Woda utleniona czyli mówiąc chemicznie nadtlenek wodoru H2O2 to niezwykła substancja, choć przez świat medyczny traktowana po macoszemu. Czyli tylko i wyłącznie do powierzchniowego odkażania ran i nic więcej. Bo przecież nie można pozwolić na to, aby coś tak taniego i łatwo dostępnego mogło zostać uznane za lek na ogromną ilość schorzeń począwszy od zwykłego przeziębienia, grypy czy spadku odporności po tak poważne jak choroby psychiczne czy nowotwory. Mam dla Ciebie 3 proste sposoby jak stosować wodę utlenioną wewnętrznie u dzieci. Ale najpierw przeczytaj dlaczego w ogóle warto to robić.
Bez nadtlenku wodoru praktycznie nic się w przyrodzie nie dzieje. Leży on u podstaw wszystkich procesów fizjologicznych, biologicznych i energetycznych, zachodzących w organizmie.
Woda utleniona w kobiecym mleku
Może zabrzmi to dla Ciebie co najmniej dziwnie, ale jeśli karmiłaś piersią Twoje dziecko zakosztowało już smaku i działania wody utlenionej. Kobiece mleko, a szczególnie siara, zawierają duże ilości nadtlenku wodoru, co służy uruchomieniu układu odpornościowego dziecka. To między innymi właśnie dlatego mleko matki jest najważniejszym pokarmem dla noworodka.
Działanie wody utlenionej
Nadtlenek wodoru reguluje dostawę mikroelementów, makroelementów oraz wapnia do mózgu. Wpływa również na lepsze ich przyswajanie i wspomaga proces oczyszczania z odpadów.
Nadtlenek wodoru utlenia substancje toksyczne, które dostały się do organizmu z zewnątrz, ale również i te, które powstały wewnątrz organizmu. W ten sposób poprawia pracę tak zwanych prostoglandyn, będących bardzo ważną częścią układu immunologicznego.
Również laktobakterie bytujące w jelicie grubym są zdolne do wytwarzania nadtlenku wodoru, to dlatego tak ważne jest spożywanie probiotyków.
Dlaczego tlen atomowy jest tak ważny?
Rozkładając się, nadtlenek wodoru tworzy wodę i tlen atomowy czyli O:
H2O2 = H2O + O
Po pierwszym stadium rozpadu nadtlenku wodoru wydziela się tlen atomowy, który jest ogniwem „uderzeniowym” tlenu podczas wszystkich procesów biochemicznych i energetycznych.
Rzecz w tym, że wszystkie mikroorganizmy chorobotwórcze (wirusy, bakterie), jak również komórki rakowe, mogą istnieć wyłącznie pod nieobecność tlenu. Dotyczy to nie tylko przewodu pokarmowego, ale praktycznie wszystkich narządów.
Tlen atomowy określa wszystkie niezbędne parametry życiowe organizmu, a dokładniej – utrzymuje układ immunologiczny w najlepszej optymalnej formie, co zapewnia organizmowi zdrowie.
Podczas załamania się tego mechanizmu, przy deficycie tlenu pojawiają się różne dolegliwości i choroby.
W takich przypadkach dobrym wsparciem dla przywrócenia równowagi aktywnego tlenu i stymulacji procesów utleniania, a szczególnie jego wydzielania, jest nadtlenek wodoru.
Woda utleniona to cudowny środek wymyślony przez Naturę w celu ochrony organizmu.
Używanie wody utlenionej w medycynie
Na początku XIX wieku nadtlenek wodoru był szeroko stosowany w medycynie. Wiele chorób bakteryjnych (w tym takich jak np. kiła) reagowało na H2O2, podczas gdy inne metody okazywały się nieskuteczne. Na początku XX wieku H2O2 stosowano w leczeniu wielu powszechnych chorób, takich jak krztusiec, cholera, dur brzuszny, wrzody, gruźlica i astma. Jednak wraz z rozwojem nowych drogich leków przez przemysł farmaceutyczny ten tani i prosty sposób leczenia został kompletnie odrzucony. Na portalach medycznych możesz spotkać się z ostrzeżeniami, aby nigdy nie podawać wody utlenionej doustnie gdyż może wywołać poważne problemy. Tak – faktycznie, poważne problemy dla big farmy, której przychody mogłyby drastycznie spaść gdyby więcej ludzi sprawdziło wewnętrzne działanie wody utlenionej.
