Przeziębienie w ciąży jest przekichane. Apsik.
Nawet nie z tego względu, że nie można brać farmaceutyków – bo generalnie nie powinno się ich brać w ogóle nawet nie będąc w ciąży, ale dlatego, że Twój system immunologiczny w ciąży jest mniej sprawny i każda zwykła choroba trwa dłużej i jest bardziej uciążliwa. Na szczęście, istnieje wiele bezpiecznych i naturalnych środków, które pomogą Ci zwalczyć kaszel i przeziębienie w czasie ciąży, a wiele z nich masz już w swojej kuchni.
Czy przeziębienie w ciąży jest niebezpieczne dla dziecka?
Dobra wiadomość. Twoja choroba nie przenika przez łożysko i dziecko nie może się nią zarazić.
Czy powszechnie stosowany w czasie przeziębienia paracetamol jest bezpieczny?
Mimo, że jest najczęściej stosowany w leczeniu bólu i gorączki w trakcie ciąży w wielu krajach (ginekolodzy nie widzą generalnie przeciwwskazań), wyniki badań wskazują jednoznacznie, że paracetamol zaburza działanie hormonów, a to może mieć wpływ na rozwój mózgu Twojego dziecka i wiąże się z wyższym ryzykiem wystąpienia ADHD i zaburzeń behawioralnych.
Podam Ci 13 sprawdzonych sposobów – tylko musisz się uzbroić w cierpliwość – to nie są magiczne rozwiązania natychmiastowo leczące objawy, które sprawią że jutro staniesz na nogi. Jeśli jednak zastosujesz je konsekwentnie (nie koniecznie musisz stosować wszystkie naraz, ale kilka wybranych najbardziej Ci pasujących z naciskiem na 2 pierwsze sposoby) naprawdę po 2-3 dniach zadziałają. Sprawdziłam na sobie – postawiły mnie na nogi po 2 dniach.
1. Witamina C
W ciąży mówią – uważaj z witaminą C, bo rozrzedza krew, ale Panadol to sobie łyknij – nic Ci się nie stanie. Panadolu bym na Twoim miejscu nie brała. Natomiast co do witaminy C to dr Klenner w czasie swoich badań nad tą witaminą podawał kobietom w ciąży do 15 gramów witaminy C dziennie i odnotował tylko pozytywne skutki takiej suplementacji, zarówno na kobiety jak i ich dzieci.
Witamina C potrafi wyleczyć każdą chorobę o ile tylko odpowiednio wcześnie zacznie się ją stosować w dużych dawkach. Zrób kalibrację witaminą C. Zastosuj model dr Catharta – bierz 1- 4 g witaminy C (czystego kwasu L-askorbinowego w proszku, nie jakichś tam tabletek z apteki z wieloma niezdrowymi dodatkami) rozpuszczone w wodzie lub najlepiej w świeżo wyciśniętym soku pomarańczowym – co 20 – 30 minut (tyle wynosi okres półrozpadu witaminy C). I tak cały dzień, aż do osiągnięcia progu jelitowego – czyli po kilku, kilkunastu dawkach (w zależności od siły przeziębienia i braków witaminy C w organizmie) możesz odczuć lekki ból brzucha i lekką biegunkę, wtedy lepiej na trochę przestać, a potem przejść do nieco mniejszej dawki. Osiągnięcie progu jelitowego oznacza, że organizm nasycił się witaminą C i wtedy zaczyna ona działać.
Witaminą C wyleczyłam się z zapalenia ucha, z zapalenia oskrzeli i zapalenia gardła, a swojemu dziecku zaczynam podawać zaraz po pierwszym kichnięciu i jeszcze nigdy nie przerodziło się to w poważniejsze przeziębienie. Sprawdź sama, że to naprawdę działa.
2. Woda utleniona
Według Nieumywakina potrafi zdziałać cuda.
