Niedoczynność tarczycy
Niedoczynność tarczycy

To może pomóc przy niedoczynności tarczycy

To może pomóc przy niedoczynności tarczycy

Niedoczynność tarczycy bywa wykańczająca dla zdrowia i dla sylwetki, która za nic nie chce wcisnąć się w jeansy. Mimo, że przecież naprawdę zdrowo się odżywiasz, nie jesz przetworzonego pożywienia, a w Twojej diecie królują owoce i warzywa.

O jodzie pewnie już wiesz, że potrafi zdziałać cuda przy chorobach tarczycy choć przy   trzeba do niego podchodzić z rozwagą. Dziś chcę Ci powiedzieć o innym składniku odżywczym, o którym często się zapomina – a mianowicie o selenie. Selen jest kluczowym składnikiem odżywczym dla metabolizmu i ogólnego stanu zdrowia, a także odgrywa niesłychanie ważną rolę przy chorobach tarczycy.

 


NOWA KSIĄŻKA „JAK ZDROWO ODŻYWIAĆ DZIECI”

W PIĘKNYM WYDANIU W TWARDEJ OPRAWIE

JUŻ JEST!!!!

Może też dać cenne wskazówki jak Ty powinnaś się odżywiać

Jeśli nurtują Cię pytania:

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe? 

lub jak zdrowo odżywiać dzieci?

Jakie pokarmy są najważniejsze i najzdrowsze dla dziecka?

Jak naturalnie wspierać odporność dziecka?

I szukasz zdrowych i prostych przepisów na dania dla dziecka

bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru,

to ta książka jest dla Ciebie

Jak zdrowo odżywiać dzieci
E-book „Jak odżywiać dziecko aby było zdrowe?” lub książka „Jak zdrowo odżywiać dzieci” do kupienia na blogu

 

Selen wpływa na zdrowie tarczycy i poprawia metabolizm

Sprawne funkcjonowanie tarczycy jest niezbędne dla zdrowego metabolizmu. Selen odgrywa bardzo ważną rolę w zdrowiu tarczycy.

W rzeczywistości tarczyca kumuluje więcej selenu niż jakikolwiek inny organ w ciele.

Synteza hormonów tarczycy (T4) tworzy wiele wolnych rodników, którym selen może przeciwdziałać. Bez selenu może wystąpić stres oksydacyjny i powiązane z nim problemy.

Selen jest również potrzebny do regulacji hormonów. T4 nie jest bioaktywny, dopóki nie zostanie przekształcony w T3. Do tego przekształcenia niezbędne są enzymy, a one z kolei do prawidłowego funkcjonowania potrzebują selenu.

T3 określa tempo metabolizmu organizmu. Jeśli coś zostanie pomieszane podczas tego skomplikowanego procesu, może dojść do pogorszenia funkcji tarczycy i tym samym zaburzenia metabolizmu. Jeśli jest to spowolnienie metabolizmu to jest to niedoczynność tarczycy.

Niedoczynność tarczycy
Przy niedoczynności tarczycy trudno schudnąć nawet gdy uprawia się dużo sportu. Ale wszystko jest kwestią odpowiedniego odżywiania organizmu i odpowiedniej suplementacji. Zdjęcie zrobione przez Marcela podczas naszego ostatniego treningu – ja biegiem, a on na rowerze – 6 km. 

Jod i selen w przypadku Hashimoto

Wiele osób z chorobą Hashimoto (czyli autoimmunologiczną chorobą tarczycy) nie toleruje jodu. Ale jod jest jednym ze składników odżywczych niezbędnych do syntezy hormonów tarczycy! Uważa się, że suplementacja jodu zmniejsza ważny enzym potrzebny do konwersji T4 do T3. Oczywiście stwarza to problem. Ale wiele badań wskazuje, że spożycie selenu może pomóc w chorobie Hashimoto poprzez zmniejszenie przeciwciał tarczycy. Być może dzieje się tak, ponieważ selen pomaga zwalczać wolne rodniki powstałe podczas syntezy T4.

Dr Paul Jaminet, założyciel biotechnologicznego startupu rozwijającego alternatywne terapie leczenia raka oraz autor książki „Perfect Health Diet: Regain Health and Lose Weight by Eating the Way You Were Meant to Eat” pisze tak o selenie w kontekście jodu:

„Nadmierne spożycie jodu może spowodować autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, które ma wszystkie cechy Hashimoto. Jednak w badaniach na zwierzętach występuje to tylko wtedy, gdy jest niedobór lub nadmiar selenu. Podobnie w badaniach na zwierzętach bardzo wysokie spożycie jodu może zaostrzyć wcześniej istniejące autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, ale tylko wtedy, gdy selen jest w niedoborze lub w nadmiarze.

Wydaje się, że optymalizacja spożycia selenu zapewnia silną ochronę przed autoimmunologiczną chorobą tarczycy.”

Odpowiednia podaż selenu może więc pomóc zmniejszyć objawy choroby Hashimoto i problemy związane z przyjmowaniem jodu. Ale zawsze warto skonsultować się z dobrym lekarzem, najlepiej naturopatą. Przy chorobie Hashimoto istnieje bardzo delikatna granica między zbyt małą ilością selenu, a zbyt dużą.

Przy samej niedoczynności tarczycy (bez Hashimoto) suplementacja jodu jest kluczowa, w tej sytuacji odpowiednia podaż selenu te odgrywa bardzo ważną rolę.

Niedoczynność tarczycy
Niedoczynność tarczycy wpływa też na jakość włosów. Ale odpowiednia dieta i suplementacja potrafią przywrócić równowagę w Twoim organizmie.