A nawet pisali o wodzie utlenionej w Lancecie
Słynne renomowane angielskie pismo Lancet (choć jego renoma po oczernieniu Andrew Wakefielda nieco spadła) donosiło, że dożylne podawanie wody utlenionej było z powodzeniem stosowane w leczeniu zapalenia płuc podczas epidemii po I wojnie światowej. W latach czterdziestych XX wieku Richard Willhelm opisał szerokie stosowanie nadtlenku wodoru w leczeniu wielu chorób, od chorób psychicznych związanych z bakteriami począwszy, po choroby skóry i polio. Willhelm założył również fundację w celu promocji wiedzy o bezpiecznym stosowaniu nadtlenku wodoru – Education Concern of Hydrogen Peroxide ECHO.
W ciągu ostatnich 25 lat w czasopismach medycznych opublikowano ponad 7 700 artykułów dotyczących nadtlenku wodoru. Tysiące innych pojawiło się w alternatywnych publikacjach dotyczących zdrowia.
Woda utleniona w suplementach
Wiele naturalnych suplementów działa poprzez zwiększenie komórkowego tlenu (często poprzez tworzenie H2O2). Na przykład, Coenzym Q10, pomaga regulować utlenianie międzykomórkowe. Organiczny german również podnosi poziom tlenu na poziomie komórkowym. Nawet substancje takie jak niacyna i witamina E promują utlenianie tkanek poprzez rozszerzenie naczyń krwionośnych.
Woda utleniona jest także w miodzie Manuka, niezwykle skutecznej substancji do walki z wieloma chorobami i wspierającym odporność.
Reklama
Kiedy woda utleniona może pomóc?
Na pytanie łatwiej byłoby odpowiedzieć kiedy nie może. Praktycznie każda choroba to pewien brak równowagi w organizmie, za duża ilość toksyn czy zbyt silne obciążenie stresem. To wszystko zaburza naturalny proces uzdrawiania organizmu. Aby poprawić działanie układu immunologicznego trzeba zapodać mu tlen atomowy, to energia dla mitochondriów czyli mikroskopijnych elektrowni znajdujących się praktycznie w każdej komórce Twojego ciała. H2O2 stymuluje działanie naturalnych zabójców czyli komórek układu immunologicznego walczących z bakteriami, wirusami, a nawet rakiem.
Woda utleniona jest dobra na:
– przeziębienia (kaszel, katar)
– zapalenie płuc
– zapalenie oskrzeli
– zapalenie ucha
– pasożyty
– Candidę
– nowotwory
– choroby skóry
– łuszczycę
– egzemy
– alergie
i wiele innych chorób.
Jakiej wody utlenionej używać?
Do użycia wewnętrznego najlepiej stosować nie zwykłą wodę utlenioną z apteki lecz taką bez stabilizatorów i dodatków (możesz kupić w necie – tylko uwaga ma krótką datę ważności).
Możesz też kupić perhydrol czyli 30% roztwór wody utlenionej (który już ma dłuższą datę przydatności) i na jego bazie stworzyć wodę utlenioną 3% – ale uwaga to zabawa TYLKO dla bardzo precyzyjnych i bardzo ostrożnych osób – bo perhydrol to bardzo silna i niebezpieczna substancja, którą można się poparzyć (sprawdziłam to na swojej skórze – zobacz poniżej – to bardzo piekące białe plamy).
Aby stworzyć 100 ml wody utlenionej 3% musisz wymieszać 10 ml perhydrolu 30% z 93 ml wody destylowanej. Perhydrol musi mieć jakość spożywczą lub czda – czyli czysty do analizy.
Jak stosować wodę utlenioną wewnętrznie?
Są 3 proste sposoby:
#1 Podawanie doustne wody utlenionej
Iwan Nieumywakin zaleca:
W razie konieczności – czyli w przypadku chorób i spadku odporności:
– do 5 roku życia można podawać po 1-2 krople wody utlenionej 3% na łyżkę wody,
– od 5 do 10 roku życia – po 2-5 kropel,
– od 10 do 14 lat – po 5-8 kropel jednorazowo
Zawsze 30 minut przed posiłkiem lub 1,5 – 2 godziny po posiłku.