Kup nebulizator (dostępny w aptekach już od ok. 100 zł) i rób kilka razy dziennie zabiegi polegająca na wdychaniu 0,25 % roztworu wody utlenionej. Kup wodę utlenioną najlepiej bez stabilizatorów i dodatków (do kupienia w Internecie) – do 11 ml wody destylowanej (ewentualnie przegotowanej wystudzonej) dodaj 1 ml wody utlenionej, lek wlej do nebulizatora i wdychaj. Woda utleniona zabija zarazki, bakterie i wirusy. W ten sposób dociera do Twojego nosa, gardła, oskrzeli i płuc, oczyszczając je i ułatwiając wysiąkiwanie/wykrztuszanie. Wyleczyłam w ten sposób suchy kaszel w ciąży, który trwał ponad tydzień i nic innego nie pomagało.
3. Bańki
Jako dziecko miałam stawiane bańki przy każdym przeziębieniu z kaszlem, zawsze bardzo bałam się tego ognia. Teraz jest łatwiej – można kupić bańki szklane próżniowe, które działają dokładnie identycznie bez tego nieprzyjemnego entourage’u i może je postawić każdy, nawet Twój mąż, który być może będzie to robił po raz pierwszy. Jest to sprawdzony sposób medycyny chińskiej i arabskiej, a nie tylko starodawna metoda naszych babć.
Bańki wspierają działanie naszego systemu odpornościowego w walce z wirusami i bakteriami. Poprzez postawienie bańki wytwarza się podciśnienie powodujące wyssanie z naczyń krwionośnych niewielkich ilości białych i czerwonych krwinek. Dostają się one do Twojej tkanki podskórnej, a organizm zaczyna traktować je jako ciało obce, które należy jak najszybciej zwalczyć. Tę rolę pełnią monocyty, komórki immunologicznie normalnie pozostające w uśpieniu.
Przeciwwskazaniem są choroby serca, zmiany skórne i krwotoczne, duszność, nadciśnienie, stwardnienie rozsiane, choroba nowotworowa, drgawki czy bardzo wysoka gorączka (powyżej 38,5 stopni Celsjusza). Dla kobiet w ciąży – od 5 miesiąca jest to w pełni bezpieczny zabieg, nie można tylko ich stawiać w okolicy brzucha, ale przy przeziębieniu zazwyczaj stawia się kilka baniek na plecach.
4. Czosnek
Jeśli zwiększysz dzienne spożycie czosnku zmniejszysz ryzyko przeziębienia o ponad 60%. A jak już jesteś przeziębiona dojdziesz do siebie szybciej. W trakcie ciąży, najlepiej spożywać 1 – 2 ząbki świeżego czosnku dziennie. Najlepiej dodawaj go do sosu sałatkowego, do klasycznego vinaigrette. Antywirusowe i antybakteryjne właściwości czosnku są największe gdy spożywa się go na surowo.
5. Ocet jabłkowy
Najlepiej surowy organiczny nieoczyszczony (czyli z matką). Ocet jabłkowy alkalizuje ciało, a większość chorób nie może rozwijać się w środowisku zasadowym. Zawiera także dobre bakterie, które pomagają zwalczać zakażenia.
Dodaj 1-2 łyżki octu jabłkowego do wody lub herbaty i pij 3 razy dziennie. Ocet jabłkowy łagodzi też ból gardła.
6. Miód
Surowy organiczny miód ma działanie antybakteryjne, antywirusowe i antyseptyczne, działa odżywczo i pobudza Twój system immunologiczny. Weź 1 łyżeczkę 3 razy dziennie, jeśli chcesz go rozpuścić w napoju, pamiętaj, że nie może być za gorący bo wtedy utracisz wszystkie prozdrowotne właściwości miodu.
