pluc. Moj brat mial stale wielkie z zaropiale migdaly , mama nigdy sie nie zgodzila na usuniecie i mu to pozniej przeszlo.

  15. A ja słyszałam, że również choroby autoimmnologiczne wśród rodzeństwa są przeciwskazaniem do szczepień.
    U Nas statszy synek na ct1 i na tematycznej grupie było kilka osób, które dostały odroczenie dla rodzeństwa w takim przypadku.

  16. Moje pierwsze dziecko szczepilam wedlug wskazan lekarki. W pierwszej klasie nauczycielka zauwazyla ze corka ma problem z koncentracja a w 3-ej miala diagnoze ADD. Jak pozniej przeczytalam w polaczonych 3 szczepionkach moja corka dostawala 160 razy wieksza dzienna dawke rteci niz dozwolona dla doroslego czlowieka. Nikt mnie o tym nie poinformowal. Prestalam szczepic. W wieku 15 lat ta sama lekarka chciala ja zaszczepic przeciwko rakowi szyjki macicy. Wtedy juz wiecej czytalam. Zapytalam czy ona wie ze juz 198 dziewczynek zmaro po tej szczepionce. Odpowiedziala „tak, ale one mialy utajona kondycje” . Poprosilam zeby przyjrzala sie mojej corce i zapewnila ze ona nie ma tej „kondycji”. Powiedziala ze nie moze tego mi zapewnic. ” W takim przypadu nie zaszczepie jej” -powiedzialam. Syn mial tylko 4 szcepionki i dziekuje Bogu ze podjelam taka decyzje bo w wieku 17 lat wykryto u niego mutacje genu ktory zakloca funkcje wartoby i zwykle ujawnia sie u chlopcow w 16/17 roku zycia. Az boje sie myslec co by bylo gdyby mial te wszystkie szczepionki ktore byly zalecane.

  17. Witaj. Moja corka ma 5 lat. Miala podane szczepienia w szpitalu oraz dwie dawki 5w1 infarix. Po ostatniej miala straszne mdlosci i „cofki” oraz zaparcia . Zbadalam kupke i wyszly lamblie. Od tamtej pory miesiac w miesiac lapie pasozyty. Szereg objawow plus badanie biorezonans. Zreszta tak potwierdzilismy wtedy lamblie i tak sie ich pozbylismy a nastepnie 10 probek oddalismy do analizy i byly czyste. Objawy tez ustepuja po biorezonans.
    I tu moje pytanie
    Czy wtedy szczepiac gdy miala jak sie okazalo lamblie, zaburzylam jej tym szczepieniem odporność i dlatego bez przerwy lapie pasozyty? Kuracje zentelem i metronidazolem przechodzila a pasozyty i tak ciagle sa wraz z objawami.
    Kolejne pytanie odnosnie corki 10 mies. Szczepiona tylko w szpitalu. Wczoraj bylam umowic ja na pierwsza wizyte u pediatry i bylam uprzedzona ze jestem zgloszona od uchylania sie od wizyt i szczepien.
    Obie maja uszczypniecie bociana. Genu nie badalam.
    Nie wiem co robic. Czy jednak szczepic na zoltaczke i infanrixem?
    Czy starsza skoro ma tylko 2 dawki nie bedzie zagrozona?

    1. Szczepienia zaburzają odporność – to oczywiste. Dla 5-latki przeczytaj to: http://noemidemi.com/czy-twoje-dziecko-moze-miec-pasozyty-i-jak-temu-zaradzic/ Te środki są bardzo silne i zaburzają też funkcjonowanie dobrych bakterii w organizmie, stąd te powroty. Kurację lepiej przeprowadzić naturalnymi metodami (tam w poście to znajdziesz) a następnie odżywić organizm i zastosować odpowiednią suplementację (chlorella – http://bioloveshop.com/chlorella/2021-chlorella-100-organic-410tabl-this-is-bio-254475917299.html, witaminy – http://bioloveshop.com/dla-dzieci/524-kids-multi-witaminy-dla-dzieci-120kaps-gg-5060040824597.html, witaminę D3+K2 – http://bioloveshop.com/suplementy-diety/6240-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html, kwasy omega-3 – http://bioloveshop.com/dla-dzieci/531-children-s-fish-oil-500mg-omega-3-dla-dzieci-120kaps-gg-5060040823026.html).
      Ja bym nie szczepiła, ale musi to być Twoja decyzja. Poczytaj moje posty o szczepieniach. Zapisz się do grupy STOP NOP na FB.
      Zanim zbadasz gen – zbadaj dzieciom poziom homocysteiny, B12 i kwasu foliowego. Jeśli wszystkie wyjdą wysokie to może sugerować taką mutację i wtedy trzeba byłoby zbadać.