#2 Inhalacja wody utlenionej
Kup nebulizator i zastosuj 0,25% roztwór wody utlenionej lub 0,5% roztwór wody utlenionej.
Jak zrobić 0,25% roztwór wody utlenionej?
Zmieszaj 1 ml wody utlenionej z 11 ml wody destylowanej.
Jak zrobić 0,5% roztwór wody utlenionej?
Zmieszaj 1 ml wody utlenionej z 5 ml wody destylowanej.
Inhalacja roztworu wody utlenionej (0,25%) jest bezpieczna nawet dla niemowląt – w końcu jest to substancja, którą dostają wraz z mlekiem matki.
Jeśli dziecko nie akceptuje nebulizatora, co jest szczególnie trudne u niemowląt – to użyj dyfuzora. Umieść w nim odpowiedni roztwór wody utlenionej i postaw przy łóżeczku dziecka podczas spania.
#3 Zakraplanie uszu
Zakropl ucho 1-3 kroplami wody utlenionej 3%, odczekaj kilka minut i obróć głowę tak aby woda się wylała. Powtórz to samo z drugim uchem. Sprawdza się niezawodnie przy pierwszych objawach przeziębienia i bólu ucha.
Napisz w komentarzu czy sprawdziłaś działanie wody utlenionej na sobie.
Jeśli nurtują Cię pytania:
Jak odżywiać dziecko, aby było zdrowe?
Jak rozszerzać dietę niemowlęcia?
Jakie pokarmy są najważniejsze i najzdrowsze dla dziecka?
Jak naturalnie wspierać odporność dziecka?
I szukasz zdrowych i prostych przepisów na dania dla dziecka
bez mięsa, bez nabiału, bez glutenu i bez cukru,
to ta książka jest dla Ciebie
Źródła:
https://thetruthaboutcancer.com/hydrogen-peroxide-medical-miracle/; https://www.tipsbulletin.com/hydrogen-peroxide/; https://www.drdavidwilliams.com/hydrogen-peroxide-curse-or-cure
Iwan Nieumywakin „Woda utleniona na straży zdrowia”
Noemi Demi
Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.
Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu
DISCLAIMER:
Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.
Inhaluję i zakraplam, sama piję. Działa zadziwiająco skutecznie!!! Bardzo polecam z własnego doświadczenia.
Dzięki bega!
O kurczę …Ja ostatnio zmieszałam 1 ampułkę soli fizjologicznej 0,9% z 10 kroplami wody utlenionej z apteki i to chyba podrażniło krtań jeszcze bardziej mojemu synkowi …dobrze ze przeczytałam twój post …a swoją droga czy moge inhalować dziecko mieszając 5 ml soli fizjologicznej 0,9% z 1ml WU??dziekuje za odpowiedz
Wodę utlenioną najlepiej mieszać tylko z wodą destylowaną (można kupić na stacji benzynowej), ewentualnie jeśli nie masz wody destylowanej użyj ostudzonej przegotowanej wody. Nie należy łączyć wody utlenionej z innymi substancjami, bo utlenia wszystko co się w nich znajduje.
Sprawdziłam na sobie i dwojce dzieci 😉 DZIAŁA! zaopatrzyłam się w laboratrium w czysta WU – tania jak barszcz 1l -8 zł 😉 a taki litr to mi wystarczy nie wiem na jak długo….
Stosujemy do płukania gardła, do uszu, do inhalacji, do psikania nosa – porobilam dla siebie i dla dzieci takie zestawy – czesciej psikam nawet co godzine do nosa w ramach kataru czy przeziebienia jak nie mamy czasu na inhacje, koszt takiego domowego spray to yyy 1zl?! do tego mam jeszcze takie buteleczki z sama czystą solą fizjologiczną – poelcam, bo rownież taniocha a jakie skuteczne narzedzie do czyszczenia noska 🙂
Forsycja – dzięki za potwierdzenie tego co piszę 🙂
To psikanie też jest dobre.