Możesz też wypróbować oryginalny nowo-zelandzki miód Manuka w ciąży znany ze swych niesamowitych właściwości leczniczych. Ma znacznie wyższy poziom enzymów niż zwykły miód, enzymy te prowadzą do powstania naturalnej wody utlenionej (czyli wracamy do punktu 2 niniejszego zestawienia) która działa jako środek przeciwbakteryjny. Swoje właściwości miód Manuka zawdzięcza substancji zwanej metyloglyoxal. To właśnie od jej zawartości zależy jak silne będą właściwości bakteriobójcze i lecznicze miodu. Stężenie metyloglyoxalu w miodzie Manuka określa wskaźnik MGO. Im wyższy, tym masz do czynienia z większą ilością metyloglyoxalu. Profilaktycznie do stosowania wystarczy MGO na poziomie 150-200. Natomiast podczas choroby dobrze jest zastosować miód Manuka o MGO równym 400. Cena miodu zależy właśnie od MGO, im wyższy tym droższy.
Innym wskaźnikiem określającym właściwości lecznicze miodu Manuka jest Unique Manuka Factor czyli UMF (stosowany jest zamiennie z MGO w zależności od tego jaka jednostka certyfikuje miód). O poziomie UMF decyduje ilość nadtlenku wodoru (czyli wody utlenionej), metyloglioxalu i dihydroksyacetonu. Im wyższy poziom tego czynnika tym wyższe właściwości lecznicze miodu (od 10 wzwyż).
Badania z 2011 pokazują, że miód Manuka zatrzymuje ból gardła zainfekowanego bakteriami paciorkowca, korzyść ze stosowanie możesz odczuć niezwłocznie. Jedna łyżeczka dziennie powinna Ci pomóc przy przeziębieniu, a stosowana profilaktycznie zwiększyć Twoją odporność.
7. Cebula
Surowa cebula zawiera cenne substancje fitochemiczne, które pomagają zwiększyć przepustowość dróg oddechowych. Dodawaj ją więc w dużych ilościach do wszystkich potraw, które zjadasz. Genialnym daniem będzie kapusta kiszona z pokrojoną w kosteczkę cebulą, dla osłodę można dodać odrobinę miodu zamiast powszechnie stosowanego cukru. Istna bomba witaminowa i jeszcze przepyszny kwaśno-słodki smak. Dodaj jeszcze kminek – najlepiej mielony – zapobiegnie wzdęciom.
Miód + cebula = syrop na gardło i kaszel
Pokrój w cienkie plasterki 1 obraną cebulę, zalej 2-3 łyżkami miodu, odstaw w zakręconym słoiku – po godzinie będziesz mieć syrop działający wykrztuśnie, dobry na ból gardła i na kaszel. Pij 3 razy dziennie po 1 łyżeczce.
8. Cytryna
Działa antybakteryjnie i podobnie jak ocet jabłkowy alkalizuje ciało, zawiera dużo witaminy C. Wyciśnij sok z 2 cytryn, dodaj trochę przefiltrowanej wody (o temperaturze pokojowej), łyżkę surowego miodu oraz 2-3 szczypty soli himalajskiej, szarej lub kłodawskiej, aby uzupełnić ekstra minerały. Pij przez cały dzień.
9. Grzyby Reishi
Grzyby Reishi w ciąży – mają silne działanie przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Przed spożyciem grzybów skonsultuj się jednak lepiej z lekarzem lub położną, aby zobaczyć, czy są w pełni bezpieczne dla Ciebie.
10. Olej kokosowy
Ten nasycony tłuszcz o bardzo wszechstronnym zastosowaniu jest także przeciwwirusowy, przeciwbakteryjny, przeciwgrzybiczy.
Przepis na domowe tabletki na bolące gardło i kaszel
Do 2 łyżek bio oleju kokosowego tłoczonego na zimno dodaj 1/8 łyżeczki olejku miętowego i 1 łyżkę surowego miodu. Dobrze wymieszaj, a następnie rozłóż cienką warstwę na kawałku pergaminu. Umieść w zamrażarce na 15 minut.
Na złagodzenie kaszlu możesz też dodać do ciepłej wody z cytryną i miodem łyżeczkę oleju kokosowego i wypić przed snem.
