Jak ograniczyć szkodliwe działanie chloru w basenie?

Jest ciepło, pięknie i aż się prosi, aby skorzystać z basenu. Niestety jeśli nie jesteś tym szczęśliwcem-leniwcem, który basen posiada (choć jeśli tylko chcesz – mogłabyś go mieć, to tylko kwestia odpowiedniego zaprogramowania Twojej rzeczywistości i akceptacja chwilowego oporu materii), to nie za bardzo masz wpływ na to jaka woda w nim pływa. Ale już pal sześć z wodą. Problemem są środki do odkażania wody.

Oczywiście duże miejskie baseny to nic przyjemnego, czasem jednak trafi się basen w przyjemnym miejscu, np. w otoczeniu toskańskich cisów, w pobliżu średniowiecznego zamku, kameralny i przemiły. W takim, nawet jeśli jest pełen chloru trudno odmówić sobie przyjemności kąpieli. Szczególnie podczas takich upałów.

Szkodliwe działanie chloru

Ale chlor to nie jest nic przyjemnego dla Twojego organizmu.

Chlor to gaz, który utlenia, dezynfekuje i wybiela. W wysokich stężeniach był nawet wykorzystywany jako gaz bojowy. Chlor osłabia płuca i zwiększa ryzyko chorób płuc. Z drugiej strony chlor jest obecny w każdym żywym organizmie, również w ciele człowieka.

Toksyczność chloru to kwestia stężenia. Chlor skutecznie zabija bakterie, wirusy i pasożyty, które mogą być niebezpieczne. Chlorowana woda jest czysta mikrobiologicznie i zachowuje minerały, ale chlor powoduje też przykre skutki uboczne.

Chlor uszkadza mikrobiom na skórze i w jelitach, może również zastąpić jod w tarczycy ponieważ ma podobną strukturę chemiczną do jodu, to halogen. Nie mówiąc już o tym, że okropnie wysusza skórę niszcząc jej warstwę lipidową, uszkadza strukturę włosów (i nie chodzi mi tu wcale o fryzurę zmokłej kury), podrażnia oczy, a nawet może doprowadzić do ataku astmy. I jak każda toksyna jest też znacznie gorszy dla dzieci.

Woda z kranu?

Teraz głośne są kampanie w Polsce – pij wodę z kranu. A ja Ci mówię, nie pij. W wodzie z kranu też jest chlor, bo być musi. I takiej wody lepiej unikać.

Choć tego chloru nie czuć tak jak w basenie i tak w nim jest.

Woda w basenie

Woda w basenie powinna być regularnie oczyszczana, ale to nie wystarczy. Trzeba ją także odkażać i jedną z metod jest właśnie użycie chloru. Podczas chlorowania wody zachodzą dwie reakcje chemiczne. Pierwsza – to oksydacja. W jej wyniku powstaje chlor wiązany, który składa się z chloraminy i trichlometanu. Druga – uaktywnienie funkcji odkażającej i niszczenie mikroorganizmów przez chlor wolny. Najbardziej szkodliwe dla zdrowia są produkty uboczne reakcji utleniania chloru – czyli właśnie chloramina i trichlorometan.

Jak ograniczyć szkodliwe działanie chloru w basenie?

Czy jest jakiś sposób, żeby chlor, z którym masz kontakt w basenie był mniej toksyczny?

Co zrobić, aby ograniczyć szkodliwe działanie tego pierwiastka

1. Jodyna

Umieść kroplę lub dwie jodyny na szyi na wysokości tarczycy tuż przed pływaniem. Pomaga to szybko uzupełnić ewentualne  niedobory jodu w organizmie i tym samym zablokować pobieranie chloru przez tarczycę.

2. Askorbinian sodu

Dodaj odrobinę askorbinianu sodu do kremu przeciwsłonecznego i nasmaruj się nim przed pływaniem. Zgodnie z badaniami ta forma witaminy C neutralizuje wpływ chloru i może pomóc w zmniejszeniu wchłaniania chloru przez skórę.

3. Z daleka od ust

Staraj się nie brać do ust chlorowanej wody

4. Ogranicz nurkowanie

Staraj się ograniczyć nurkowanie i zanurzanie całej głowy w basenach z chlorowaną wodą

5. Prysznic

Weź prysznic natychmiast po kąpieli w basenie i popryskaj ciało i włosy wodą z dodatkiem askorbinianu sodu – najlepiej taką butelkę sprayu zrobić w domu przed wyjściem na basen.

6. Antyoksydanty

Jedną z kwestii związanych z toksycznością chloru jest to, że jest on silnym wolnym rodnikiem w organizmie.  Spożycie pokarmów i suplementów przeciwutleniających czyli antyoksydantów może znacznie złagodzić ten efekt.

Reklama

Oczywiście baseny ze słoną wodą są dla lepsze, a już wprost idealne jest pływanie w naturalnych zbiornikach wodnych (o ile są czyste) – najlepiej w morzu.

Jeśli jednak nie masz innego wyjścia i został Ci basen z chlorowaną wodą, to korzystaj i baw się, ale odpowiednio się do tego przygotuj, aby zminimalizować negatywny wpływ chloru na organizm.

Jeśli nurtują Cię pytania: 

Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe? 

Jak rozszerzać dietę niemowlęcia?

Jakie pokarmy są najważniejsze i najzdrowsze dla dziecka?

Jak naturalnie wspierać odporność dziecka?

to ta książka jest dla Ciebie

Źródła:

https://www.fs.fed.us/t-d/pubs/html/05231301/05231301.html

David Brownstein  „Iodine: Why You Need It Why You Can’t Live Without It”

Noemi Demi 

blog o zdrowiu dziecka i mamy 

to znacznie więcej niż zwykły blog parentingowy, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.

Z miłości do BIO – naturalne witaminy, zdrowe suplementy, ekologiczna żywność        

DISCLAIMER:

Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.