14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem

Dla dobrej matki dzieci są na pierwszym miejscu. To tak naturalne jak instynkt macierzyński, dla tych, którym dane było go poczuć. Dobra matka to dzieci stawia przed sobą. To dla dziecka wybiera to co najlepsze. Jest zakochana w swoich dzieciach i dumna z ich osiągnięć. Nie porównuje ich z innymi. Nie porównuje ich ze sobą. Nie są dla niej konkurencją. Ustala zasady ale nie narusza granic.

Dobra matka

Jest po to, żeby wspierać swoje dzieci, uczyć samodzielności. Wskazuje kierunki, którymi warto podążać, ale nigdy nie każe iść jedną jedyną właściwą drogą, którą ona dla nich wybrała.

Jest po to, aby dbać o swoje dzieci, nie tylko o ich zdrowie fizyczne, ale też psychiczne.

Relacja z matką to najważniejsza relacja w życiu, nic nie ma tak silnego wpływu na życie dziecka. Przez tę świadomość i nie tylko bycie dobrą matką to ogromne wyzwanie. Wielokrotnie zarzucasz sobie, że nie jesteś wystarczająco dobra. Wielokrotnie chciałabyś coś zrobić inaczej niż właśnie zrobiłaś. Wielokrotnie za dużo patrzysz w telefon zamiast spojrzeć na dziecko. Wielokrotnie to praca jest ważniejsza niż zabawa z dzieckiem.

Powiem Ci – jesteś wystarczająco dobra dla swojego dziecka. To Ty właśnie jesteś jego ukochaną mamą. Ale nigdy nie jest za późno, żeby pewne rzeczy poprawić. Nigdy nie jest za późno, aby coś zmienić na lepsze.

Dziś Dzień Dziecka. Ale tak naprawdę każdy dzień jest jego dniem. Każdy dzień jest dniem kiedy możesz coś zacząć zmieniać. Nie jutro, nie kiedyś, ale właśnie dziś.

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem

1. Dzień bez technologii czyli cyfrowy detoks raz w tygodniu

Dziś wiele dzieci i dorosłych chowa się na smyczy swojego smartfona. Dzień bez telefonu, tabletu, komputera i telewizji może wydawać się ekstremalnym krokiem, ale ten akt odłączenia się od technologii może pomóc wspierać kreatywność Twojego dziecka, pozwoli na beztroską zabawę z innymi dziećmi czy szaleństwo z własnym rodzeństwem. Taki dzień bez technologii to również dar dla Ciebie – życie jest tu i teraz, a nie w telefonie. Traktuj smartfona jako dostęp do dobrej jakości informacji, które sama możesz wybierać, ale nie gódź się nie przeglądanie tego co Cię nie interesuje. Jeśli huśtasz dziecko, to huśtaj i zatrać się w tym, nie scrolluj w tym czasie fejsa czy instagrama, nie mówiąc już o tik toku.

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem
To oczywiście zabawkowy telefon, ale już to pokazuje jak dzieci nas kopiują. Odkładam telefon.

2. Jedna godzina Twojego czasu tylko dla Twojego dziecka

Spędzanie z dzieckiem jednej godziny każdego dnia na aktywnej zabawie, całkowite oddanie się tu i teraz – bez odbierania telefonów, bez zaglądania na FB i blogi parentingowe („jak poświęcać dziecku więcej czasu”), bez komputerów i TV. Ewentualnie z miłą muzyką w tle. To tylko jedna godzina w Twoim dniu, a jakże wiele minut wspaniałej zabawy dla Twojego dziecka. Jeśli masz w domu kilkulatka – ciesz się z tego, że w zabawę może się zamienić każda najprostsza czynność. Wystarczy tylko, że będziesz za kogoś podkładać głos (powiedzmy za ludzika z Lego lub dowolną maskotkę) i już Twoje dziecko stworzy do tego całą oprawę, scenariusz i choreografię. Gdy Twoje dziecko ma kilkanaście lat – wyzwanie będzie większe, ale też możliwe do realizacji.