W czasie przeziębienia trzeba dużo pić – dobrym sposobem na uzupełnienie elektrolitów będzie również świeża woda kokosowa prosto z młodego kokosa (można kupić w supermarkatach lub na targach). Ta z kartonika czy z butelki już nie ma takiego smaku, ani takich właściwości.
11. Pieprz cayenne
Jest przeciwbakteryjny, przeciwbólowy i wykrztuśny. Wbrew pozorom nie ma żadnych przeciwwskazań co do spożywania ostrych potraw przez kobiety w ciąży. Działa też na bóle migrenowe. Jeśli nie tolerujesz tak ostrego smaku możesz poszukać suplementów z pieprzem cayenne.
12. Imbir
Ma działanie przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, leczy ból, podrażnienia i dyskomfort spowodowany przez grypę czy przeziębienie. Gingerol i shagol – związki obecne w imbirze pobudzają pocenie i tym samym obniżają temperaturę ciała. Ma właściwości wykrztuśne. Pobudza apetyt i trawienie. Najlepiej jak zjesz go na surowo – ssąc po prostu plasterek świeżego imbiru lub dodasz do herbaty z miodem i cytryną (napój nie może być gorący i właściwie nie musi być herbatą – po prostu może to być ciepła woda).
13. Cynamon
Stosowany w medycynie ajurwedyjskiej, ma działanie przeciwwirusowe i antybakteryjne, wspiera system odpornościowy i zapobiega przeziębieniom i grypie. Powstrzymuje rozwój bakterii, grzybów i drożdży. Ciepła kasza jaglana ze świeżym tartym jabłkiem, rodzynkami, odrobiną soku z cytryny i dużą ilością cynamonu będzie pysznym antybakteryjnym i alkalizującym śniadaniem.
14. Kurkuma
Przepis na herbatkę leczącą przeziębienie i kaszel
Do szklanki ciepłej wody dodaj:
1/2 łyżeczki imbiru w proszku
1/2 łyżeczki cynamonu cejlońskiego w proszku
1/2 łyżeczki kurkumy w proszku
1 łyżeczkę oleju kokosowego extra virgin
1 łyżeczkę surowego miodu
Oprócz stosowania powyższych naturalnych środków koniecznie musisz odpoczywać – idź natychmiast na zwolnienie nawet przy najzwyklejszym katarze, przeprowadź kurację, potem może być trudniej się wyleczyć i choroba będzie się przeciągać. Dużo śpij i odżywiaj się warzywami i owocami, unikaj cukru, ziaren i nabiału – nabiał sprzyja wytwarzaniu śluzu w organizmie a Ty w czasie choroby masz go za dużo i musisz osuszyć organizm.
A co Tobie pomogło na przeziębienie w ciąży?
Źródła:
http://www.doctoryourself.com/klennerpaper.html
http://www.doctoryourself.com/titration.html
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24566677
http://www.midwiferytoday.com/articles/preg_h1n1primer.asp; http://americanpregnancy.org/pregnancy-health/herbs-and-pregnancy;
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16710900
http://mic.microbiologyresearch.org/content/journal/micro/10.1099/mic.0.053959-0; http://www.umf.org.nz/;
http://homeremediesforlife.com/ginger-for-flu/; http://americanpregnancy.org/pregnancy-health/herbs-and-pregnancy/; Iwan Nieumywakin „Woda utleniona na straży zdrowia”
Noemi Demi
Blog Noemi Demi to znacznie więcej niż zwykły blog, to inspiracja do działania, do wyboru tego co najlepsze dla Ciebie i Twojego dziecka, do zamieszania Ci w głowie i do zmian, jeśli tylko odważysz się wprowadzić je w życie.
