Kalibracja witaminą C czyli jak wyleczyć siebie i dziecko praktycznie z każdej choroby
Chcesz wyleczyć dziecko z przeziębienia, bólu ucha, zapalenia gardła, zapalenia oskrzeli czy nawet zapalenia płuc? Chcesz pokonać wirusa? Chcesz pokonać bakterie? Chcesz uniknąć stosowania antybiotyków?
Jest na to złoty środek. Witamina C. Ale nie w rozumieniu jedna żółta tabletka z apteki dziennie. To musi być dawka uderzeniowa czystego kwasu L-askorbinowego, askorbinianu sodu lub liposomalnej witaminy C podawana regularnie z zegarkiem w ręku w 30 minutowych odstępach.
Witamina C potrafi wyleczyć praktycznie każdą chorobę o ile tylko odpowiednio wcześnie zacznie się ją stosować w naprawdę dużych dawkach.
Jak to działa?
Doktor Robert Fulton Cathcart III amerykański lekarz alergolog wyleczył ponad 9000 pacjentów z różnych chorób dużymi dawkami witaminy C. Stosowanie tej substancji w odpowiednich ilościach znacząco zmienia przebieg wielu chorób. Stres każdego rodzaju (stres psychiczny czy stres wywołany chorobą) poważnie zwiększa zużycie witaminy C przez organizm. Kwas askorbinowy wydalany w moczu znacznie spada pod wpływem stresu, chyba że witamina C jest w tym czasie dostarczana w dużych ilościach.
Według praktyki doktora Cathcarta najbardziej dogodnym sposobem na uzupełnienie braków witaminy C w organizmie jest wykorzystanie tzw. progu jelitowego. Czyli aby zacząć leczyć chorobę powinniśmy przyjmować takie ilości kwasu askorbinowego, które doprowadzą do momentu, w którym już czujemy lekkie bulgotanie w brzuchu, ale jednak nie doprowadzamy do biegunki. To jest właśnie próg jelitowy.
Gdy osoba jest chora, jej zapotrzebowanie na witaminę C i tym samym tolerancja witaminy C przez organizm jest czasami ponad dziesięciokrotnie większe niż tolerowałaby normalnie gdy czuje się dobrze.
To zwiększone zjawisko tolerancji jelit służy nie tylko wskazaniu ilości, która powinna być podana, ale pokazuje też jak niespodziewane i zadziwiające są rozmiary potencjalnego zastosowania w organizmie kwasu askorbinowego w stresujących warunkach.
Dr Cathcart nie jest jedynym lekarzem, który dostrzegł zalety witaminy C. Kontynuuje on prace Freda R. Klennera, który stwierdził, że choroby wirusowe można wyleczyć za pomocą dożylnego askorbinianu sodu w ilości do 150-200 gramów w ciągu 24 godzin. Irwin Stone zwrócił natomiast uwagę na potencjał witaminy C w leczeniu wielu chorób, niezdolności ludzi do syntezy askorbinianu i wynikającego z tego stanu hipokalcemii. Natomiast noblista Linus Pauling dokonał przeglądu piśmiennictwa na temat witaminy C i ujawnił wiele medycznych zastosowań tej substancji. Ewan Cameron we współpracy z Paulingiem wykazali przydatność askorbinianu nawet w leczeniu raka.
Protokół dr Cathcarta podawania witaminy C do progu jelitowego czyli kalibracja witaminą C
Doktor Cathcart odkrył w 1970 roku, że im bardziej chory jest pacjent, tym więcej kwasu askorbinowego toleruje doustnie, zanim wystąpi biegunka. Co najmniej 80% dorosłych pacjentów będzie tolerować bez biegunki od 10 do 15 gramów kwasu askorbinowego podane w ciągu 24 godzin podzielone na 4 dawki po ok. 2,5 – 3,75 grama rozpuszczone w połowie szklanki wody. Jeśli natomiast są chorzy ta tolerancja na kwas askorbinowy drastycznie wzrośnie. Czasem nawet przy bardzo poważnych chorobach tolerancja sięga 200 gramów na dobę.
Poniżej tabelka z dawkowaniem w przypadku chorób.
Najważniejsze jest to, żebyś zrozumiała, że proces leczenia i wyraźna poprawa objawów zachodzi dopiero w momencie gdy osiągamy dawki na poziomie 80-90% tolerancji jelit.
Jak podejrzewał Cathcart tylko w pobliżu dawek tolerancji witamina C dociera do pierwotnych źródeł choroby. Największe złagodzenie objawów uzyskuje się w punkcie tuż przed ilością wywołującą biegunkę. Podczas każdej choroby swojej czy dziecka musisz po prostu regularnie podawać duże dawki witaminy C, aż do osiągnięcia stanu „przedbiegunkowego”. Przy zwykłym przeziębieniu będzie to np. 10 dawek po 4 gramy, przy zapaleniu płuc np. 10 dawek po 10 gramów.
Cathcart nawet zwykł nazywać choroby: to jest 50-gramowe przeziębienie albo 100-gramowe zapalenie płuc.
Z doświadczeń Cathcarta wynika, że 80% osób dobrze toleruje kwas askorbinowy w tym także niemowlęta i małe dzieci, które mogą przyjmować, proporcjonalne do masy ciała nawet większe ilości niż dorośli.
Zastosuj protokół witaminowy dr Cathcarta – podawaj dziecku witaminę C rozpuszczoną w wodzie lub najlepiej w świeżo wyciśniętym soku pomarańczowym – co 30 minut (tyle wynosi okres półrozpadu witaminy C). I tak przez cały dzień, aż do osiągnięcia progu jelitowego. Po kilku, kilkunastu dawkach (w zależności od siły przeziębienia i braków witaminy C w organizmie) dziecko może odczuć lekki ból brzucha i lekką biegunkę i to właśnie wtedy kiedy siedzi na nocniku powinno ustąpić kichanie i kaszel. Zrób wtedy trochę przerwy i przed kolejnym podaniem obniż dawkę. Kontynuuj podawanie witaminy C aż do zaniku objawów. W nocy kiedy dziecko śpi oczywiście nie podajemy witaminy C. Sen też działa leczniczo i nie należy go przerywać.
Ja najczęściej zaczynam podawać witaminę C od rana, 1-2 gramy co pół godziny ze świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy, jeśli pojawi się po południu biegunka, to już tego dnia dalej nie podaję. I zaczynam od nowa od rana następnego dnia w nieco zmniejszonej dawce.
Osiągnięcie progu jelitowego oznacza, że organizm nasycił się witaminą C i wtedy zaczyna ona działać.
Cenne wskazówki jak stosować witaminę C u dzieci
O witaminie C trzeba myśleć tylko w dużych dawkach – nawet dla małych ludzi – tylko wtedy ma to sens. Witamina C działa przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie, neutralizuje toksyny i jest środkiem przeciwhistaminowym. Indywidualna dawka zależy od intensywności choroby oraz od progu jelitowego.
Andrew Saul (wykładowca nauk o zdrowiu, biologii i odżywiania klinicznego New York Chiropractic College i State University of New York, autor książki „FIRE YOUR DOCTOR! How to be Independently Healthy”) zaleca dla dziecka nawet 2 gramy na 1 kg ciała (dokładnie 1 g na 1 funt, ale na kg wychodzi mniej więcej tyle) dziennie. Czyli 15 kilogramowe dziecko – może dostać 30 gramów witaminy C w ciągu dnia, ale uwaga – to też zależy od stanu chorobowego. Przy poważnej chorobie dziecko będzie w stanie tolerować większą dawkę.