Kwarantanna naturalnie wymusiła na nas spędzanie więcej czasu z dziećmi. Ale czy na pewno to więcej oznacza wyższą jakość spędzanego czasu? Czy jest w tym spokój i miłość czy wrzaski i kłótnie?

3. Więcej czasu na puzzle i gry

Kiedy wprowadzisz zasadę jeden dzień w tygodniu bez technologii – puzzle, gry planszowe, szachy (które leżą zakurzone na półce) i gry słowne – mogą okazać się genialną rozrywką. Wspólne rozwiązywanie krzyżówek (bez szukania odpowiedzi w Googlu) pozwoli na rozwój intelektualny i werbalny Twojego dziecka, poznawanie nowych słów. Nie bój się używać trudnych słów mówiąc do dziecka, one tylko Tobie wydają się mniej potoczne i rzadziej spotykane, dla dziecka słowo „asekuruj mnie” jest tak samo dobre jak „przytrzymaj mnie”. Poznawanie nowych słów (tak jak nauka nowego języka) rozwija mózg Twojego dziecka, jego wyobraźnię i pamięć.

Każdy pozornie nudny spacer można zamienić w zadawanie zagadek czy prostych zadań matematycznych. Od razu jest ciekawiej i kilometry mijają niezauważenie.

Reklama

Witaminy i minerały oraz kwasy tłuszczowe Omega-3 dla dzieci
Witaminy i minerały dla dzieci oraz kwasy tłuszczowe Omega-3 pozyskane z peruwiańskich Anchois – w malutkich kapsułkach łatwych do połknięcia – do kupienia w BioLoveShop.com

4. Łączenie zabawy z nauką

Nauczcie się alfabetu od tyłu, to jest bardzo dobre ćwiczenie umysłu i dobra zabawa. Albo liczenia od tyłu dla młodszych dzieci. Kupiłaś dziecku rakietę – naucz go planet w układzie słonecznym, na jaką dziś planetę lecimy? Tak by the way, o ile jeszcze tego nie wiesz, Pluton już nie jest dziewiątą planetą Układu Słonecznego. W 2006 naukowcy odebrali mu to zaszczytne miano gdyż za bardzo różni się od innych – jego orbita przebiega momentami nawet bliżej Słońca niż orbita Neptuna, a jeden z jego księżyców jest tak duży jak połowa Plutona. Zbudujcie kosmos z klocków.

Jeśli Twoje dziecko ogląda bajki wybieraj takie, które czegoś go nauczą. U nas króluje „Kung-fu Panda” o sile wiary w siebie przepełniona wschodnią duchowością,  „Merida” o skomplikowanych relacjach między matką a córką czy „Zwierzogród”, który rozkłada stereotypy na części pierwsze i pokazuje, że nawet królik może być odważny. Ostatnio odkryłam też bajkę-serial na Netflixie „Awatar: Legenda Aanga” bajka w stylu anime o walce dobra ze złem, ale o dużo głębszym wymiarze, osadzona w kulturze wschodniej. Dziś razem z Marcelem z zafascynowaniem obejrzałam odcinek o Aangu, który chce nauczyć się kontrolować swoje moce, a może to zrobić tylko poprzez czysty przepływ energii przez wszystkie czakry i tym samym osiągnięcie równowagi. Dziecko dowiaduje się co to są czakry i jak je odblokować.

Dla młodszych dzieci, w tym także dziewczynek (nie ulegajmy stereotypom) świetny jest „Strażak Sam”, który na przykładzie nierozważnego chłopca uczy prawidłowych i ostrożnych zachowań i również ciekawego słownictwa. Ostatnio Marcel (który już dawno ze Strażaka Sama wyrósł) zaskoczył mnie słowem flara.