Tylko uważaj z tą wodą utlenioną bez stabilizatorów – bo ona ma krótką datę przydatności do spożycia i trzeba ją przechowywać w lodówce.
Sól fizjologiczna też dobra substancja.
Ja też mam baniak perhydrolu i rozrabiam sobie z tego wodę utlenioną. I tutaj mam pytanie odnośnie świeżości/przydatności do spożycia – perhydrol czysty może stać dłużej, a jak rozrobię z tego wodę utlenioną to wtedy do lodówki i zużywamy w miarę szybko, zgadza się?
W każdym razie moje dzieci (2,5 roku, 6 lat i 7,5 lat) leczę od 4 lat praktycznie tylko wodą utlenioną i witaminą C. Do tego daję im Green&Fruits oraz D3+K2. Staram się dawać im wartościowe jedzenie, ale nie na wszystko mam wpływ, więc różnie to bywa. Mam też totalny luz, jeśli chodzi o ubieranie moich dzieci, czyli to one decydują kiedy im zimno i chcą się ubrać, a kiedy nie. Nie zmuszam do czapek, kurtek etc. Czyli obecnie ja idę w kurtce, a mój 6-latek w krótkim rękawku 🙂 spojrzenia ludzi -> bezcenne. Ale każdy tekst w stylu: „ubierz się dziecko, bo będziesz chory” nie ma pokrycia, bo on akurat miał tylko ze 3 razy gorączkę od 3 lat, a chodzi do przedszkola (czyli największego siedliska wirusów i bakterii). Pozdrawiam wszystkie Matki Wariatki i dużo wytrwałości dla nas wszystkich 🙂
Tak, zgadza się.
Bardzo dobre witaminki podajesz dzieciom (jakby któraś Matka Wariatka była zainteresowana, to można je kupić tu: Greens and Fruits http://bioloveshop.com/witaminy-i-mineraly/1999-greens-fruits-90tabl-tib-254475917121.html oraz D3 z K2 do ssania o pysznym wiśniowym smaku – http://bioloveshop.com/suplementy-diety/6240-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html).
I wspaniały ten Twój luz jeśli choć o ubieranie dzieci (ja szczerze mówiąc trochę muszę nad tym popracować 🙂 – tzn. bardziej zawsze niepokoję się o Marcela bo on często ma bardzo zimne ręce i nie reaguje na to za bardzo niż o Małą Mi, która jest gorącą dziewczyną i notorycznie w nocy śpi bez kołderki :)). Czytałam ostatnio tekst o takim gościu, który cały czas naraża się na bardzo niskie temperatury i jest niezwykle odporny. Faktycznie mamy skłonność do przegrzewania dzieci. A ten październik to pokazał na maksa – w dzień 20 stopni – co z tego – trzeba ubrać ciepłą kurtkę i wełnianą czapkę, bo w końcu to jesień. 🙂
Cudownie dbasz o odporność dzieci. Pozazdrościć <3
To faktycznie taniocha. Ja place 11zł za 100ml w aptece homeopatycznej w Krakowie
Noemi a krótki czas przydatności to jaki? 14 dni? Potem traci swoje właściwości?
Moja córka przedszkole przeszła praktycznie bez chorowania. Porem też było ok. Ale niestety ten rok mnie dobił bo od początku roku 4 raz silne przeziębienie (w piątek skończyła 10 lat).
Ja też inhalowałam mieszanką WU i soli filologicznej. Czyli źle I niestety mimo że dawałam parę kropel WU też skarżyła się na pieczeniem – głównie oczu. Dlaczego?
Uściski dla pięknej Magdaleny
Jak kupujesz taką bez stabilizatorów to powinno być na niej napisane – ja ostatnio kupiłam i było ok. 3 miesiące.
Jak robisz sama – to myślę, że miesiąc będzie ok.
Może tracić właściwości, już nie działaś tak silnie, częściowo po prostu już pozbędzie się tego tlenu atomowego i nie będzie tak skuteczna.
Przedszkole bez chorób to sukces. Gratulacje!
Lepiej WU nie mieszać z niczym, bo wszystko utlenia. Najlepsza jest woda destylowana.
Zawsze trochę piecze w oczy przy inhalacji, więc lepiej robić tym najniższym roztworem – 0,25%.