Pokarmy z największą zawartością selenu

Najlepsze naturalne źródła selenu to:

  • orzechy brazylijskie – 1 orzech brazylijski zapewnia dawkę selenu na 2 dni
  • grzyby
  • czosnek
  • cebula
  • brokuły
  • szpinak
  • brukselki
  • szparagi
  • ziarna słonecznika
  • nasiona chia
  • zwierzęce: drób, wołowina, jajka, sardynki i łosoś. Oczywiście tylko eko jeśli już.

Selen możesz też dostarczać w formie suplementu. Jedna z najlepiej przyswajalnych form to L-selenometionina.

Reklama

Selen dla kobiety
Selen – uzdrawia włosy i paznokcie, a także pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego i tarczycy, chroni komórki przed stresem oksydacyjnym. To czysty selen w formie selenometioniny z dodatkiem tylko jednego składnika – mąki ryżowej, w celulozowej kapsułce i w szklanym słoiczku. Produkt nie zawiera: glutenu, laktozy, soi, pszenicy, cukru, konserwantów, GMO, sztucznych barwników i wypełniaczy. Produkt jest też odpowiedni dla wegan i wegetarian. Dostępny w BioLoveShop.

ZAPRASZAM CIĘ na moje konto na INSTAGRAMIE – dużo fajnych przepisów dla dzieci, interesujące story i inspirujące przesłania dla dobra mamy i dziecka.


Jeśli interesuje Cię zdrowie tarczycy zobacz koniecznie te posty na blogu:

Sekretne połączenie między tarczycą i jelitami czyli prawdziwa przyczyna niedoczynności tarczycy

7 rzeczy, których Twój endokrynolog nie wie o nadczynności tarczycy i chorobie Gravesa-Basedowa

6 pokarmów których powinnaś unikać przy problemach z tarczycą

Źródła:
http://perfecthealthdiet.com/2011/05/iodine-and-hashimotos-thyroiditis-part-i/
https://wellnessmama.com/13234/iodine-bad-for-thyroid/
https://wellnessmama.com/428323/selenium-benefits/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/17696828/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/23046013/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/24847462/

 

Noemi Demi 

blog o zdrowiu dziecka i mamy 

Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog parentingowy,  to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.


Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu

 


DISCLAIMER:

Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.

Komentarze (6)

  1. Witaj Noemi! Potrzebuję porady, byłam dzisiaj u ginekologa i niestety okazało się, że po ciąży powstał mi torbiel na jajniku. Obecnie jestem w 8 tygodniu po ciąży, byłam u ginekologa w 6, już wtedy torbiel był, ale moja ginekolog chciała go zaobserwować, bo istniała szansa, żeby sam pękł, niestety tak się nie stało. Pani Doktor przedstawiła mi dwie możliwości jedna jest zabieg, a druga przyjmowanie tabletek antykoncepcjnych (jednoskladnikowych, ponieważ karmię piersią). Powiedziała, że zaleca mi leczenie tabletkami (3 miesiące), żebym mogła karmić cały czas. Normalnie zaleciłaby mi zabieg, ale po nim muszę zostać ok 5 dni w szpitalu. Przy obecnej sytuacji nie miałabym żadnej możliwości na zobaczenie dziecka czy dokarmianie go. Musiałoby być przez ten czas na mleku modyfikowanym. Nie chciałam tak dokarmiac dziecka, boję się też, że mogłabym stracić laktacje. Z drugiej strony obawiam się karmić dziecko i brać te leki (podobno są bezpieczne i kobiety je normalnie biorą). Zupełnie nie wiem co mam zrobić, nie chce zrobić krzywdy mojemu dziecku. Nie oczekuję, że napiszesz mi co mam zrobić, wiem, że sama muszę podjąć taka decyzję. Ale może znasz jakies naturalne sposoby na taka przypadłość? Albo może wiesz czy utrzymanie laktacji jest możliwe? Potrzebuję po prostu porady, dobrego słowa. Jestem zagubiona. Wiem, że może nie jest to ogromny problem, ale bardzo Cię proszę doradz mi jakoś.. Pozdrawiam Cię serdecznie.

    1. Hej Ania, a jak wygląda Twoja dieta? Ja bym popracowała nad oczyszczeniem organizmu. Nie możesz wprawdzie jakiegoś bardzo poważnego detoksu robić, ale pij sok z selera naciowego na czczo codziennie, jedz duże ilości owoców, warzyw i zielonych liści. Poszukam czegoś specyficznego na torbiele i jak mi się uda to dam znać. Ale nie brałabym tabletek – to straszna chemia i nic dobrego nie wnoszą.

  2. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. Dzis nad ranem miałam taki stan totalnego lęku, że nie biorę tych tabletek i będzie gorzej. Na szczęście już minęło. Staram się ćwiczyć odwagę. Poszłam na terapię (z medycyny germanskiej), bo przez ostatnie kilka tygodni byłam w ciągłym leku o zdrowie swoje i dziecka. Jeśli chodzi o ten torbiel to umówiłam się też do naturopaty, który leczy tez homeopatyczne. Jest to polecana osoba, która wyleczyla torbiele innym kobietom. Będę walczyć. Byle dawać sobie radę z tymi lekami..

    1. No i bardzo dobrze, że działasz! Każda choroba oznacza że coś musimy wewnętrznie przepracować. Ja ostatnio też zgłębiam totalną biologię, medycynę germańską, Hellingera. Myślę, że jak najbardziej da się to zrobić homeopatycznie.

  3. Hej. Mam pytanie za siostrę, która jest za granicą i ma lekko ponad 2letnego synka. Teściowa powiedziała jej, że lekarze dawniej radzili „obciąganie skórki siusiaka”. Pytanie brzmi – czy należy to robić ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zamknij
Zamknij
Zaloguj się
Zamknij
Koszyk (0)

Brak produktów w koszyku. Brak produktów w koszyku.