Dr Kalokerinos, aby zapobiec SIDS zalecał podawanie witaminy C niemowlętom zaraz po urodzeniu w dawkach 100 mg na dobę w pierwszym miesiącu, 200 mg na dobę w drugim miesiącu i tak dalej. Począwszy od 11 miesiąca życia, radził by dziecko otrzymywało 1 g na dobę, po 2 latach 2 g, po 3 latach 3 g i tak dalej – aż do 10 g od 10 roku życia i taki poziom zalecał utrzymać na stałe. To jest profilaktyka. Gdy atakuje dziecko choroba dawkę trzeba zwiększyć.
Kwaśny smak
Jeśli dziecko nie akceptuje tak kwaśnego smaku zawsze możesz dodać trochę miodu do wody z rozpuszczoną witaminą C.
Aby zmniejszyć kwasowość możesz dodać wapno, słodki sok, dać do przegryzienia banana. Możesz też wybrać askorbinian sodu zamiast kwasu askorbinowego.
Przedawkowanie i skutki uboczne stosowania witaminy C
Nie da się przedawkować witaminy C – to najbezpieczniejszy lek na rynku. Nadmiar zostanie po prostu wydalony z organizmu. Ważne, aby po każdym podaniu witaminy C przepłukać zęby, bo kwas jest szkodliwy dla szkliwa.
Istnieje powszechne przekonanie, że witamina C w dużych ilościach powoduje powstawania kamieni nerkowych. Jednak doświadczenia dr Cathcarta wcale tego nie potwierdzają, a wręcz według jego badań kwas askorbinowy prawdopodobnie zapobiega większości kamieni nerkowych, a także infekcjom dróg moczowych, które często są jedną z przyczyn powstawania kamieni nerkowych.
Cathcart zaobserwował lekką wysypkę u trzech na tysiące osób przyjmujących witaminę C, która ustępowała po kolejnych dawkach oraz drobne owrzodzenie w jamie ustnej u kilku. Osoby z ukrytymi wrzodami trawiennymi mogą odczuwać ból, ale niektórzy z nich odnoszą korzyści. Alternatywą jest zastosowanie askorbianianu sodu.
Jaką witaminę C mam zastosować?
Jest kilka form suplementacji witaminy C, ale kalibrację czyli określenie dawki do osiągnięcia progu jelitowego możesz tylko wykonać podając kwas l-askorbinowy. Jak określisz w ten sposób dawkę możesz przerzucić się na askorbinian sodu lub na liposomalną witaminę C.
Kwas L-askorbinowy
to biały proszek, który dawkujesz do szklanki z wodą i wypijasz. Dla lepszego wchłaniania ze świeżym sokiem z pomarańczy. Dobra nie tylko do leczenia stanów chorobowych, ale także do profilaktyki.
Askorbinian sodu
nie ma kwaśnego smaku, kwas jest zneutralizowany przez sód. Wybadaj najpierw próg jelitowy kwasem l-askorbinowym i przerzuć się na askorbinian sodu w odpowiednich dawkach. Dobra do profilaktyki.
Liposomalna witamina C
jest zamknięta w nano-liposomach czyli mikroskopijnych otoczkach tłuszczowych zbudowanych z fosfolipidów, pełniących funkcję ochronną i transportową. Tak chronione składniki trafiają bezpośrednio do krwiobiegu i dalej do komórek organizmu z pominięciem układu pokarmowego co znacznie zwiększa ich skuteczność i biodostępność. Wybadaj najpierw próg jelitowy kwasem l-askorbinowym i przerzuć się na witaminę liposomalną w odpowiednich dawkach. Dobra do profilaktyki. Ta liposomalna witamina C nie zawiera alkoholu, więc idealnie nadaje się również dla niemowląt.
Witamina C 1000+
dobra do profilaktyki, tabletki są bardzo duże, więc nadają się tylko dla dorosłych. Ta witamina uzupełniona jest o bioflawonoidy cytrusowe, owoce dzikiej róży, acerolę i kwercetynę co znacznie poprawia jej biodostępność. Jest to bardzo wygodny codzienny sposób na suplementację witaminy C. Przyjęte dawkowanie to 1-2 tabletki dziennie, czyli 1000-2000 mg. Choć jak podaje Cathcart zdrowa osoba dorosła może bez problemu przyjąć nawet do 15000 mg czyli 15 gramów witaminy C dziennie.
Acerola
suszona acerola jest niezwykle bogata w witaminę C, ale kalibracji nią nie przeprowadzisz. Możesz dodawać do szejków, do koktajli profilaktycznie. Możesz ją dodać do szklanki jeśli przeprowadzasz kalibrację kwasem l-askorbinowym, z bioflawonoidami i naturalną witaminą C z aceroli kwas l-askorbinowy będzie lepiej przyswajalny.
Robiłaś kalibrację witaminą C sobie albo dziecku? I co? Jakie efekty?
Źródła:
Noemi Demi
Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.
Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu
DISCLAIMER:
Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.
Noemi ,dziekuje,spadasz mi z nieba 🙂 jaki masz pomysł na podanie kwasu askorbinowego 6 MSC córeczce , karmionej piersią ? Córeczka ma katarek i zaczyna pokaslywac, dotychczas podawałam strzykawką ale widocznie za mało,bo efektów specjalnych brak… Pozdrawiamy serdecznie.
Hej Emilka, bardzo się cieszę. Tak najlepiej liposomalną strzykawką. Takiemu maleństwu to kalibracji nie rób. Możesz też sama duże dawki przyjmować co pół godziny – będzie przenikać do pokarmu. Zdrowia!
W jakich dawkach podawałabyś liposomalną witaninę C 6-miesięcznemy dziecku ważącemu 8 kg?
Hej Ana, zgodnie z poniższymi zaleceniami. Ale zależy czy profilaktycznie czy lecząc jakąś chrobę?
Andrew Saul (wykładowca nauk o zdrowiu, biologii i odżywiania klinicznego New York Chiropractic College i State University of New York, autor książki „FIRE YOUR DOCTOR! How to be Independently Healthy”) zaleca dla dziecka nawet 2 gramy na 1 kg ciała (dokładnie 1 g na 1 funt, ale na kg wychodzi mniej więcej tyle) dziennie. Czyli 15 kilogramowe dziecko – może dostać 30 gramów witaminy C w ciągu dnia, ale uwaga to też zależy od stanu chorobowego. Przy poważnej chorobie dziecko będzie w stanie tolerować większą dawkę.
Dr Kalokerinos, aby zapobiec SIDS zalecał podawanie witaminy C niemowlętom zaraz po urodzeniu w dawkach 100 mg na dobę w pierwszym miesiącu, 200 mg na dobę w drugim miesiącu i tak dalej. Począwszy od 11 miesiąca życia, radził by dziecko otrzymywało 1 g na dobę, po 2 latach 2 g, po 3 latach 3 g i tak dalej – aż do 10 g od 10 roku życia i taki poziom zalecał utrzymać na stałe. To jest profilaktyka. Gdy atakuje dziecko choroba dawkę trzeba zwiększyć.
Dziecko ze względu na wrodzoną wadę nerki lewej (zdwojenie UKM, moczowód olbrzymi, torbiel ujścia moczowodu w pęcherzu) ma nawracające zapalenia układu moczowego, nie tylko zapalenia pęcherza ale od razu łapie zapalenie nerek.