  18. Witam a orientujesz się może w jakich europejskich krajach mutacja MTHFR jest oficjalnym przeciwwskazaniem ?
    pozdrawiam Łukasz

  19. Cześć. Córkę urodziłam w Niemczech, szczepienia są tam dobrowolne. Nie szczepią noworodków, zaczynają najwcześniej dopiero po ukończeniu 8 tyg. A szczepienie na gruźlice zostało wycofane już kilka lat temu, niestety nie wiem z jakiego powodu. Chciałam tylko dodać parę informacji z własnego przykładu na dodanie otuchy. Córka ma już 7 m-cy, jedno przeziębienie za nami, w zasadzie katar i pokasływanie. Karmie piersią i nie szczepilam na nic, ale pod presją dałam zaszczepić siebie, czułam się przez 3 dni po szczepieniu bardzo osłabiona, żalowałam, za to cieszyłam się że nie dałam się przekonać do zaszczepienia dziecka.

  20. witam
    mam syna ponad 2-letniego, jak dotąd nieszczepiony na nic, ale czeka go zabieg chirurgiczny i moje pytanie, czy zaszczepić go przeciwko WZW-B? Ma mieć zabieg usuwania/przycinania migdałów, bo ma bezdechy senne, zapalenie wysiękowa ucha, charczący oddech, otwarta buzia – utrzymuje się to od pół roku i chyba próbowałam już wszystkiego leki, dieta, odrobaczanie, homeopatia itp.Jeszcze teraz będę próbować akupunktury zobaczymy.
    Moje pytanie czy zaszczepić go? nie chcę ryzykować – a może go nie zarażą.
    Drugie pytanie, ma osłabiona odporność – katar ma prawie ciągle (napewno to też wina otwartej z powodu złego oddychania buzi) – czy to szczepienie ma sens ? Może jakieś dodatkowe badania zrobić?
    Nie wiem co robić, oby akupunktura pomogła, ale jak narazie to migdały są ogromne i mocno blokują prawidłowe oddychanie

      1. Moj synek w wieku 2 lat mial 8 zapalen uszu u chcieli mu wkladac tuby. Lekarz z Rosji , ktory kiedys przyjmowal w Polsce polecil mi dac mu 1 lyrzeczke od herbaty srebra koloidalnego po sniadaniu przez 1 miesiac. Zrobilam tak i nigdy nie wrocilo wiecej. Migdaly sa potrzebne bo tam sie skupia zapalenie , jak usuniesz migdal to bedzie szlo do pluc. Moj brat mial stale wielkie z zaropiale migdaly , mama nigdy sie nie zgodzila na usuniecie i mu to pozniej przeszlo.

          1. Kochani, ja też jestem przeciwna wycinaniu… wcześniej objawy były w miarę łagodne (oddychanie przez nos) , ale od października są bezdechy w nocy, cała klatka piersiowa przy „charczeniu” się zapada wręcz, nie wiem jak to inaczej określić a dziecko zamiast odpoczywać się męczy… wysięk do ucha (zapalenie) powodujące lekki niedosłuch, nie chcę zrobić krzywdy mojemu dziecku, tylko chcę je ratować, a nic nie pomaga, śledzę i stosuję różne niekonwencjonalne metody również, ale to nic nie pomaga. Więc co robić.
            Dlatego pytam o te szczepienia, bo chyba nie da się tego zabiegu uniknąć, a nie chcę żeby się jeszcze coś przyplątało

  21. Witam, a czy jeżeli na chorobę autoimmunologiczna choruje ojciec dzieci? (choroba crohna Leśniowskiego) też to jest przeciwwskazanie do szczepienia?