Szukasz witamin, suplementów i zdrowej żywności dla siebie i dziecka? Zajrzyj do naszego sklepu
DISCLAIMER:
Moje artykuły to osobiste przemyślenia na temat szeroko pojętej tematyki zdrowotnej na bazie informacji z jak najlepiej wybranych źródeł oraz własnego doświadczenia. Nie zastępują profesjonalnej porady lekarskiej. Pamiętaj – o swoim zdrowiu i zdrowiu swoich dzieci decydujesz Ty sama.
Super zestawienie najlepszych naturalnych metod na przeziębienie. Nie tylko w czasie ciąży :). Dzięki za tego bloga.
Bardzo się cieszę, że może się przydać (choć życzę żeby takiej potrzeby nie było). Zapraszam!
Dzień dobry! Bardzo dziękuję za ten przydatny wpis – mnóstwo ciekawych informacji 🙂 Moje pytanie dotyczy witaminy C – czytam ostatnio o różnych formach suplementacji i niektóre źródła podają, że proszek lub tabletki wchłaniają się słabo (maksymalnie w okolicach 30%), natomiast liposomalna witamina C nawet powyżej 90%. Zastanawiam się czy w takim razie chcąc uzyskać większe dawki (przy infekcjach) nie lepiej stosować tej drugiej. Jeśli mogłaby Pani coś na ten temat napisać, byłoby super 🙂
Liposomalna witamina jest zdecydowanie najlepsza i najlepiej wchłanialna, ma wyższą biodostępność i nie powoduje tych problemów jelitowych nawet przy dużych dawkach, może też zastąpić wlewy dożylne z askorbionianu sodu. Ale jest też bardzo droga – szczególnie jak trzeba przez kilka dni zrobić takie mocne ładowanie witaminą C. Zwykły kwas askorbinowy (w proszku) też działa – biodostępność poprawia się gdy podamy witaminę C z sokiem z pomarańczy (bioflawonoidy). Więc jak ktoś może sobie pozwolić na liposomalną – to super. A jak nie – to ta zwykła też przyniesie korzyści.
Witaj Noemi. Przechodzilam w swieta grype albo jakiegos wirusa(mieszkam w UK i jest tutaj teraz dosc nieciekawie z wirusami) i pozostal mi ten bardzo uciazliwy kaszel, ktory trwa juz ponad 3 tygodnie!Zakupilam nebuliser i robilam juz inhalacje 6 ml wody destlowanej/1ml 3% wody utlenionej raz dziennie, ale nie widze zadnej poprawy, a wrecz zwlaszcza popoludniami i wieczorami pogorszenie. Zaraz po inhalacji kaszle okropnie, az ciagnie mnie na wymioty:(. Mozesz dac mi jakies rady co dokladnie stosowac?Po zjedzeniu obiadu kaszle wiecej, moze to od zoladka/zgagi?
Hej Monaica, o sposobach na uciążliwy kaszel pisałam na blogu. Pisze teraz z telefonu, nie mam jak podać linka, ale jak wpiszesz sposoby na kaszel to na pewno znajdziesz. W trakcie inhalacji i po – to normalne ze się kaszle. Jedzenie jeszcze może podrażniać błony śluzowe przełyku. Ja w ciąży tez bardzo długo kaszlalam, niestety odporność jest wtedy obniżona i proces leczenia trwa dużo dłużej niż normalnie.
Kolejne pytanie-moze troche nie w temacie, a mianowicie jestem w 32 tyg ciazy i ten kaszel sprawil, ze zaczelam nosic specjalne pieluchy dla pan nietrzymajacych moczu, bo moje miesnie tego nie wytrzymuja:(. Czy to oznacza, ze nie sa w dobrej kondycji?;/Jakie cwiczenia/suplementy polecasz na wzmocnienie miesni Kegla?Czy sa bardzo wazne przy porodzie?Jakies ciekawe linki, przy ktorych mozna cwiczyc w domu?:)
No to musisz ćwiczyć. Bo niestety jeśli planujesz naturalny poród, to może być potem jeszcze gorzej. Mięśnie Kegla trzeba ćwiczyć bardzo często i dużo, co najmniej 250 powtórzeń dziennie. Bardzo dobry na mięśnie jest naturalny kolagen.