Stosowałam na sobie do inhalacji przy zapaleniu krtani. Piekło i wydaje się, że bardziej podrażniało.
Natomiast zarabiam uszy i uważam, że ma to sens na samym początku infekcji. Trzeba być tylko konsekwencji.
Może stosowałaś za mocny roztwór?
Hm, może coś faktycznie naknociłam
Jakie proporcje do psikania nosa? Przypomnicie?
Z nieba ten artykuł!! dzięki wielkie, działam, dość tych infekcji..
Czy myślisz, ze mogę podawać nastolatkowi, który ma ”alergie” na kurz i kota codziennie? czy nie przedobrze?
Myślę, że jak najbardziej. Codziennie przez jakiś czas – np. 2-3 tygodnie, potem przerwa – i znowu. Nieumywakin mówi, że przerwa nie jest konieczna, ale można ją zrobić.
Wczoraj wieczorem , dałam po kropelce wody utlenionej 3 % (ze stabilizatorem) do obu uszu, bo boli mnie gardło i ból promieniował do uszu. Dziś rano swedzą mnie uszy, czy to normalny objaw?
A czy ból przeszedł?
Rano gardło przestało boleć. Następnie zakrapiałam uszy najpierw po 2 krople, potem po 3 krople do obu uszu. Teraz wieczorem gardło znów boli ale tylko z prawej strony i mam wrażenie kłucia od gardła w stronę obu uszu. W prawym uchu słyszę jakby,, strzykanie „.
Rano ból przeszedł. Po tym zakrapiałam kolejno uszy po 2 a następnie 3 krople. Wieczorem znów pojawił się kłujący ból gardła z prawej strony promieniujący do obu uszu. W prawym uchu słychać jakby „strzykanie”.
A wyciekła potem Ci ta woda z ucha po zakropleniu? Może trochę jej tam zostało…
Wyciekła, jeszcze zewnętrznie osuszałam wacikiem kosmetycznym.
No i jak? Dalej strzyka? Nigdy nie miałam takiej sytuacji z wodą utlenioną a stosuję ją u siebie i u dzieci naprawdę często. Może po prostu masz poważniejszy problem z uchem a WU dałaś już jak choroba była mocniej rozwinięta. Ja bym to jednak sprawdziła u lekarza.
Hej! Dziś już nie strzyka i gardło boli mniej,ból promieniujący do ucha minął. Szkoda, że zastosowałam wodę utlenioną tak późno, choć słyszałam o niej wiele dobrego. Dopiero po Twoim wpisie zdecydowałam się na jej zastosowanie bez obaw. Teraz będę stosować wodę utlenioną odrazu jak tylko będę czuć, że coś mnie bierze
Cudownie, że wszystko dobrze :). Bo już się zaczęłam denerwować.
Zdrówka!
Noemi
Jaki nebulizator macie/ polecasz ?
Hej Noemi 🙂
Proszę Cię o pomoc, ponieważ mój 1.5 roczny synek ma właśnie zapalenie ucha. Oczywiście dostał antybiotyk, którego póki co nie podałam.
Niestety inhalacji w ogóle nie chce robić 🙁 Czy jest coś co mogę zrobić oprócz podawania ibuprofenu? Dodam jeszcze, że ma wysoką gorączkę ponad 39 stopni. Czy jest coś co mogę mu podać, żeby uniknąć tego antybiotyku?
Pozdrawiam Cię serdecznie
Podaj kilka kropel wody utlenionej do ucha. Może być taka zwykła ze sklepu. I zobacz tu: http://noemidemi.com/10-naturalnych-sposobow-na-bol-ucha-punkty-7-i-8-wymiataja/
Wydaje mi sie że jak sie rozmiesza 1ml wody utlenionej i 5ml wody destylowanej to powstaje 0.5 procentowe stężenie wody utlenionej
Hej MrStivooo, dziękuję za czujność. Oczywiście masz rację – tak miało być, tylko mi się pozamieniało. Już poprawione!