Chodzi mi zarówno o profilaktykę jak i leczenie samych zapaleń – dziecko dotychczas leczone było dożylnie w szpitalu, antybiotykami celowanymi w konkretną bakterię na bazie posiewu moczu.
Daj mi znać czy dobrze liczę – zakładając, że używać będę liposomalną Witaminę C z Twojej strony:
wg Andrew Saul – dziecko potrzebuje 16g wit C na dobę (2g x 8kg), czyli 160 ml (10ml zawiera 1000mg) produktu, więc cała butelka nie starczyła by mi nawet na 2 razy bo ma 250 ml ?
wg Dr Kalokerinos – dziecko potrzebowałoby 600 mg na dobę czyli 6 ml (tutaj chyba sensownie bo wychodzi że na 41 dni starcza)
Jeżeli dobrze przeliczyłam, skąd takie rozbieżności w dawkowaniu?
Mam też problem z podawaniem witaminy C, dziecko do tej pory było tylko na mleku mamy, usilnie wypluwa wszystko co kwaśne, jedyny sposób jaki działa to podawanie jej po kropelce na smoczku. Próbowałam rozcieńczać w moim mleku, podawać na łyżeczce, przez strzykawkę itd. Nie udało się…Nawet przy dawce 6ml zajęłoby mi to bardzo dużo czasu:( Masz może jakieś inne pomysły?
Te różnice w zaleceniach co do dawkowania u Saula i Kalorekinosa wynikają właśnie z innych dawek w przypadku leczenia i innych w przypadku profilaktyki. Saul – pisze już o leczeniu choroby. Kalorekinos o profilaktyce.
Na pewno przy problemach z nerkami ostrożnie podchodziłabym do kwasu askorbinowego. Liposomalna wydaje się być dobrym wyborem.
Będzie Ci ciężko podać w takiej sytuacji nawet te 6ml (to nie jest kwaśne ale szczerze przyznam, że w smaku dobre nie jest – trzeba byłoby czymś dosłodzić np. syropem klonowym, syropem daktylowym – miodem na pewno nie bo niemowlę za małe), możesz spróbować 1 ml – 2 ml (to będzie 100-200 mg) dziennie (mnie tyle zalecała naturopatka w przypadku choroby niemowlęcia).
Na pewno ważne są też probiotyki i witamina D3.
Dobrze byłoby poszukać dobrego naturopaty, który pomógłby Ci zaopiekować się dzieckiem. Antybiotyki tylko będą pogarszać układ odpornościowy. Może warto rozważyć wlewy dożylne z witaminy C (z askorbinianu sodu) w przypadku takich silnych stanów zapalnych – właśnie u jakiegoś naturopaty, który się na tym zna. W Łodzi mogłabym Ci kogoś polecić.
Częściowo witamina C przedostaje się do pokarmu jeśli Ty spożywasz jej odpowiednio dużo i jesteś zdrowa i się nie stresujesz.
Hej, dzięki za odpowiedź o dawkowaniu. Jeśli chodzi o dożylne wlewy z witaminy C – zainteresowałam się trochę tematem, obdzwoniłam wszystkie miejsca w Krakowie, gdzie takie wlewy wykonują i niestety – nikt nie zrobi ich tak małemu dziecku, a dziecku z wadą nerek to już kompletnie nikt. Są placówki, które wykonują te wlewy dzieciom, ale starszym i z innymi schorzeniami. Nawet gdyby w Łodzi ktoś zgodził się je wykonać takiemu maleństwu, to wiadomo, że z chorym dzieckiem nie będziemy jechać do Łodzi na łeb na szyję.. D3 i probiotyki dostaje oczywiście od urodzenia praktycznie codziennie, probiotyki kupuję różne i podaję na zmianę (Dicoflor, Bio Gaia, Coloflor Cesario). Z tą witaminą C nie jest łatwo, mała większość wypluwa.. Miejmy nadzieję, że z wiekiem jej się poprawi, albo po operacji się poprawi. Niestety nie wszystko da się uleczyć naturalnymi sposobami 🙁
Hej Ana, no to widzę, że profesjonalnie podeszłaś do tematu. Szkoda, że tak jest. Pakują w dziecko w szpitalach antybiotyki a boją się witaminy C, jakby to było jakieś wielkie zło.
Wiem, że nie jest łatwo podawać witaminę C tak małemu dziecku. Też mam z tym problem. Możesz trochę liposomalnej wlać do wody, dodać syropu klonowego i może wypije z buteleczki?
Witam, świetny blog, często do Ciebie zaglądam! Mam 2 miesięczne dziecko, gdy mała skończyła 10 dni trafilysmy do szpitala z wirusem RSV-spowodowal zapalenie oskrzelikow, niestety skończyło się na antybiotyku. Mam pytanie- w razie kolejnej infekcji w jakiej formie podawać mogę jej wit.c? Kwas l-askorbinowy np.ze strony Pepsi Eliot? Strzykawką z moim mlekiem? W jakim stężeniu?
Takiemu maleństwu to najlepiej w formie liposomalnej. Kalokerinos to co pisałam zalecał profilaktycznie dla takiego maleństwa 200 mg, ale to jak nic się nie dzieje. Jak jest jakiś stan zapalny w organizmie to trzeba spróbować większą dawkę. Tak najlepiej strzykawką, może być z mlekiem – choć może za bardzo zmienić smak mleka. Może lepiej spróbować po prostu samą wit C w strzykawce prosto do buzi. Tam jest odrobina alkoholu (jako konserwanta) – trzeba odparować. Możesz też kupić tu: http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/516-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-254475917527.html Zapraszam 🙂
W jaki sposób odparować alkohol?
Odstawiasz witaminę na godzinkę w kubeczku – w ten sposób część alkoholu się ulatnia.
Dzięki <3
Witam, czy mogę podawać dziecku 20 miesięcznemu profilaktycznie 2g ascorbinianu sodu?
A jak się ma kalibracja matki karmiącej? Czy nie zostanie wtedy wydalana zbyt duża ilość toksyn na raz? Czy to może wpłynąć na mleko?
I właściwie od jakiego wieku można przeprowadzać kalibracje u dzieci i dlaczego?
Kalibracja matki karmiącej – jak najbardziej ok, nie widzę żadnych przeciwwskazań. Kalibrację przeprowadzasz jak jesteś na coś chora – wtedy zażywasz naprawdę bardzo duże dawki (przykłady w tabelce), które są zużywane przez organizm. A nadmiar – wydalony. Więc do leczenia chorób – jak najbardziej się nadaje, sama leczę się dużymi dawkami witaminy C karmiąc i również robiłam to w ciąży. A co do witaminy C dla niemowląt i dzieci – to zgodnie z tym co pisze Cathcart zarówno niemowlęta jak i dzieci dobrze tolerują wysokie dawki wit C. Dr Klenner podawał duże dawki kobietom w ciąży i kazał suplementować także dzieci.
Noemi napisz mi proszę jak myślisz…
Ja od 1.5 miesiąca ćwiczę intensywnie i zauważyłam kilka dni temu że mam na ciele wysypkę,takie małe czerwone krostki.Ona sa swędzące jak zacznie sie je drapać:(
Nic więcej nie zmieniłam w swoim trybie życia oprócz tych treningów i wiąże ta wysypkę tylko z poceniem się.Jak Ty sadzisz? Co powinnam zrobić?