No i jeszcze jedno pytanie. Zastanawiam sie nad zrobieniem scanu 3D/4D tutaj, glownie nie dla zdjec, ale zeby sprawdzic ulozenie dziecka itd. Mialam tylko 3 usg do tej pory. Jaka jest Twoja opinia na temat usg 3D/4D?Czy rzeczywiscie sa szkodliwe?Dziekuje z gory za wszystkie odpowiedzi. jestem regularna czytelniczka i regularnie polecam Twoj blog na grupie Mamuski w UK na facebooku, poniewaz uwazam ze jest SUPER!!!
Bardzo dziękuje <3, miło mi :). A co do USG to ograniczyłabym ilość do niezbędnego minimum. Każde jest szkodliwe - to zwykle również. Obawiam się ze takie 3D może dłużej trwać i tym samym narażasz dziecko dłużej na promieniowanie i podgrzewanie.
Noemi czy wirusy napewno nie maja wplywu na dziecko? Przechodze juz 2 raz grype/grypobodobnego wirusa w ciagu miesiaca i naprawde zaczynam sie martwic:(.
Hej Mimi, nie zaprzątaj sobie tym swojej głowy w ogóle, to najzwyklejsze przeziębienia (nawet jeśli grypopodobne) – i w ciąży niestety łapie się wszystko łatwiej i przechodzi gorzej, to normalka, bo układ odpornościowy jest nieco uśpiony. Stosuj naturalne metody leczenia, dużo odpoczywaj (jeśli spodziewasz się swojego pierwszego dziecka – to korzystaj korzystaj :)), medytuj, słuchaj pięknej muzyki (poważnej) i daj na luz. Ja w ciąży miałam zimno dwa razy i zapalenie oskrzeli przez miesiąc – dziecię zdrowe. Będzie dobrze! Zdrówka!
Witaj Noemi.
To znowu ja. Od swiat choruje i zlapal mnie kolejny wirus. Tym razem kompletnie zawalone zatoki, uszy i gardlo. Nadal kaszle juz od 1,5 miesiaca bardzo intensywnie. Glownie odkaszluje biala, lepka wydzieline, ale kazdego ranka mam zawalone usta i nos zielona, nieprzyjemna. Czuje sie fatalnie, psychicznie i fizycznie. Nie mam sily na cwiczenia, 1.5 mca do porodu a ja zupelnie nieprzygotowana przez te chorobska. Naprawde zaczynam sie martwic, czy moj organizm nie ma jakiejs zlej reakcji immunologicznej(mam Hashimoto i celiakie). Ilosci sluzu, ktore sa we mnie sa naprawde olbrzymie. Lapie kazda infekcje, a ze mieszkam w UK to nie jest teraz tu najlepiej. Biore wszystkie mozliwe suplementy, wit.C, inhalacje z wody utlenionej. Najgorsze jest to, ze mam bardzo maly apetyt przez te virusy i schudlam. Nie wiem co z dzidzia. Myslisz, ze moj brak apetytu moze miec wplyw na wage dziecka np?Doradz mi prosze cos, bo juz trace sile na cokolwiek:(
Hej Mimi, a jak Twoja dieta wygląda obecnie? Jak masz celiakię to rozumiem, że glutenu nie jesz. A co z mlekiem i nabiałem? To bardzo śluzotwórzcze pokarmy. Według Pacific College of Oriental Medicine, ocet jabłkowy rozbija śluz w organizmie i łagodzi przewlekłe zapalenie zatok i objawy alergii. Ponieważ jest bogaty w potas, pomaga pozbyć się kataru. Dodaj łyżkę surowego, niefiltrowanego octu jabłkowego z „matką” (with mother) do szklanki wody i wypij ją, powtarzając do trzech razy dziennie. Dieta bogata w sód, mięso i rafinowane węglowodany zwiększa tworzenie śluzu w organizmie, podczas gdy ta zawierająca dużo błonnika, owoców, warzyw może go ograniczyć. Unikaj więc: jajek, ryb, owoców morza, mięsa i drobiu, nabiału i czekolady, soli, białego ryżu, napojów gazowanych. A jedz dużo: zup warzywnych, pij wodę i ciepłe napoje, jedz soczewicę, dużo świeżych owoców i warzyw, ryż pełnoziarnisty, czosnek oraz inne zioła i przyprawy. Bardzo dobre działanie ma np. papryka chilli lub pieprz cayenne. Zawierają kapsaicynę, która podrażnia błony śluzowe w nosie, co powoduje, że z nosa zaczyna po prostu cieknąć – w ten sposób organizm oczyszcza się ze śluzu. Z dzidzią na pewno wszystko dobrze, uspokój się i nastaw pozytywnie. To, że nie masz siły ćwiczyć 1,5 miesiąca przed porodem to nic dziwnego. Chodź na spacery, najlepiej do lasu. Wszystkiego dobrego! I dawaj znać.