Napiszę jeszcze raz żeby było jasne:
1 ml wody utlenionej 3% + 5 ml wody destylowanej – daje 0,5% wodę utlenioną
1 ml wody utlenionej 3% + 11 ml wody destylowanej – daje 0,25 % wodę utlenioną
Ale z mnie wkurzaja ludzie tacy jak ty. Cxybjestes lekarze? Czy masz chocbybpodstawy wiedzy medycznej? Najłatwiej przez Internet doradzać jak leczyć cudze dzieci. Chociaż jeszcze większą głupotą jest słuchać takich pseudoporad. Ludzie jak dziecko choruje to się idzie do dobrego lekarza. z naciskiem na dobrego. Takiego który umie postawić diagnoze i dobrać leki zamiast pchac antybiotyki na byle co.
Gdyby łatwo było o DOBREGO lekarza, z naciskiem na DOBREGO to takie blogi jak mój nie miałyby racji bytu. Bo każdy DOBRY lekarz podchodziłby holistycznie do dziecka, stosował medycynę integracyjną, szukał źródła problemu, a nie tylko leczył objawowo, pakował szczepionki, antybiotyki i sterydy negując wszystkie naturalne metody które działały tysiące lat zanim pojawiła się współczesna medycyna. Pisząc coś takiego pod artykułem o wodzie utlenionej kwestionujesz lata badań nad tą substancją. Nie wiesz jak wielu osobom ona pomogła, jak wielu wyleczyła. Czy przeczytałaś/łeś, bo nie wiem jak się do Ciebie zwracać ja, choć jedną pozycję książkową na temat wody utlenionej, że tak krytycznie wypowiadasz się na moim blogu? Jestem przekonana, że moja wiedza na temat naturalnego leczenia jest dużo szersza niż przeciętnego lekarza, który jest przez tyle lat uczony tylko tego jak dobrać lek na dane schorzenie a nie jak wyleczyć problem. Oczywiście każdy podejmuje decyzje w oparciu o własną wiedzę i przekonania. Każdy podejmuje decyzję o leczeniu siebie i swoich dzieci samodzielnie. Ja tylko otwieram oczy na pewne rzeczy, które przeciętnemu ja w głowie się nie mieszczą.
Niesamowite, jak bardzo media piorą mozgi i poddają w wątpliwość naturalne metody radzenia sobie z chorobami. Ale ktoś musi Big Farme utrzymywać i mnożyć jej bogactwo. Smutne to. Może kiedy leki zawiodą, ockniesz się z matni, w jakiej tkwisz. Trzymam kciuki.
Czy na infekcje bakteryjne inhalacje również podziałają?
Oczywiście, że tak.
jak często mogę podawac wewnętrznie wode utleniona dziecku
Nawet codziennie, nie ma przeciwwskazań. Jeśli oczywiście tylko dobrze toleruje. I nie przekraczać dawek – w poście podawałam
Witam, wiem ze post jest o stosowaniu wewnetrznym, ale jak to jest z kapiela? Czy woda utleniona nie traci swoich wlasciwosci pod wplywem temperatury i dotlenia organizm przez skore? Zeby wysiedziec w tej kapieli 30,40 min jak radzi dr Iwan, trzeba nalac dosc cieplej wody
Moge prosic o rade. Synek ma obustronne wysiekowe zapalenie ucha. Jedynym objawem jest niedosluch. Czy w tej syt. tez moge podac wode utleniona do ucha i inhalowac?
Tak tez możesz. Choć obawiam się ze w tej sytuacji może być trochę za późno.
Dlaczego Pani uwaza ze w tej sytuacj moze byc za pozno?
Można podawać, tylko już na takim etapie może to nie pomóc tak jak przy pierwszych oznakach bólu ucha.
Obliczenie stężenie roztworu w podany poniżej sposób jest błędne, proszę to poprawić gdyż nie 1 ml wody ultenionej o stężeniu 3% wymieszane z 5 ml wody destylowanej nie daje roztworu o stężeniu 0,5%, poniżej podsyłam link do liczenia
https://opracowania.pl/opracowania/chemia/stezenie-procentowe,oid,2185
——
Kup nebulizator i zastosuj 0,25% roztwór wody utlenionej lub 0,5% roztwór wody utlenionej.
Jak zrobić 0,25% roztwór wody utlenionej?
Zmieszaj 1 ml wody utlenionej z 11 ml wody destylowanej.