Kama, myślę, że pocenie się nie ma nic do tego. Przecież pociłaś się też wcześniej i takiej reakcji nie zauważyłaś. Raczej może reakcja na strój sportowy, może ma coś w składzie co Cię uczula? Alergia kontaktowa na ubiór jest bardzo częsta. No chyba, że to strój, w którym wcześniej też chodziłaś. Z wysypkami jest problem – trudno dojść do jednoznacznej odpowiedzi co to spowodowało jeśli nie zjadłaś nagle czegoś po raz pierwszy czy nie użyłaś nowego kosmetyku. Zrób sobie kalibrację witaminą C – powinno pomóc na objawy i pij dużo wody, żeby wypłukać toksyny z organizmu.
Strój nowy ale wysypka te w miejscach gdzie nie było styczności :(Zrobię jak piszesz,dziękuję Ci
No to faktycznie raczej nie strój. Ale naprawdę trudno stwierdzić co. Pomyśl, co takiego użyłaś, zjadłaś itp.
Macę zaczęłam zażywać z nowości.Może to ona mnie uczuliła? Hmmm
Może. Nowy produkt – to zawsze jest jakieś prawdopodobieństwo. Odstaw i zobacz czy jest poprawa.
Noemi czy czytałaś co profesor Tombak pisze u siebie na blogu o kwasie l-askorbinowym ? Że jest rakotwórczy i nie ma prawa działać , bo to sztuczna witamina , że zdrowotne działanie ma kwas l-askorbinowy tam skąd pochodzi czyli w owocach warzywach, gdzie towarzyszą mu inne substancje , które wpływają na jego dobroczynne działanie.
To ciekawe, wiem że są przeciwnicy suplementów i witamin i on do nich należy. Ale Linus Pauling, Klenner i Cathcart mówią zupełnie co innego na temat kwasu l-askorbinowego. Oczywiście kwas l-askorbinowy to nie dokładnie to samo co witamina C – bo faktycznie na tę naturalnie występującą w owocach i warzywach składa się jeszcze kilka faktorów i oczywiście że najlepiej spożywać warzywa i owoce. Ale w przypadku chorób nie zrobisz kalibracji kiwi czy nawet camu camu, musisz mieć czysty kwas i jego przyswajalność wspomóc np. świeżym sokiem z pomarańczy. Nie zgodzę się że powoduje raka – raczej ma właściwości leczące raka, szczególnie dożylne wlewy z askorbinianu sodu. A przy zwykłych chorobach takich jak przeziębienie, zapalenie płuc, grypa, stany zapalne, stres – działa niesamowicie i mam to przetestowane na sobie i swoich dzieciach.
a co w nocy? Bierzemy te kilkanascie dawek tylko w ciagu dnia a w nocy jest przerwa? Czy to bedzie wtedy dobrze dzialac?
Tak w nocy przerwa. Powinno się brać tak duże dawki żeby do tego stanu przedbiegunkowego (czyli progu jelitowego) doprowadzić się w pierwszym dniu choroby, wtedy działanie jest najskuteczniejsze. I wtedy naturalnie robisz przerwę jak śpisz i zaczynasz ładowanie odpowiednio mniejszą dawką kolejnego dnia. Z każdej choroby wyprowadzam tak siebie, swoje dziecko i całą rodzinę.
super dziekuje. Wzielam juz 11 dawek 1000mg i jeszcze nic 🙂
A co Ci jest? Widocznie to za mało. To zaledwie 11 gramów. Ja jak leczę np. ból gardła biorę co najmniej 2-3 gramy 10 razy (czyli w sumie 20-30 gramów)
zatoki 🙁 Dzisiaj od rana zaczelam znowu co pol godziny.
Jaką dawkę?
tym razem 2000mg
I jak? Próg jelitowy osiągnęłaś czy jeszcze nie?
jeszcze nie! Dzisiaj biore do oporu i zobaczymy. Ale po wczorajszej witaminie C czuje sie lepiej 🙂 Tak jak piszesz – nie ma sie czego bac. Ja sie boje antybiotykow i ich wplywu na mnie i na coreczke, ktora karmie.
To dobrze, że czujesz się lepiej :). Czyli działa. O tak antybiotyków lepiej unikać.
Po jakim czasie wit c przenika do pokarmu? Nie wiem na ile wcześniej przyjąć wit przed. karmieniem. I jeszcze jedno – jak często można robić inhalacje z wody utlenionej 13 mieś. dziecku?
Okres półrozpadu witaminy C wynosi 30 minut czyli zażyj i w ciągu pół godziny nakarm. A inhalacje – 2-3 razy dziennie, o ile dziecko to wytrzyma, bo to niestety nie jest takie proste z maleństwem
O kalibracji nie słyszałam ale witaminą c leczę się już drugi rok 🙂 Robimy z mężem sobie jak my to nazywamy „cytryniany” czysty l-kwas askorbinowy kupiony ze sklepu Jerzego Zięby i dodajemy trochę miodu. Ogólnie spożywam bardzo dużo produktów bogatych w wit.c bo aktualnie jestem w ciąży i dodatkowym plusem tej magicznej witaminy jest pomoc we wchłanianiu żelaza. Mam pytanie czy taką witm.c jak ja mam to najlepiej rozpuszczać w jakiej temperaturze wody? Czy gorąca woda może „zabić” jej właściwości? Dziękuję za super post, pozdrawiam 🙂
Mogę Ci doradzić jak brać taką witaminę http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/1164-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html I taką najlepiej rozpuszczać w zimnej/letniej wodzie. Gorąca woda powoduje ulatnianie się witaminy C.
Dzięki! Serdeczności dla Ciebie i gratuluję ciąży!
Ja swoją przygodę z Wit c dopiero zaczynam. Jaka dawkę podawać 16mies dziecku jeśli nic się nie dzieje A chce tylko wzmocnić jego odporność?
Hej Kejt, Dr Kalokerinos, aby zapobiec SIDS zalecał podawanie witaminy C niemowlętom zaraz po urodzeniu w dawkach 100 mg na dobę w pierwszym miesiącu, 200 mg na dobę w drugim miesiącu i tak dalej. Począwszy od 11 miesiąca życia, radził by dziecko otrzymywało 1 g na dobę, po 2 latach 2 g, po 3 latach 3 g i tak dalej – aż do 10 g od 10 roku życia i taki poziom zalecał utrzymać na stałe. To jest profilaktyka. Gdy atakuje dziecko choroba dawkę trzeba zwiększyć. Czyli profilaktycznie dla 16 miesięcznego dziecka można dawać 1 gram dziennie.
Cześć! Czy jeśli synek 3 dzień ma suchy męczący kaszel, katar, łzawienie oczu i temp. nie przekraczającą 38C, to czy warto przeprowadzić kalibrację wit C? Czy na tym etapie pomoże . Do tej pory podawałam syrop z cebuli, inhalacje z soli fizjologicznej i kąpiele w soli Epson, smaruje nos maścią majerankową, psikam sól do nosa i smaruje klatkę depulolem. Byłam dziś u lekarza i choć Pani doktor jest za naturalnym leczeniem to stwierdziła u synka przeziębienie spowodowane wirusem i alergią przepisała parę lekarstw bo stwierdziła, że na tym etapie już moje sposoby to za mało. Nie chciałabym małemu podawać tych leków, bo do tej pory synek 3 lata zawsze dawał radę bez nich. Czy kalibracja Wit. C przyniesie na tym etapie efekt?
Hej Dagmara, najlepsze efekty kalibracja wit C daje przy pierwszych objawach choroby, ale ja bym na Twoim miejscu spróbowała. Są duże szanse, że mu pomożesz tylko nie bój się naprawdę dużych dawek 1-2 gramy co pół godziny.