5. Zabawa z dzieckiem na świeżym powietrzu każdego dnia

Wyjdź na dwór, wyjdź na pole, idź do lasu. Bez względu na to z jakiego rejonu Polski pochodzisz (ja na przykład kiedyś wychodziłam na pole, teraz wychodzę na dwór) i bez względu na warunki atmosferyczne. Niech nie będą wymówką. Rowerek biegowy dla dwulatka – świetnie go przygotuje do jazdy na normalnym rowerze, bez pomocniczych kółek czy drążka z tyłu. Więc podaruj dziecku taki sprzęt jak najszybciej się da. Wspólna przejażdżka na rowerze zastąpi inne nudne środki transportu i ukróci marudzenie „nogi mnie bolą”.

Nawet jeśli jesteś weganką upiecz dwie pieczenie na jednym ogniu – Ty zacznij biegać, a Twoje dziecko niech jedzie obok Ciebie na rowerze, tak jak ja robię prawie każdego dnia z Marcelem (w inne dni biegam sama). I co lepsze wzajemnie się motywujemy. Ostatnio planowałam zrobić tylko 2 kółka czyli moje standardowe 6 km. Ale Marcel zaproponował jeszcze jedno z małym kawałkiem i tak wyszło nam 10 km.

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem
Zabawa na świeżym powietrzu każdego dnia – bez względu na pogodę

W przypadku mniejszych dzieci zawsze możesz ćwiczyć brzuszki razem ze swoją pociechą lub podnosić ją w charakterze słodkiego ciężarka.


Jeśli nurtują Cię pytania: 

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe? 

Jak rozszerzać dietę niemowlęcia?

Jakie pokarmy są najważniejsze i najzdrowsze dla dziecka?

Jak naturalnie wspierać odporność dziecka?

I szukasz zdrowych i prostych przepisów na dania dla dziecka

bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru,

to ta książka jest dla Ciebie

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe
Nowy rewolucyjny e-book „Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe?”. To przewodnik, który pokaże Ci jakie drogi wybrać chcąc zdrowo odżywiać dziecko. W e-booku znajdziesz też 47 przepisów na zdrowe potrawy dla dzieci – bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru. E-book do kupienia w BioLoveShop.com

6. Zrezygnowanie z toksycznej żywności

Rezygnacja z toksycznej żywności to zawsze dobra decyzja. Trzymaj się z daleka od syropu kukurydzianego czyli glukozowo-fruktozowego ponieważ powoduje niekontrolowany głód i dodatkowo oprócz niezdrowego cukru zawiera w sobie glifosat – bo 90% upraw kukurydzy na świecie jest GMO. Omijaj z daleka azotyny, bo są kancerogenne. Nie dawaj dziecku nic na czym znajdziesz nazwę dziwnych chemicznych substancji, które nic Ci nie mówią. To zazwyczaj jest trucizna. Przestań podawać dziecku wysoko przetworzoną żywność. Zobacz też 8 rzeczy, którymi karmisz swoje dziecko, a nie powinnaś.

7. Jedzenie większej ilości surowych owoców i warzyw

Jeśli zastanawiasz się nad posiłkiem dla dziecka – wybierz owoc lub warzywo w ich jak najbardziej naturalnej postaci. Zaoszczędzisz czas, a dasz dziecku to co idealnie odżywcze. Najlepiej oczywiście jak będą organiczne (a przynajmniej ta toksyczna dwunastka na czele z jabłkami). Choć takie warzywa i owoce kosztują więcej, Twoje dziecko na pewno będzie zdrowsze dzięki nim i co ważne dla skner – zaoszczędzisz na lekarzach w przyszłości. A jeśli nie surowe warzywa to przynajmniej suszone, mają tak samo dobre właściwości a czasem są łatwiejsze do przełknięcia.

Podawaj dziecku zielone szejki i świeżo wyciskane soki. Inwestycja w dobrą wolnoobrotową wyciskarkę może okazać się jedną z lepszych inwestycji dla zdrowia Twojego dziecka.