Jak zrobić 0,5% roztwór wody utlenionej?
Zmieszaj 1 ml wody utlenionej z 5 ml wody destylowanej.
(Poprawione, bo były literówki) Obliczenie stężenie roztworu w podany poniżej sposób jest błędne, proszę to poprawić gdyż 1 ml wody utlenionej o stężeniu 3% wymieszane z 5 ml wody destylowanej nie daje roztworu o stężeniu 0,5%, poniżej podsyłam link do liczenia
https://opracowania.pl/opracowania/chemia/stezenie-procentowe,oid,2185
Czytaj więcej na https://opracowania.pl/opracowania/chemia/stezenie-procentowe,oid,2185#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=other
Zadanie 2: odpowiada na to pytanie, tylko trzeba zamiast soli zapytać się: Ile wody utlenionej potrzeba o stężeniu 3% aby uzyskać 10 g roztworu o 0,5% stężeniu?
Ile gramów soli kuchennej potrzeba do sporządzenia 250 g 10% roztworu?
albo Zadanie 3 itd. myślę, że to pomoże, bo inaczej to nie mając świadomości ktoś będzie myślał ze zrobił roztwór o stężeniu 0,5% a w rzeczywistości będzie to dużo większy!!!
Konrad, masz rację, te wyliczenia, które podaję na zrobienie 0,5% roztworu wody utlenionej i 0,25% roztworu wody utlenionej faktycznie są nieco uproszczone i zaokrąglone.
Aby wyszedł roztwór dokładnie 0,25% należy zmieszać 1 ml wody utlenionej 3% z 11,03 ml wody destylowanej. Mieszając 11 ml wychodzi roztwór 0,2506% faktycznie ciut wyższy (nie jak piszesz – dużo większy).
Aby wyszedł roztwór dokładnie 0,5% należy zmieszać 1 ml wody utlenionej 3% z 5,03 ml wody destylowanej. Mieszając 5 ml wychodzi roztwór 0,5025% faktycznie ciut wyższy (nie jak piszesz – dużo większy). Uproszczenie jakie przyjęłam nie ma kompletnie znaczenia dla leczniczej właściwości tej substancji. Obawiam się, że w warunkach domowych odmierzenie 5,03 ml czy 11,03 ml jest obarczone sporym błędem, tak czy inaczej roztwory domowej roboty będą się delikatnie wahać. To nie jest laboratorium.
W przypadku substancji o wyższych stężeniach ma to zdecydowanie większe przełożenie.
Pomyślałem sobie, że obliczę to i podam, aby ułatwić sprawę zainteresowanym, czyli aby uzyskać 0,5% stężenie roztworu wody destylowanej z 3% wodą utlenioną, należy wziąć:
1,5 ml – wody utlenionej H202 (3%)
7,5 ml – wody destylowanej
lub jeżeli ktoś chce więcej to:
2 ml – (3%) wody utlenionej H202 (3%)
12 ml – wody destylowanej
następnie taki roztwór należy wlać do nebulizator
1,5 ml WU 3% i 7,5 ml wody destylowanej da roztwór 0,5025% – czyli też trochę powyżej 0,5% czyli dokładnie odpowiada to temu co ja podałam – 1ml WU 3% + 5 ml wody destylowanej…
A w drugim przypadku wyjdzie w ogóle roztwór 0,43%…., więc formuła jest zupełnie błędna.
Hello, skończyłam wyższe studia ekonomiczne i mam tytuł MBA amerykańskiej uczelni, a nawet gdyby nie to – to po prostu potrafię liczyć. Nie zagniesz mnie 🙂
Działa i czyni cuda.. 10 kropelek czystego h2o 3% do 80ml wody. Najpierw nalezy przyzwyczaic organizm. Proponuje tez przejsc na melise dwie tytki herbaty na 120ml wrzatku 3razy dziennie. Skutek uboczny to szybki odrost wlosow. Przy schorzeniach bolo nog warto skorzystac tez z uziemienia mozna naprawde dobrze sie wyspac.. pozdrawiam wszystkich i zycze zdrowia
Witam zrobiłem inhalacje z samej wody utlenionej 3% i to tej z apteki. 2 x dzienni przez 4 dni, zanim zdążyłem się dowiedzieć, że trzeba roztwór przygotować. Czym to może skutkować? Czy to mogło być jakieś niebezpieczne? Robiłem ją na infekcje dróg oddechowych, bardzo pomogło, ale myślę teraz o skutkach ubocznych tej niefrasobliwości?