Zastanawia mnie jak przeziębienie jest spowodowane alergią?
No właśnie stwierdziła, że synek ma infekcję wirusową połączoną z alergią spowodowaną pogodą… Przepisała Nebbud do inhalacji (steryd), aerius, clemastinum te dwa ostatnie to na alergie.
Kwas L askorbinowy w proszku może być taki z apteki? Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam
Noemi, wczoraj robilam sobie kalibracje ( początkowe stadium przeziębienia i ból gardla) po 6 dawkach soku i pol lyzeczki kwasu – wystąpiła biegunka a dopiero potem rewolucje w brzuchu – poprawa samopoczucie natychmiastowa 😉 ale potem caly wieczor gazy. odpuscilam dalsze nasycenie i poszlam spac. dzis od nowa zaczne. Co moze byc powodem tych malo przyjemnych gazow?
dodam ze zrobilam sobie jeszcze w miedzy czasie zlote mleko i wzielam olejek pichtowy a przed spaniem oregano. Dzis sie czuje ogolnie dobrze, ale gardlo jeszcze boli. Jaka dawke na dzis? i jak osiagamy prog to koniec w tym dniu nasycania?Wczoraj wzielam 15g. jestem na terapii 4 szklanek.
Pozdrawiam
PS. kalibracje przeprowadzam na calej rodznie i znajomych, ktorzy w nia wierza 😉 DZIAŁA 😉
Hej Forsycja, nie spotkałam się z informacją o gazach po witaminie C, więc to może po tych innych rzeczach, które wzięłaś, albo mieszaninie wszystkiego, może coś zjadłaś? Wczoraj 15 g to dzisiaj wzięłabym na Twoim miejscu ok. 10-11 g, żeby już nie doprowadzić do biegunki. Jak już wystąpi biegunka to można dalej podawać w mniejszej dawce lub tego dnia już odpuścić (ja tak robię) i zacząć następnego dnia w nieco mniejszych dawkach.
Ja też wszystkich kalibruję, siebie, dzieci, rodzinę, wszystkich którzy chcą.
To nie jest kwestia wiary tylko po prostu spróbowania, przełamania oporu, że 15-20 gramów witaminy C można wziąć jednego dnia, a nawet więcej :). Ci którzy nie wierzą też by pewnie wyzdrowieli, ale nie chcą się przekonać.
Dzięki Noemi! najgorsze jak ktoś próbuje na pół gwizdka i potem mówi ze to nie dziala. Boi się użyć wit C a już syropki i inne apteczne środki to nie. U nas pomarańcze zawitały od okresu chorobowego i zapasy kwasu tez 😉 Dużo zdrówka życzę!
O właśnie – tak jest, zażyje sobie taki osobnik 2 gramy wit C(czyli tyle ile przewiduje RDA) i mu nie pomoże, więc przekreśla na całego to idealne lekarstwo.
Dla Was też dużo zdrówka! <3
PS. a używałaś kiedyś olejek pichtowy? Ja sięgam po niego w stanach podwyższonego ryzyka chorobowego dla siebie i dzieci.
Czytałam o niesamowitych właściwościach jodły syberyjskiej ale nie używałam takiego olejku. Muszę kiedyś spróbować 🙂
A dlaczego kalibracji nie mozna wykonac acerola?
Bo acerola to nie jest sam kwas l-askorbinowy, w aceroli jest go dużo, ale nie 100%, trzeba byłoby tego znacznie więcej spożywać. 1 gram aceroli zawiera ok. 200 mg witaminy C – czyli, żeby wziąć 1 g witaminy C musiałabyś wziąć 5 gramów aceroli. Przy większych potrzebach (4-5 gramów co pół godziny) robi się tego naprawdę dużo.
Noemi,
powiedz mi co w przypadku jak w czasie kalibracji dziecko zwymiotowalo?
obudził się z gorączką 38,5 st – stan ogólny dobry. Od razu zaczęłam kalibrację wit C i sokiem z pomarańczy. Przy 7 dawce (przyjął ok 3 g wit C a ma 32miesiące) zmyniotował właśnie ;(. Skarży się na bol brzuszka, probował kilka razy ale biegunka nie nastąpila.
Kąpiel w magnezie i zimne okłady stosuje, goraczka nie spada a wrecz rosnie. Co robic teraz?!
Nie słyszałam o takich skutkach ubocznych po wit C jak wymioty. Podejrzewam ze synek może ma jakieś zatrucie pokarmowe. 3 gramy to bardzo niewielka dawka. Brzuszek pewnie boli go od zatrucia. Ja bym podawała dalej wit C do progu jelitowego. Na zatrucia tez pomaga. Daj mu herbatkę rumiankowa . Nie namawiaj do jedzenia. Uzupełniaj płyny. Najlepsza byłaby woda z młodego kokosa. Przeczytaj mój post o bólu brzucha u dzieci tam jest wymienione dużo sposobów. Byłaś u lekarza? Dawaj znać.
u lekarza nie bylam bo to swieza spraw z przed 4h… caly czas mowi ze bola go plecki?! a do tego brzuch tez wczesniej go pobolewał. sok z pomaranczy z wit C to mu teraz strzykawka daje bo nie chce pic. osladzam ksylitolem bo pic nie chce. bede obserwowac.
dzieki za odp ;*
no i dobrze podawaj z ksylitolem (choć to może przyśpieszyć biegunkę). Jak się czuje teraz synek? Jakie objawy? Gorączka?
Do północy wstrzymywałam się z podaniem leków. jestem z siebie dumna bo udało mi się to odroczyć przez 8h… kiedy jednak mimo okladów na czolo i brzuszek oraz z octem na kostki, temp ciagle 38,3-39,5 skakala, dałam mu czopek. temp spadla tylko do 37. ale przynajmniej moglam sie zdrzemnac. Od rana znowu goraczka. Pediatra kazala tylko obserwowac, zbijac temp i podac sok z czarnego bzu. Podejrzewa ze moze to byc angina albo grypa. W srodę do kontroli. Zatem walczymy nadal. Pelnej kalibracji nie udalo mi sie przeprowadzić- dużo rewoucji w brzuchu, biegunki zero.
na szczęście dziecko czuje się w miare dobrze.I to jest jedyne pocieszenie. Dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
Ps. A i lekarka przpisała leki przeciwirusowe – kupić je?
Jak stan się poprawia to nie kupuj. Lepiej leczyć wit C i naturalnymi sposobami. 38-39 to jest normalna gorączka u dziecka, wcale nie wysoka, to u dorosłej osoby faktycznie jest wysoka. Czuje się dobrze – no to pewnie to są efekty działania wit C. Jak się rozwinie angina/grypa (ale przy podawaniu wit C raczej nie powinna) to stosuj jeszcze inhalacje z WU.
z gory przepraszam za ignoracje ale blog odkryłam niedawno. co to są inhalacje z WU i na co poza grypą i angin a je się stosuje?
Hej Monika, cieszę się, że odkryłaś i jesteś! Inhalacje z WU to inhalacje z roztworu wody utlenionej – tu znajdziesz więcej na ten temat http://noemidemi.com/16-naturalnych-sposobow-na-przeziebienie-u-dziecka/ w punkcie 2
Na problemy górnych dróg odechowych, katar, kaszel, zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc.
Czy kalibrację można przeprowadzić przy użyciu naturalnej witaminy C z dzikiej róży? Mam taką marki Visanto. pozdrawiam
Do kalibracji najlepszy jest kwas l-askorbinowy. W tych wszystkich naturalnych witaminach – które profilaktycznie są ok – jest po prostu za mało samego kwasu l-askorbinowego. Trzeba by tego naprawdę bardzo dużo zjadać.