WITAMINA C TO PODSTAWA. I ODPOCZYNEK W DOMU. Pamiętajmy o właściwym odżywianiu gdy jesteśmy zdrowi, zdrowe jedzenie nie musi być drogie i pamiętajmy, że Vit. C nie magazynuje się, trzeba zadbać o nią na każdy dzień, jej braki sprawiają, że łapiemy infekcje. Myśl / przeciwdziałaj, gdy jesteś zdrowy – to jest pierwszy i najważniejszy krok.
Ja pije syrop konopny z Rokitnikiem (dokładnie rok), to nie choruję – nie przeziębiam się, nie mam kaszlu, nie boli nie gardło. Wcześniej notorycznie się przeziębiałam, miałam ogromny katar, który ciągnął się przez dwa tygodnie. Przez ten rok byłam chora tylko raz, ale tego nawet nie można nazwać przeziębienie – kilka razy wydmuchałam nos, bardzo lekko bolało mnie gardło przez jeden dzień. Rokitnik jest bogaty w witaminę C jest jej więcej 20 razy niż w pomarańczach polecam syrop na wzmocnienie odporności i przy przeziębieniu …
Witam, co z cynamonem w ciąży? Do tej pory był niezalecany…
Cynamon przyjmowany w dużych ilościach np. w formie suplementów faktycznie nie jest wskazany, ma kumarynę, która może negatywnie wpływać na płód. Ale jako przyprawa w umiarkowanych ilościach (jako dodatek do kaszy jaglanej czy w tej herbatce) jest jak najbardziej ok.
Hej! Ostatnio pytałam na blogu Pepsi eliot o kuracje 4 szklanek dla kobiety w ciąży i pepsi zabronił pisząc że nie wolno octu jablkowego w ciąży a widzę że znajduje się on u Ciebie na liście leków na przeziębienie w ciąży… to jak to w końcu jest z tym octem bo zglupialam… pozdrawiam serdecznie
Z octem jabłkowym to jest tak, że zdania są podzielone. Jak każdy niepasteryzowany produkt faktycznie może zawierać pewne niebezpieczne dla płodu bakterie, ale z kolei jego poziom kwasowości jest tak wysoki, że większość z nich po prostu ginie. Na tej samej zasadzie trzeba byłoby uważać z kiszonymi niepasteryzowanymi ogórkami czy kapustą kiszoną, nie mówiąc już o zjedzeniu niedomytego owocu. Tak naprawdę nie ma badań potwierdzających czy ocet jabłkowy jest bezpieczny czy nie. Lekarze nie zalecają. Ale już naturopaci tak. Zobacz tu: https://www.healthline.com/health/pregnancy/apple-cider-vinegar#safety Co do pasteryzowanego oczywiście żadnych obaw nie ma – ale za to obawiam się, że też żadnych korzyści. Myślę, że umiarkowane ilości (może trochę mniejsze niż standardowo w 4 szklankach) są ok.