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem
Tak też może wyglądać obiad Twojego dziecka

8. Suplementacja witamin i minerałów

Niestety nawet najlepszego rodzaju żywność nie dostarcza obecnie wszystkich niezbędnych minerałów i witamin, z tak banalnego powodu, że gleba jest ich po prostu pozbawiona. Witamina D3 z K2, witamina C, kwasy omega 3 są niezbędne dla każdego dziecka. Dobry preparat witaminowo-minerałowy pomoże wzmocnić odporność. Dobrym rozwiązaniem jest też chlorella (zamiast cukierków) – która jest dobra na anemię, wzrost, zdrowie zębów, a także oczyszcza organizm z toksyn. Więcej o chlorelli dla dzieci.

Super pokarm dla dziecka –  Chlorella 100% ORGANIC prosto w BioLoveShop.com

9. Zrezygnowanie z cukru

To trudne, bo to prawie taki sam narkotyk jak kokaina. Szalenie przyjemny i strasznie zdradliwy. Dobrze zrobi Tobie i Twojemu dziecku. Ty odmłodniejesz, dziecko poprawi odporność. Zrezygnowanie z cukru nie oznacza rezygnacji ze słodkiego smaku. Używaj stewii, miodu, syropu klonowego, syropu daktylowego czy po prostu zmiksowanych daktyli do słodzenia potraw i napojów. Przeczytaj o zaletach braku cukru w diecie dziecka.

10. Pomoc innym

Ignorancja jest bardzo w modzie. Ludzie zajmują się tylko swoim podwórkiem. O ile mądre wysławianie się jest zdecydowanie pożądaną cechą, o tyle umiejętność bycia bezinteresownie uprzejmym i pomocnym została zapomniana. Zrób ze swoim dzieckiem burzę mózgów – jak moglibyście razem pomóc jakiemuś nieznajomemu lub znajomemu potrzebującemu wsparcia. Pomaganie innym daje dziecku możliwość wyjścia poza granice swojego egoistycznego świata, otworzy mu oczy na piękno dawania, że warto jest robić coś bezinteresownie z prostego wewnętrznego poczucia chęci robienia właściwych rzeczy.

11. Wdzięczność

Gdy Twoje dziecko napotyka na drobne przeszkody – złamana kredka, zgubiony samochodzik, urwane oczko misia – postaraj się nauczyć go patrzeć na te problemy z innej perspektywy, pokaż mu, że są to niższe priorytety, pokaż mu co jest ważne. Nie chodzi jednak o negowanie uczuć dziecka. Każdy ma prawo do ich wyrażania. Nie należy tego blokować. Ważne tylko, aby te emocje nie raniły innych, w przenośni i dosłownie.

Naucz dziecko wymieniać lub zapisywać (jeśli już potrafi) rzeczy i wartości w ich życiu, za które są wdzięczni. Codzienne okazywanie wdzięczności za to co masz jest bardzo ważne także dla Ciebie i Twojego zdrowia psychicznego, podwyższa Twoje wibracje i sprawia, że zaczynasz inaczej patrzeć na otaczający Cię świat.

Budowanie zdrowej perspektywy u dziecka pomoże mu radzić sobie z problemami w dorosłym życiu, nie będzie sobie zawracać głowy bzdurami, tylko skupi się na czymś co naprawdę jest ważne. Tę radę weź sobie również Ty. Bo bzdura zajmująca Twoje myśli często potrafi zepsuć cudowną chwilę. A przecież liczy się tylko chwila.

Naucz dziecko jak najwcześniej medytacji, wsłuchiwania się w siebie, delektowania w ciszy, skupienia. My ostatnio jesteśmy zafascynowani mantrami Tiny Turner. Posłuchaj ich razem ze swoim dzieckiem. Niech to będzie Wasza medytacja i modlitwa.

I druga:

https://youtu.be/4kjmNQRLwv8

 

12. Ograniczenie nerwów i krzyku na dziecko

Każdemu niestety zdarza się krzyknąć na dziecko. Komu nie, niech podniesie rękę do góry. Pełna jestem podziwu. Czasem trudno zapanować nad swoimi emocjami. Nie bądź na siebie zła, jeśli czasem Ci to nie wyjdzie. Ale postaraj się trochę bardziej zapanować nad emocjami niż Twoje dziecko. Policz do 10 a nawet do 20 jak trzeba i po raz setny wytłumacz dziecku dlaczego nie może skakać na kanapie lub popychać swojego brata. Tylko spokój może Cię uratować. Przeczytaj koniecznie ważne przesłanie w tym poście: Koronawirus lista zakupów a la preppers i ważne przesłanie. Lista zakupów już może mniej aktualna, ale przesłanie jest ponadczasowe.