Dziękuję za odpowiedź kwas l-askorbinowy też mam.
Nie znalazłam nigdzie takiej informacji… ja już po pierwszej dawce dostałam biegunki …kalibracja robiona po raz drugi ,,niepokoje sie bo nie słyszałam o takim progu jelitowym
To poczytał o protokole doktora Cathcarta w oryginale (podaję źródła pod postem), o badaniach Klennera, o badaniach Kalorekinosa. O Linusie Paulingu. Jest tego dużo, ale lekarz Ci tego nie powie. Jeśli już po pierwszej dawce dostałaś biegunki – to zapewne wzięłaś za dużo, albo choroba za słaba. Ja tak leczę siebie, swoje dzieci i wszystkich w rodzinie. Działa 🙂
Witam chce spróbować leczyć się wit c i mam oto takie pytanie czy nie zaszkodzi mi na żołądek i jelita gdyż mam małe problemy z nimi. Pozdrawiam
Nie powinno zaszkodzić. Witaminą C Klenner leczył nawet zapalenie wątroby. Spróbuj i zobacz jak organizm zareaguje. Jeśli coś nie tak – to lepiej wybrać formę liposomalną – wtedy witamina C trafia bezpośrednio do krwiobiegu z pominięciem układu pokarmowego.
Witam mam pytanie po około 10g wit c nastąpiła biegunka czy nie jest to zbyt szybko, chce wyleczyć zatoki. Drugie pytanie mam dotyczące ilośći wit c dla 3 latka aby zwiększyć mu odporność. Pordrawiam
No to może ten Twój stan chorobowy nie jest aż taki ciężki albo masz wrażliwy żołądek. Jeśli tak to lepiej brać liposomalną witaminę C która trafia do krwiobiegu z pominięciem układu pokarmowego. http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/516-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-254475917527.html
Co do dawkowania witaminy C dla 3-latka można się zasugerować tym:
Dr Kalokerinos, aby zapobiec SIDS zalecał podawanie witaminy C niemowlętom zaraz po urodzeniu w dawkach 100 mg na dobę w pierwszym miesiącu, 200 mg na dobę w drugim miesiącu i tak dalej. Począwszy od 11 miesiąca życia, radził by dziecko otrzymywało 1 g na dobę, po 2 latach 2 g, po 3 latach 3 g i tak dalej – aż do 10 g od 10 roku życia i taki poziom zalecał utrzymać na stałe. To jest profilaktyka. Gdy atakuje dziecko choroba dawkę trzeba zwiększyć.
A jak 3 gramy to za dużo – to możesz podawać 1-2 gramy dziennie.
Im więcej wit C tym większe zaparcia. Mam kwas l askorbinowy. Już po 1 g jest kilkudniowa masakra. Co robię nie tak? Spodziewałam się biegunki, a mam efekt odwrotny..
Faktycznie dziwne. Pierwszy raz się z taką reakcją spotkałam. A próbowałaś wziąć naprawdę duże ilości? Typu 10-15 gramów dziennie? Jeśli kwas l-askorbinowy źle na Ciebie działa wypróbuj http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/516-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-254475917527.html
Witam. Jestem tu nowa i nie wiele ogarniamMój 8-latek od paru dni walczy z katarem,zaczyna go kłuć ucho lecze go homeopatami, jest kontrolą lekarza (ma wodonercze) leki już podałam.
Prosi zasugerowała mi kalibracja Wit.C. Nie wiem jak do tego się zabrać, od czego zacząć, jak odmierzyć np. 1 g kwasu l-askorbinowego.
Bardzo proszę o pomoc.
Hej mamakotka, Prosi – masz na myśli Pepsi? Zastanawiam się czy wodonercze nie jest przeszkodą do podawania kwasu l-askorbinowego, dobrze byłoby to skonsultować z dobrym homeopatą/naturopatą. Może lepszym wyborem będzie witamina C liposomalna (http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/516-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-254475917527.html), która nie obciąża przewodu pokarmowego i nerek, witamina dzięki lipidowej otoczce trafia bezpośrednio do krwi z pominięciem układu pokarmowego.
Na ból ucha świetnie sprawdza się podanie 2-3 kropelek wody utlenionej. Zobacz tu: http://noemidemi.com/10-naturalnych-sposobow-na-bol-ucha-punkty-7-i-8-wymiataja/
Noemi ratunku,
Jestem w 3 tygodniu ciąży, dopiero sie dowiedziałam, a w moczu klebsiella pneumoniae w posiewie i zly ogolny, podwyzszone leukocyty, jeszcze bez bialka w moczu. Zrobilam kalibracje wit C, bralam prawie caly dzień co 20-30, minut, pije ok 4-5 litrow wody z sokiem z zurawina lub cytryna, kilka dni takiego leczenia i bakteria dalej jest, czuje w pecherzu, ze dalej jest źle, poza tym powtarzalam badania moczu, trochę mniej leukocytow niz bylo ale dalej to tam jest.Nie chce antybiotyku, co mozna zrobic jeszcze?
A czy masz jakieś objawy chorobowe? Ze strony przewodu moczowego? Czy ogólnie?
To jest bakteria zapalenia płuc, ogromna część populacji jest jej nosicielem, ale nie u każdego dochodzi do rozwinięcia się choroby. Lepiej jej nie mieć w okolicach porodu, ale teraz jeśli nie daje żadnych objawów to ja bym się tym tak nie martwiła.
2g ascorbinianu sodu to 1g kwasu l-asckobinowego czyli vit C to strasznie mało
Pamiętajcie że ilośc kwasu l-askorbinowego czyli czystej vit C w askorbinianie sodu to tylko połowa reszta to bicarbonate sodu
Np 1g ascorbinianu sodu to 500mg kwasu l-askorbinowego
2g askorbinianu sodu to 1g czyli 1000mg czystej vit C
i tak dalej. To proste.
Mam pytanie o kalibracje kwasem l-askorbinowy: jesli dziecko ma 3 lata to co pół godziny podajemy mu tylko 3 g czy po kazdych 30 min zwiększamy dawkę o np 1g do pojawienia się biegunki. A jak już ona wystąpi to o ile zmniejszyc dawkę. Gdzieś czytała, że wracamy do dawki przed biegunką.
Wszystko zależy od tego co się dziecku dzieje, choruje? Gorączkuje? Dawkę dobiera się do wieku i choroby. Podaje aż do nasycenia organizmu. Co pół godziny mniej więcej tyle samo, najlepiej ze świeżym sokiem z pomarańczy. Jak wystąpi biegunka to odstawiamy na trochę i następnego dnia podajemy mniejszą dawkę.
U mnie kalibracja nie działa, tzn. nie daje efektu wow. Jeśli dojdę do progu jelitowego choroba nie ustępuje.
Jaką masz dietę na codzień? Powody mogą być dwa – albo jesteś za bardzo zatruta tym co jesz i Twój organizm już nie reaguje na to, albo Twój organizm jest przemęczony, zestresowany, masz zmęczone nadnercza. Wtedy tak może być. Wtedy potrzebny Ci jest całkowity reset, odpoczynek, i pewnie wlewy dożylne z wit C (askorbinianu sodu) mogłyby pomóc. Możesz też zamiast kwasy l-askorbinowego stosować liposomalną witaminę C.