Dzień dobry,
Nie wiem czy poprzednie moje zapytanie przeszło. Stosowałem nebulizotorem inhalacje z 3% wody utlenionej z apteki przez kilka dni 2x dziennie, niestety bez rozcieńczania wodą destylowaną. Czy to może być jakoś szkodliwe? I czy mogę dalej kontynuować inhalacje już w proporcjach z wodę destylowaną, bez jakieś ryzyka zatrucia się?
Hej, dla osoby dorosłej? Wodę utlenioną można nawet pić, więc nie miej obaw, to przecież kilka ml. Nic się nie stanie. Ale na przyszłość to lepiej jednak rozcieńczać.
ok super, Tak dla osoby dorosłej, robiłem inhalacje samą wodą utlenioną 3% przez jakieś w sumie 5-6 dni. Ale wirus grypy mi już przychodzi:) Czyli spokojnie rozumiem, że mogę kontynuować już z wodą destylowaną, bo gdzieś tam przeczytałem, że picie wody utlenionej może powodować, udar, zator płucny, kłopoty z sercem, a przecież przez wdychanie to dostaje się też do krwioobiegu, więc trochę się przestraszyłem:) A czy można zrobić ją trochę mocniejszą? Bo czytałem teraz, że podobno najlepszy efekt jest w stosunku 2ml wu 3% na 5ml wody destylowanej, co o tym myślisz? Jak długo wykonuje się inhalacje, czy 3min wystarczy, czy może 5 min? Z góry dziękuje za odpowiedź.
Cześć,
używamy wody utlenionej ale nie mamy pewności czy na pewno dobrej ( kupujemy w aptece ) czy mogę prosić o linka do sklepu etc ze wskazaniem jak krowie na rowie – kup tą ta będzie dobra albo najlepsza 🙂
Musi to być woda utleniona bez stabilizatorów, np. firmy STANLAB, ważne aby było CZDA – czysty do analizy. Wpisz w necie, na pewno znajdziesz. Ale jak nie ma tej to ta z apteki też może ostatecznie być.
Dzień dobry,
a ja chciałam zapytać czy może rozszyfrowała Pani dawkowanie wody utlenionej do wewnatrz wg prof. Nieumywakina 🙂 Pan profesor pisze, ze zaczyna się od 1 kropli 3 razy dziennie zwiekszajac dawke o 1 kroplę przez 10 dni co daja 10 dnia az 30 kropli wody utlenionej. Niby nie przekorcze dawki o ktorej mówil p.profesor(maks 30 kropli na dobe) ale zastanwiam się czy to i tak nie za duzo. Byłabym wdzieczna za odpowiedz i ewentualna pomoc 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Wydaje mi się, że to ma sens co piszesz. Nie robiłam tej kuracji akurat, wodę utlenioną wewnętrznie stosuję w przypadku ewentualnych chorób.
Moje dziecko (4l), zaczęło plakac z powodu bólu ucha, najpierw obydwu, potem jednak okazalo sie ze boli jedno. Od razu wlozylam po 2 krople wu do każdego ucha. Przyłożyłam też sol. Po drzemce dziecko nie skarży się ale dostalo temp.38,5. Ile razy dziennie powinnam stosować wu i czy tylko do jednego ucha czy jednak do dwóch.
Wystarczy na noc – przez 2 – 3 noce
Witam Noemi. Chciałam zapytać czy do inhalacji potrzebna jest woda destylowana czy demineralizowana? Mam w domu demineralizowaną i tak zastanawiam się czy też można użyć? Czy są to nazwy zamienne?
to to samo
Widzę Noemi, że raczej rzadko tu zaglądasz
ostatnio się przerzuciłam bardziej na insta i na FB, muszę zrobić porządek z blogiem 🙂 bo mi informatyk zawalił kilka rzeczy. Mam tyle spamu w komentarzach, że czasem nie wyłapuję tych sensownych.