13. Nie śmiej się z tego, że Twoje dziecko się czegoś boi

Wiesz jak jest, strach jest irracjonalny. Można komuś bardzo logicznie wytłumaczyć bezpieczeństwo podróżowania samolotem. Ale nie zmieni to uczucia, które budzi w nim latanie. Może według Ciebie gumowy dinozaur czy pluszowy rekin nie są straszne, ale budzą przerażenie u Twojego dziecka i należy to uszanować.

14. Ograniczenie konsumpcjonizmu

Twoje dziecko jest bombardowane z każdej strony obrazami „więcej”. Jesteśmy uwarunkowani tym, że chcemy na każdym kroku coś większego, szybszego i lepszego niż to co mamy teraz. Naucz dziecko doceniać to co ma, cieszenia się z zabawek które ma w domu, wymyśl wraz z dzieckiem nowe kreatywne zastosowania dla starych zabawek zamiast kupować kolejną plastikową rzecz, która za dwa dni zostanie rzucona w kąt.

Zastosuj zasadę – nowa zabawka ok – ale wybierzemy razem te, którymi się już nie bawisz i damy je dzieciom, które się z nich ucieszą. Tylko to też nie może być za często – bo zaraz się okaże, że co miesiąc wymieniacie wszystkie zabawki na nowe.

Docenianie tego co się ma oraz pomoc innym pozwala na oderwanie się od tej presji. Banał, ale dawanie jest lepsze od otrzymywania. Ty sama też powstrzymaj się przez kupieniem dla dziecka nowego samochodziku czy ślicznych klocków Lego, lepiej spędź z nim godzinę w pełni zaangażowana w chwilę tu i teraz. Ale oczywiście każde dziecko chce czasem dostać prezent, szczególnie na dzień dziecka, więc nie popadaj w skrajności.

14 wskazówek jak poprawić relacje ze swoim dzieckiem
Ograniczenie konsumpcjonizmu generalnie tak, ale od czasu do czasu zrób dziecku jakiś prezent

A jeśli Ty sama masz kiepskie relacje ze swoją matką – to zaopiekuj się najlepiej jak możesz wewnętrznym dzieckiem, które masz w sobie, tę małą zapłakaną dziewczynką, która szuka miłości. Z okazji Dnia Dziecka i każdego innego dnia rób coś dla swojego wewnętrznego dziecka, czyli dla małej siebie. Sprawiaj sobie drobne przyjemności, baw się beztrosko i celebruj chwilę. To pomoże wypełnić Ci ten brak miłości i uwagi, której nie miałaś wtedy gdy najbardziej jej potrzebowałaś.

 

 

 


 

Noemi Demi 

blog o zdrowiu dziecka i mamy 

Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog parentingowy,  to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.


Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu

 


DISCLAIMER:

Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.

Komentarze (2)

  1. Bardzo wartościowy post. Masz pięknego syna. Bije z Jego twarzy taka dobroć i łagodność. Zapewne jest to też zasługa Twojego dużego zaangażowania w proces kształtowania jego osoby. Pozdrawiam

    1. Bardzo Ci dziekuję za takie miłe słowa. Choć wiesz jak to jest – zdjęcie nie oddaje prawdziwego charakteru, jest cudowny i dobry, ale z tą łagodnością to jednak bym nie przesadzała :). Choć z drugiej strony zdecydowanie więcej u niego tej łagodności niż u siostry – a wychowanie to samo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij
Zamknij
Zaloguj się
Zamknij
Koszyk (0)

Brak produktów w koszyku. Brak produktów w koszyku.