    1. Oficjalnie nie jest. Ale każda choroba autoimmunologiczna rodziców w jakiś sposób rzutuje na dziecko i może oznaczać ze dziecko będzie bardziej podatne na pewne choroby, pewne choroby przez szczepienie będzie łatwiej wyzwolić niż u osoby nie obciążonej genetycznie.

  22. Super artykuł, może więcej osób przemyśli i nie da się nabrać na tą nagonkę medialną.
    Nie wiedzialam jedynie, ze odoby z chorobami autoimmunologicznymi nie mogą mieć stawianych baniek ?

    1. Dziękuje Ci bardzo Izabelo. Co do tych baniek to dlatego że mogą po prostu nasilać objawy choroby autoimmunologicznej bo pobudzają układ odpornościowy do silniejszej pracy. Z tego to wynika.

  23. Witaj, niezwykły blog – czytam i korzystam podobnie jak z rad Pepsi Eliot, czekam na dzidziusia i dotyczy mnie punkt 2 – stwierdzona choroba autoimmunologiczna – nie chce szczepić – czy zechciałabyś podesłać mi jakieś badania, może artykuł piszesz o dr Natasha Campbell-McBride – chciałabym wydrukować sobie ten artykuł , przetłumaczyć i w razie konieczności powoływać się w celu wzmocnienia mojej argumentacji – czy mogłabyś mi pomóc do niego dotrzeć ….. z góry dziękuję

    1. Hej renia, dziękuję Ci bardzo. I słusznie podchodzisz do tematu. Co do badań i źródeł – to wszystkie masz podane w poście na końcu, akurat tam powołuję się na książkę Natashy Campbell-McBride.
      Dla kogo chcesz wzmacniać argumentację? Bo od razu Ci napiszę, że z lekarzami w ogóle nie warto dyskutować, bo to tylko niepotrzebne nerwy.

  24. Myślałam już o jakimś pisaniu pism do sanepidu lub przychodni …. wtedy swoją dokumentacje medyczna poparłabym opinia takiej pani doktor – wybacz ale nie mogę się odnaleźć w tych źródłach ….
    Korzystając z okazji – co zrobić gdybym z jakiś przyczyn nie mogła karmić mojego niemowlaczka – chce mieć tylko plan B bo o laktację będę walczyła jak lew – ale w jakie mleko wejść – czym karmić dzieciątko ????

    1. Jedyne mleko ktore bym dala niemowlakowi to nie pasteryzowane mleko kozie. Kiedys. tam gdzie mieszkali moi rodzice matka nie mogla karmic z jakis przyczyn to kupili sobie koze i tak wykarmila dziecoiatko. Kiedys czytalam artykol ze poniewaz obecne krowy sa roznymi mieszankami produkuja mleko nie dobre dla czlowieka. Wywoluja taka realcje w naszym ciele jak morfina. Poza tym daja alergie. Ja zamuje wychowywaniem zwierzecych sierot i tylko daje im kozie mleko ktore kupuje na targu. Krowie mleko daje rozwolnienie i moga zdechnac. Tylko ktowy ktore sa z wyspy angielskiej tzw Jersey krowy ( nie maja nic wspolnego z Jersey w USA) one maja mleko ktore nam nie szkodzi. Bialko mleka koziego jest najbardziej zblizone do mleka kobiety. Moja kolezanka nie mogla karmic i dawala chlopcu formule od urodzenia. Chlopiec jest bardzo malo meski, taki jak to mowia “soy boy”. https://www.healthline.com/nutrition/a1-vs-a2-milk#a1-concerns
      https://www.motherjones.com/environment/2014/03/a1-milk-a2-milk-america/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij
Zamknij
Zaloguj się
Zamknij
Koszyk (0)

Brak produktów w koszyku. Brak produktów w koszyku.