Robiłam pierwszy raz kalibrację na sobie i dziecku (przeziębienie). Nie wiem czy to dobrze, ale brałam kwas przez cały dzień, w sumie 50g i do progu jelitowego nie doprowadziłam. W końcu odpuściłam, bo już mnie odrzucało. W każdym razie przeziębienie zniosłam lżej niż zwykle. Natomiast u dziecka po 16g usłyszałam bulgotanie w brzuszku i luźniejsza kupka się pojawiła, właśnie wtedy kiedy zaczął kategorycznie odmawiać dalszego przyjmowania wit. C. Katar ani kaszel w tym momencie nie zelżał, ale ogólnie też dość szybko mu przeszło. Ja brałam po 3g co pół godziny, ale miałam dylemat ile podawać dziecku (1,5 roku)? Co poprawić następnym razem?
Dzień dobry, czy zna Pani jakiś skuteczny sposób na efektywne odkrztuszanie zalegającej, z kataru, wydzieliny. Mój syn kaszle, ale ten kaszel nie odrywa śluzu z dróg oddechowych i ciągle mamy zapalenie krtani i oskrzeli. Z góry dziękuję za odpowiedź, serdecznie pozdrawiam 🙂
Proszę zerknąć tu: https://noemidemi.com/?s=kaszel
Dzień dobry. Mam pytanie ile Autorka dziennie stosuje Wit c, gdy jest zdrowa? Ja cały czas mam obawy przed większymi ilościami. Biorę 5g dziennie, ale ze względu na dużą aktywność fizyczną chciałbym zwiększyć do 10g. 2gx5 dziennie. Pozdrawiam
Hej, ja biorę ok. 5 gramów dziennie. Ustal sobie własny próg jelitowy jak jesteś zdrowy i tyle podawaj. 10 gramów w dwóch dawkach powinno być ok, ale to zależy indywidualnie od organizmu
Hej:) mam pytanie czy kalibrację można zrobić wit c 1000 od tib czy Twojego sklepu? Jeśli tak to jakie ilości tabletek co pół h dla np 3 latki ważącej 15/16 kg?
Z góry dziękuje za odpowiedz:)
Czy liposomalna dając co pół h np pół łyżeczki do herbaty tez będzie ok?
Co do tych tabletek 1000+ to trudno je podzielić, ale jeśli Ci się uda to jak najbardziej, możesz podawać nawet 1 co pół godziny. Liposomalną raczej do progu jelitowego nie doprowadzisz, ale bardzo dobrze nasycisz organizm – ta jest zdecydowanie najlepsza. Podawaj 5 ml co godzinę, 5 ml to 500 mg, tak żeby doszło do 3000-4000 mg w sumie.
Witam wszystkich. Chcę Wam opowiedzieć krótko o naszej historii. Najmłodszy syn bardzo często chorował. Tak mniej więcej od 6 tygodnia życia. Ciągle infekcje układu oddechowego kończące się zapaleniem oskrzeli. Ale oczywiście jeszcze nie słyszałam o istnieniu kalibracji i podawaniu witaminy C w tak dużych ilościach. Więc jak już siedziałam w gabinecie lekarskim i czekałam na receptę, pomyślałam, że dziś działam i podejmuję ryzyko, bo dziecko dostało ostrego zapalenia oskrzeli. Na recepcie steryd w inhalacjach, antybiotyk, syropy typu Zyrtec i wiele innych. Kupiłam tylko antybiotyk w razie W. i od razu w domu zaczełam podawanie witaminy. Syn był jeszcze mały, miał niecałe 3 lata i nie za bardzo chciał pić kwaśne, więc oszukiwałam trochę wiekszą ilością miodu. I tak co pół godziny, nastawiałam czas na piekarniku i jak pikało, kolejna dawka już była gotowa. Aż po około 8 dawkach dostał biegunki. Oczywiście żadnych leków z recepty nie dałam. Kaszel jakby mniejszy, katar też…hmmm…chyba działa. Rano wyciągnęłam kartę do tego samego lekarza i wiecie, że sam nie mógł uwierzyć, że nie ma zmian osłuchowych? A dodam, że pod tym względem ten lekarz był nieomylny. No i jedyne co powiedział to żeby podawać leki tak jak przepisał wczoraj, bo widocznie dobrze dobrał dawki i natychmiast zadziałały. A ja aż wewnętrznie skakałam z radości, że wreszcie pomogłam dziecku bez tej chemii, której juz tyle się do tej pory nabrał. teraz syn ma prawie 6 lat i praktycznie wcale nie chodzimy do lekarza. Jak się pojawi katar – kalibracja – i po temacie. To samo ze starszymi dziećmi. A kiedyś chodziłam do lekarza prawie non stop. TAKŻE POLECAM!!!
A jeśli chodzi o te wlewy dożylne gdzieś w Łodzi, mogę prosić o jakiś namiar?
Dziękuję Ci bardzo za ten cudowny komentarz!!!! Oczywiście – to wspaniały sposób. I bardzo dobrze do tego podeszłaś wtedy. Nie ma też co chwalić się lekarzom. Niech sobie myśli, że dobrze dobrał dawkę :). Zobacz Novamed na Nowej.
Dokładnie. Ale jaki był z siebie dumny…chociaż szanuję go bo zawsze starał się nam pomóc.
Za kontakt do Łodzi dziękuję. Na pewno się przyda.
Życzę wszystkim wytrwałości, oby się opłaciła.
🙂
Noemi wigilia moja 3,5 latka budzi się z gilem po pas i temperatura wiec postanowiłam jej pierwszy raz zrobić kalibrację. Dawałam 5 ml kw askorbinowego co 30 min. Takich dawek dałam ok 9 jednak do progu jelitowego nie doprowadziłam. Na drugi dzień znaczna poprawa wiec kontynuowałaby kalibrację i dałam jakieś 7 dawek a kolejnego z 5. Mała praktycznie zdrowa ale co z progiem? Dbamy o dietę wiec zdziwiłam się ze nie wystąpił? Przy nast próbie kalibracji podam kwas l askorbinowy jednak ile wtedy dawek i ile gram dla takiego dziecka? Czy niemowlakowi tez można robić? Czy za małe ? Bo odrazu łapie od starszej katar:( ma 8 miesięcy i 10 kg kp. Dziękuje za odp i ściskam
Okazuje się ze zrobiłam to nieodpowiedzialnie i jestem przerażona.. co zrobiłam nie tak? Pomocy
Hej, jaki kwas askorbinowy podawałaś, że w ml od razu? Może taki w kropelkach z apteki? Cebion? Czy zwykły kwas askorbinowy rozpuszczałaś w wodzie? Czy liposonalną?
Dropi ce taki tylko akurat był dostępny.. gdzie przeczytam jak dokładnie robić kalibrację tj dawkowanie co itp.. myślałam ze wiem ze wyczytałam a jednak chyba nie do końca.. dziękuje ❤️
No w ten sposób to podałaś 4,5 gramy, to w przypadku przeziębienia zdecydowanie za mało. Ja podaję 1 – 2 gramy co pół godziny czystego kwasu askorbinowego (https://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/1164-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html) ze świeżo wyciśniętym sokiem z pomarańczy.Lub liposomalną – 1-2 gramy dziennie – tego mniej bo to się znacznie lepiej przyswaja i po tym raczej biegunki nie ma – (https://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/516-liposomal-vitamin-c-250ml-tib-5905344040321.html)
Dziękuje bardzo! A liposomalnej dla niemowlaka ile mogę dawać? Np przy Katarze ? Pozdr
🙂 Dla niemowlaka profilaktycznie liposomalnej to 0,5 grama (tak żeby w dawce było 0,5 grama wit c), a podczas choroby to od 1 – 3 gramów w 2-3 dawkach.
Dzień dobry dopiero wczoraj tutaj trafiłam super stronka dużo się dowiedziałam i doszkoliłam:) będę regularnie zaglądać..
Póki co mam pytanie odnoście kalibracji kwasem l askorbinowym jestem jak pisze świeża w temacie o chciałabym dowiedzieć się czy dobrze postępuje
Czy dając duze dawki kwasu musze zachować odstęp 30 min między każdą kolejną dawką? Czy moge np rozłożyć to na cały dzień a, dawać rzadziej a większą dawkę jednorazowo np 3g? Mowa tu o 4 latku:)
I czy po skończonym roczku mogę od razu dawać 1g dziennie? Czy lepiej zacząć od mniejszych dawek?
Jak to będzie pierwsza styczności dziecka z wit? I Ost pytanie czy mogę rozpuszczac ja w domowym soku malinowym z wodą?
Dziękuję bardzo
Pozdrawiam
Hej, cieszę się i dziękuję Ci, że tu jesteś. Rozgość się <3
Okres półrozpadu witaminy C wynosi 25 minut - więc lepiej podawać mniejsze dawki co te pół godziny aż do nasycenia organizmu wit C, niż większe rzadziej. Po skończonym roczku - lepiej zacząć od mniejszych dawek, docelowo do 1 grama dziennie. A podczas choroby oczywiście odpowiednio więcej. Super pomysł na podanie witaminy - w soku malinowym powinna być pyszna 🙂
Pozdrowienia!
A ja mam pytanie odnośnie askorbinianu sodu, córka prawie dwa lata, nie podchodzi jej czysty kwas askorbinowy, za kwaśny i ciężko jej podać do 30 min. Czy mogę kalibrację przeprowadzić askorbinianem sodu? Wiem, że jeżeli podam 2 g askorbinianu to dawka samej witaminy c będzie mniejsza, ale smakowo będzie mi łatwiej.
Można podawać askorbinian sodu, da się zrobić kalibrację, tylko trzeba ciut więcej brać
Witam, mam 22-miesięczną córkę, którą ciągle faszerują antybiotykami, bo każdy katar kończy się zapaleniem oskrzeli. Kupiłam wit c liposomalną i wiem, że nią nie przeprowadzę kalibracji ani nie osiągnę progu jelitowego, ale chcę ją wspomóc w chorobie bez chemicznych leków. Jak dawkować w chorobie, kiedy wchłanianie tej formy witaminy jest dużo wyższe niż czystego kwasu askorbinowego? Zalecane jest 1 g dziennie w zdrowiu, a ile w chorobie w takim razie podać kiedy nie będę wiedziała czy organizm się nasycił czy nie?
2-4 gramów dziennie
Hej, Twój blog to jest to czego szukałam, od jakiegoś czasu interesuje się profilaktyką i naturalnym leczeniem poprzez witaminy i minerały. Odnośnie kalibracji kwasem L-askorbinowym, jak prawidłowo ja odmierzać ? ile gram zawiera 1 łyżeczka kwasu askorbinowego? oraz jak odmierzyć witaminę C lizosomalną jeśli musze podać dziecku 2-4 gramy?
Z góry dzięki:)
Bardzo się cieszę, że do trafiłaś na mojego bloga. Proponuję zakupić precyzyjną wagę lub takie łyżeczki z miarkami. Lub dawać na oko.
Hej Noemi może pomożesz mi, bo już zaczynam wariować. Młody od czterech dni ma powiększone węzły chłonne, ból szyi i temp ok 38. Podaje mu od piątku Wit c, ale jeszcze nie było biegunki. Podaje mu jeszcze taki syrop z imbiru, miodu, cytryny i kurkumy. Jest osłabiony. Nie wiem już co robić. Podejrzewam że go przewiało, ale mama mnie straszy, że to może świnka 🙁 szczepiony był tylko w szpitalu po porodzie. Pomożesz?
Hej Magda, ile tej wit C podajesz? Zwiększyłaś dawki D3? Ile dziecko a lat?
Witaj Noemi, jestem tu nowa, takze z góry przepraszam byc moze za idiotyczne pytanie, ale czegos nie rozumiem w tej kalibracji,ogolnie na chwile obecną nie jestem chora na grypę, ale mam podojrzenie, ze nadal mam chlamydię pneumoniae,ostatnie badanie jej sprzed 3 lat pokazywalo dwukrotne przebicie przeciwcial typu igA, bralam kilka lat liśc oliwny i mam nadzieje ze ja wykurzyl. ale nie o tym, na chwilę obecną mam jakis stan zapalny crp 7,6(norma do 5), próby watrobowe po 42 (norma do 35) i ferrytyna 141(norma do 150), która w ty przypadku potwierdza wlasnie stan zapalny, a nie zbyt duza ilosc zelaza, moja hemoglobina na teraz to 13,6(norma do 15,8) czy moge wit c usunac ten stan zapalny? najprawdopodobniej znajdujacy sie wlasnie w watrobie. Teraz cos co jest dla nie nie jasne, robiąc kalibracje, dochodze do progu jelitowego, zalozmy ze wyjdzie 10g, czy nastepnego dnia te 10g biorę na ”start” czy te 10gram jest dla nie dawką dobową i przyjmowac ja np w kilku dawkach? pyt 2 czy nie lepiej tych 10gra np wsypac do sloika z wodą i np 10g msm i taka mieszanke popijac przez caly dzien? czyli przez caly dzien dostarczamy organizmowi stalych nie az tak duzych dawek, przez co moze sa lepiej dostepne dla niego? przepraszam, jesli moje pytania sa glupie, ale mam autyzm i lubie jak jest wszystko super jasne i dosadnie powiedziane. Pyt 3, ile dokladnie wit c dawac na te pol szklanki-jedni piszą 1gram, inni ze plaska lyzeczke, inni ze 1,5-2 gr? jakbys mogla to uscislic to bym byla bardzo wdzieczna, plaska lyzeczka u kazdego moze miec zupelnie inna gramaturę:) Caluje i spokojnego weekendu dla Ciebie i Twoich bliskich Ola
Hej Ola, przepraszam Cię – mam niestety tak dużo spamowych komentarzy, że czasem te właściwe i wartościowe znikają w gąszczu spamu. A więc jak jesteś zdrowa, to też możesz przeprowadzić kalibrację i określić jaki poziom będzie właściwy w danym momencie dla Ciebie. Jak jesteś zdrowa to te 10 gramów to zazwyczaj maks i najlepiej je brać w kilku dawkach dziennie. 1-2 gramy na jedną dawkę będzie ok.
Na podwyższenie poziomu żelaza i na poprawę funkcji wątroby świetnie sprawdzi się 4 Greens – to mieszanka organicznych superpokarmów – spiruliny, chlorelli, trawy pszenicznej i trawy jęczmiennej, które zawierają duże ilości żelaza i chlorofil, który też dodatkowo podwyższa poziom żelaza. https://bioloveshop.com/superfoods/2005-4-greens-100-organic-110g-this-is-bio-254475917275.html
i czy mozna zrobić kalibrację u osoby zdrowej? bo wyczytalam u jakiego dr, nie wolno tego robic na osobie zdrowej, ale dlaczego? i jak taka osoba ma sie dowiedziec ile dziennie c potrzebuje?
hej, czy moje komentarze zostaną umieszczone?
halo?